Dylemat koci - kotka ma dom u kerk!!!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Posty: 75
• Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Znajdzie, trzymam nieustajaco, a Tobie zdrowka
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
- Posty: 3775
- Od: Sob lip 12, 2003 20:09
- Lokalizacja: Piaseczno
Bardzo mocno, trzymam ksiuki, za koteczke. Czarne koty maja w sobie cos nieodpartego.
Ja nie moge tutaj przychodzic, bo jeszcze troche i sie zdecyduje na drugiego kota. U mojej mamy w pracy jest kot, chodzi sobie po magazynach, dostaje jesc i pic. ozpiescili go, dawaja mu whiskas i zadnych myszow im nie chce lapac. Mama mowi, ze chca go wykastrowac, bo strasznie wszedzie smierdzi, ale mowi ze nie ma go kto wziac do siebie. Do nas nie chce, bo juz by u nas chyba zostal na zawsze. Eh, szkoda
W ogole nie jest odrobaczony, nie wiem jak ja przekonac, zeby go przywiozla i pojde z nim do weta?
Ja nie moge tutaj przychodzic, bo jeszcze troche i sie zdecyduje na drugiego kota. U mojej mamy w pracy jest kot, chodzi sobie po magazynach, dostaje jesc i pic. ozpiescili go, dawaja mu whiskas i zadnych myszow im nie chce lapac. Mama mowi, ze chca go wykastrowac, bo strasznie wszedzie smierdzi, ale mowi ze nie ma go kto wziac do siebie. Do nas nie chce, bo juz by u nas chyba zostal na zawsze. Eh, szkoda
W ogole nie jest odrobaczony, nie wiem jak ja przekonac, zeby go przywiozla i pojde z nim do weta?
'Nie myśl o tym, czego ci brak. Lepiej pomysl co mozesz zrobic z tym co masz!'
- Posty: 277
- Od: Nie kwi 13, 2003 20:04
- Lokalizacja: Poznan
No, juz jestem na chodzie i jade w koncu w tym tygodniu sprawdzic co z kotem, tzn. czy ma rujke. Bardzo mi jakos zapadla w pamiec ta kotka i musze znalezc jej dom. Tylko tak to sie rozwleka okrutnie.
- Posty: 1046
- Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
- Lokalizacja: Warszawa
- Posty: 49
- Od: Sob gru 06, 2003 21:00
Jeszcze nie. Tak sie porobilo, ze musze czekac na kierowniczke osrodka, ktora jest na urlopie. Po sterylizacji, kotka zostanie przez kilka dni w lecznicy, ale potem bedzie wypuszczona na wolnosc. Musi byc tam ktos, kto choc zerknie czy wszystko z nia w porzadku, bo ja nie moge codziennie dojechac. Choc wszyscy niby lubia tam zwierzeta, to jednak nie na tyle, zeby sie kocica zainteresowac. Czekam wiec na jedyna zainteresowana tematem osobe.
- Posty: 1046
- Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
- Lokalizacja: Warszawa
.... gdzie miesci sie a lecznica? i jak długo, i kiedy bedzi sterylka przeprowadzana? 
Nemo i Wampir- Posty: 49
- Od: Sob gru 06, 2003 21:00
No wlasnie zabieg bedzie pewnie w nastepnym tygodniu najwczesniej. Prawdopodobnie w mojej lecznicy na Powstancow Slaskich, albo u dr Jagielskiej na Czestochowskiej - w zaleznosci gdzie bedzie mozliwosc przetrzymania kotki.
- Posty: 1046
- Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
- Lokalizacja: Warszawa
» Pt kwi 16, 2004 16:20
kot
trzymamy za doprowadzenie akcji do konca
- Posty: 7035
- Od: Nie cze 30, 2002 19:56
- Lokalizacja: katowice
To mnie informuj 
zreszta tylko juz nikomu jej nie oddawaj!! Czarnula MOJA ! ! ! Nemo i Wampir- Posty: 49
- Od: Sob gru 06, 2003 21:00
Czarnulka jest u kerk! Przywiozlam ja dzisiaj. Zaraz zaplanujemy sterylizacje, na razie kotka zjadla i ukryla sie w kacie. Rezydent jest jej bardzo ciekawy, ale to juz pewnie kerk opowie .
.- Posty: 1046
- Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
- Lokalizacja: Warszawa
Suuuper
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.
-
- Posty: 87999
- Od: Sob lut 02, 2002 22:11
- Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów
- Posty: 16818
- Od: Pt sie 23, 2002 15:09
- Lokalizacja: gdansk
- Posty: 7035
- Od: Nie cze 30, 2002 19:56
- Lokalizacja: katowice
Boszsz, jak cuuuudownie
Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.
- Posty: 16034
- Od: Pon sie 05, 2002 18:57
- Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 564 gości