^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Gdzie kupujecie tę taśmę, korzystacie z allegro? (ktoś tu wcześniej gdzieś podawał jakiegoś linka)

Ja nie wiem, czy będę, ale złożyć się mogę.
Ile macie materiałów?

Jak juz jesteśmy przy koncercie na rzecz TOZ - ja mam że tak powiem możliwość wesprzeć trochę TOZ ale nie mam środków. Mam w pracy stosy makulatury - a wyczytałam na stronach TOZ o "Maratonie makulaturowym" - ale nie mam jak jej jak dostarczyc do skupu. Rozmawiałam juz z koordynatorką akcji niestety nie pomoze mi bo nie ma jak. Mam taką nieśmiałą propozycję - może jako forum miau byśmy coś w tym względzie zadziałali ? Trzeba by powiązać to w snopki i zawieźć - wydaje mi sie, że jeden samochód by przewiózł w dwóch kursach... TOZ zbiera w ten sposób na lekarstwa - szkoda nie pomoc jak materiał jest... Nie wiem czy ktoś byłby chętny mi pomóc w wiązaniu i w transporcie ?

Do przejechania jest dosłownie żabi skok - jedna ulica dalej :wink:

Do przejścia jeszcze mniejszy dystans - ale trzeba by przerzucac przez płot

A z tych lepszych wieści - E-dita Twoja klatka sieje spustoszenie w lesie u mojej mamy - jutro jedzie na pozbawienie męskości już trzeci kocur :ok:

Najgorzej było złapać bandziora - kot który w zyciu na oczy żadnej klatki nie widział chodził kilka dni wokół niej i mimo że w środku były nie lada smakołyki - nie wszedł. Przekonały go dopiero krople walerianowe :lol:

Weterynarz w Gryfinie przeżył traumatyczny dzień - mówił, ze takiego walecznego kota jeszcze nie widział - jeszcze w klatce musiał zostać uśpiony i juz w klatce miał rozwiązywane łapy i sterylizowane wiadomo co

Mimo silnej narkozy wybudził sie dwa razy szybciej niż powinien - twarda sztuka :wink:

Ale od zabiegu nie widać na nim nowych ran (znaczy się nie prowadził nowych walk) - więc kto wie moze naprawdę straci część morderczych instynktów jak mu hormony opadną...

agiis-s pisze:Jeśli nie macie auta mogę was z jakiegoś miejsca w centrum zabrać Śnieżynką

Ja chcę Śnieżynką - koniecznie z budką na kolanach :mrgreen:

Istna, właśnie dziś się zastanawiałam czy łapanka się udała

agiis-s pisze:
Może uda się do weekendu nazbierać kasy na taśmę?

moje 10 kotów mnie wykańcza - nie dołożę się niestety

W imieniu firmy przewozowej w postaci pojazdu agiis i Doroty melduje ,ze pudla styropianowe zostaly bezpiecznie przewiezione na świeta ziemie czyli do salki budkowo-parafialnej :lol:

Iza przekazala 70 zl wiec jakos dozbiera sie zeby brygada budkowa nie lenila sie;)

święta prawda kya :mrgreen:

mamy 10 pudeł - czystych, równych do produkcji domków klasy lux,
zostało też nieco folii mamy 90zl na taśmę wiec zapraszam - sobota godz. 16.00
kya robi herbatkę, ksiądz obiecał kawkę

Istna pisze:Jak juz jesteśmy przy koncercie na rzecz TOZ - ja mam że tak powiem możliwość wesprzeć trochę TOZ ale nie mam środków. Mam w pracy stosy makulatury - a wyczytałam na stronach TOZ o "Maratonie makulaturowym" - ale nie mam jak jej jak dostarczyc do skupu. Rozmawiałam juz z koordynatorką akcji niestety nie pomoze mi bo nie ma jak. Mam taką nieśmiałą propozycję - może jako forum miau byśmy coś w tym względzie zadziałali ? Trzeba by powiązać to w snopki i zawieźć - wydaje mi sie, że jeden samochód by przewiózł w dwóch kursach... TOZ zbiera w ten sposób na lekarstwa - szkoda nie pomoc jak materiał jest... Nie wiem czy ktoś byłby chętny mi pomóc w wiązaniu i w transporcie ?
Do przejechania jest dosłownie żabi skok - jedna ulica dalej Do przejścia jeszcze mniejszy dystans - ale trzeba by przerzucac przez płot

Istna ja się zgłaszam - uwielbiam przerzucać gazetowe snopki przez płot :mrgreen:

Wątek Kasi i Wiolki viewtopic.php?f=1&t=102207&p=5084920#p5084920

kto umie zrobić banerek-bajerek?

O ile pamietam to Reddie;)

mnie osobiście ręce opadły chociaż generalnie jestem po studiach uczących jak pracować z osobami no powiedzmy specyficznym - Pani Iza ślicznie nam podziękowała za pomoc - jak to ona ma w zwyczaju

Capriccio pisze:Gdzie kupujecie tę taśmę, korzystacie z allegro? (ktoś tu wcześniej gdzieś podawał jakiegoś linka)

Ja nie wiem, czy będę, ale złożyć się mogę.
Ile macie materiałów?

Kupujemy tam gdzie bliżej czyli w castorami bo do końca nie wiem ile kasy bedzie

Ja w kazdym razie oswiadczam ,ze mam w polaci dupnej pomoc i jakakolwiek wspolprace z p.iza .

A ja oświadczam że jak jeszcze kiedykolwiek mnie zaczniesz namawiać na pomoc tej osobie to naślę na ciebie górala

powinnam teraz powiedzieć: a nie mówiłam.....

^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

Kto przegląda forum