Baks ['], Gin i Mundek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 26, 2009 19:02

Jola, Baks doskonale wie, że wszystko co robisz, robisz dla jego dobra. Dlatego tak bardzo Cię kocha :)
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 26, 2009 20:08

mjs pisze:Jola, Baks doskonale wie, że wszystko co robisz, robisz dla jego dobra. Dlatego tak bardzo Cię kocha :)

Nie jestem tego taka pewna i dlatego mi przykro, że z mojej strony ciągle spotyka go tyle niechcianych zabiegów :(
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 27, 2009 19:24

Bardzo mi przykro z powodu dolegliwości Baksia. :(
Czasami tak jest, że człowiek bardzo dba, stara się, a i tak jest nie tak, jak być powinno.

Życzę przystojniakom dużo zdrówka, a moje dziewczynki, w liczbie 6, przesyłają im buziaczki. :D
Ciebie oczywiście bardzo serdecznie pozdrawiam.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie wrz 06, 2009 19:10 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

Widzę, nie tylko ja nie mam czasu :(

Co u Was słychać :?:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 07, 2009 14:23 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

Mimi iż nadal teoretycznie mam luźniejszy czas, to ciągle mi go brakuje. Na dodatek brakuje sił do pisania, bo dobrych wieści nie ma, a dopóki się złych nie napisze, to wydają się mniej realne...

Baksiu po odstawieniu Lotensilu, znowu przy ostatnim badaniu krwi miał podwyższone parametry nerkowe, więc wróciliśmy do podawania leku. Poza tym leczenie sterydem nie przyniosło oczekiwanego rezultatu, bo przyrost płytek był niewielki :( Od dzisiaj zaczęliśmy terapię zastrzykami. Jestem po przyspieszonym kursie robienia zastrzyków, aby Baksia nie stresować wyjazdem do weta co trzy dni. Zobaczymy, jak nam pójdzie.
Ginuś też miał robione badanie krwi i wyszła mu podwyższona kreatynina :( Dostaje Ipakitine (Baks też) i ma przejść na dietę Renal. Ponadto Ginusiowi znowu wyszedł na nosie grzyb (a już nosek tak ładnie wyglądał) :(

Jedynym pocieszeniem jest to, że obaj zachowują się całkiem normalnie. Chociaż i tak mam doła z powodu ich stanu. Wet twierdzi, że nie ma w tym mojej winy, ale ja ciagle się zastanawiam, czy robię coś nie tak. A przecież się staram i dbam o nich najlepiej jak umię. Dlaczego oni nie mogą być całkiem zdrowi? :(
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 14, 2009 20:53 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

Co u koteczków?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon wrz 14, 2009 21:06 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

kasia86 pisze:Co u koteczków?

Chłopaki zachowują się tak, jakby czuli się dobrze, więc mam nadzieję, że tak jest. Leczymy i za tydzień idziemy do weta na kontrolę. Jestem po zrobieniu Baksiowi dwóch zastrzyków, które bardzo dzielnie znosi... a właściwie jego zachowanie wskazuje na to, że w ogóle ich nie zauważa :wink:

Poprzedniej nocy obudziłam się nad ranem, otwieram oczy i kilka centymetrów od twarzy widzę pycholek Ginusia. Patrzę, a on śpi powyginany, bo wcisnął się pomiędzy mnie i Baksia :D W ogóle Ginuś od jakiegoś czasu zrobił się bardziej czuły i wylewny. Siedząc mi na kolanach przy biurku, dotyka łapką twarzy, kiedy wpatruję się w komputer a nie w niego :D Kilka dni temu, kiedy siedział mi na kolanach, ja coś pisałam na komputerze. W pewnym momencie chwycił łapkami moja rękę i przyciągnął ją do swojej brody i pokazał, że mam go miziać.

Wczoraj podczas mojej nieobecności musiała być w kuchni niezła rozruba... sądząc po kłakach i rozbitej miseczki z karmą :roll:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 16, 2009 14:42 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

anna09 pisze:W ogóle Ginuś od jakiegoś czasu zrobił się bardziej czuły i wylewny. Siedząc mi na kolanach przy biurku, dotyka łapką twarzy, kiedy wpatruję się w komputer a nie w niego :D Kilka dni temu, kiedy siedział mi na kolanach, ja coś pisałam na komputerze. W pewnym momencie chwycił łapkami moja rękę i przyciągnął ją do swojej brody i pokazał, że mam go miziać.

Słodziak :1luvu:
Wymiziaj obydwu kawalerów :D

anna09 pisze:Wczoraj podczas mojej nieobecności musiała być w kuchni niezła rozruba... sądząc po kłakach i rozbitej miseczki z karmą :roll:

:twisted: :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro wrz 16, 2009 15:16 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

anna09 pisze:Wczoraj podczas mojej nieobecności musiała być w kuchni niezła rozruba... sądząc po kłakach i rozbitej miseczki z karmą :roll:

Oj to się pewno działo! :lol:

Proszę wygłaskać przystojniaków. :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro wrz 16, 2009 18:55 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

Chłopaki, co to za podwyższone kreatyniny :?:
Proszę być zdrowymi i nie martwić dużych :!:

Trzymamy liczne kciuki za zdrówka chłopaków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Pozdrawiamy Was gorąco, a ja dodatkowo miziam przystojniaków wirtualnie :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 27, 2009 18:58 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

Jak zdrówko koteczków?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt paź 23, 2009 22:59 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

Strasznie dawno mnie tu nie było :oops: Zaniedbałam wątek chłopaków straszliwie :oops: Ale chłopaków nie zaniedbałam :wink:

Teraz postaram się pokrótce napisać co się u nas w tym czasie działo.

Przerwa w moim pisaniu zaczęła się, kiedy u Baksa w badaniu krwi wyszła małopłytkowość. Wynik był niewiarygodnie niski, bo wynosił tylko 8 jednostek. Wet powiedział, że nie ma mowy o pomyłce, bo w labolatorium sprawdzają recznie w przypadku podejrzanego wyniku. Nie muszę mówić, że byłam załamana. Przy tak niskich płytkach na ciele robia się wybroczyny i dochodzi do samoistnych wylewów (wewnętyrzne mogą prowadzić do śmierci). Zaczęłam przeglądać Baksowi skórę w poszukiwaniu wybroczyn i nie pozwalałam Ginowi zaczepiać Baksa do walk, bo bałam się o te wylewy. Wyniki wysłałam do kilku wetów z prośbą o konsultacje, bo wyniki nie współgrały z zachowaniem i samopoczuciem Baksa. Pani Neska-Suszyńska z Nerkiwetu i Pani Ingarden z Theriosa odpisały radząc powtórzenie badania w labolatorium zwierzęcym, bo w ludzkim (gdzie była badana krew) sprzęt nie widzi specyficznych płytek zwierzęcych (nie będę dokładniej tego wyjaśniała). Zabrałam zatem obu chłopaków na badanie krwi do Theriosa i okazało się, że Baks nie ma żadnej małopłytkowości i najprawdopodobniej nigdy jej nie miał, bo w badaniu wyszło bardzo dużo płytek. Co za ulga :D

Przez cały czas walczymyu z grzybicą u Gina. Badanie krwi robione w Theriosie wykazało, że Gin ma mało białych krwinek, a zatem ma słabą odpornośći dlatego leczenie grzyba u niego idzie tak opornie. Ginuś jest jest już po zażywaniu Orungalu oraz po serii Zylexisu, jest leczony zewnętrznie (smarowany i kąpany) i wreszcie widać światełko w tunelu. Mam też świecę do odkażenia mieszkania, ale żeby jej użyć musze wymyśleć, gdzie mam się podziać przez 24 h z trzema* kotami :roll:

*Ponad dwa tygodnie temu dołączył do nas tymczas :D Około pięcioletni kocurek o imieniu Oczko. Imię to dostał z powodu posiadania jednego oka. Drugie stracił w wypadku, w którym doznał również roztrzaskania tylnej łapki i miednicy. Oczko miał dwie operacje i w sumie spędził w lecznicy cztery miesiące, potem był w siedzibie fundacji. Kocurkowi rece ludzkie kojarzą się z zadawaniem bólu, więc jest nieufny, ale to się powoli zmienia. Właściwie od czasu kiedy do nas trafił, zrobił ogromne postępy :D Jest wesołym i słodkim kotkiem :1luvu: Mam nadzieję, że znajdzie cudowny i kochający domek.

Wczoraj byłam z Baksem (byłyśmy większą ekipą: cztery dziewczyny i pięć kotów :lol: ; jedna kotka jechała do W-wy do okulisty; Baksiu był jedynym mężczyzną w tym towarzystwie :D ) w klinice Nerkiwet w Konstancinie. Baksiu został dokładnie przebadany przez przemiłą Panią Doktor. Miał dokładne badanie krwi ze wszelkimi paramatrami, zmierzone ciśnienie i zrobione USG nerek. Niestety nie udało się pobrać moczu do badania (poprzez nakłucie pęcherza - wiem, brzmi strasznie, ale po reakcji kotów widać, że nie boli, jedynie pozycja na grzbiecie nie jest zbyt fajna). A nie udało się, ponieważ... nie można się było dostać do pęcherza z powodu zbyt grubej warstwy tłuszczyku na brzusiu Baksia :oops: Z tego samego powodu nie łatwo było obejrzeć jego nerki na USG, ale się udało :D Wyniki krwi wyszły bardzo dobrze, tzn. Baks ma wszelkie parametry w normie, więc nie ma niewydolności nerek. Jedna nerka na USG wyszła z małymi zmianami, ale druga jest podobno piękna i dostaliśmy na pamiątkę wydruk jej zdjęcia :mrgreen: Koniecznie muszę złapać mocz do badania i wysłać Pani Doktor wyniki, aby mogła wtedy ewentualnie wdrożyć jakieś leczenie nerek, jesli będzie taka konieczność. Do tego czasu Baks nie bierze żadnych leków na nerki, bo nie ma takiej potrzeby. Dostał leki na nadciśnienie, które u niego występuje :( Przyczyną jest najprawdopodobniej nadwaga (go przecież nie otyłość :? ) i dlatego koniecznie trzeba go odchudzić (obecna waga... 8,2 kg :oops: on sam ważył tyle, co pozostałe trzy kotki razem :oops: ).

To chyba wszystko :D Ciekawe, czy ktoś tutaj zajrzy i przeczyta ten mój potok słów. Oczywiście poza wierną ciocią Mb :1luvu: , która na pewno do nas zajrzy, kiedy zobaczy, że jest nowy wpis :D

Pozdrawiamy całą czwórką :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 24, 2009 19:34 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

Nawet ciocia Mb do nas nie zajrzała :(
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 24, 2009 19:44 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

8)
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 24, 2009 20:31 Re: Gin i Baks zostają u anna_09 na STAŁE !!

O, ciocia Mjs do nas zawitała :1luvu:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 19 gości