Kilkanaście kotów (długowłose). GROSZKI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 21, 2009 8:48 Re: Kilkadziesiąt kotów (rude, długowłose) - DT albo schronisko

Biedne koty... :(
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro paź 21, 2009 10:09 Re: Kilkadziesiąt kotów (rude, długowłose) - DT albo schronisko

Jana pisze:
nazira pisze: Jeśli będzie potrzebne wsparcie finansowe - chętnie pomogę

Na pewno się przyda, choćby na testy i dodatkowe badania. Dowiem się gdzie można przesyłać, żeby trafiły do tych kotów.


Wsparcie finansowe proszę przesyłać na konto fundacji ARGOS:

Fundacja dla Zwierząt ARGOS
47 1240 6133 1111 0000 4808 5915
Bank PEKAO SA, Oddział w Warszawie

Z dopiskiem: GROSZKI
gosiar pisze:Jana, o jaką dzielnicę Warszawy chodzi? Tylko nie mów, że Grochów...
Ostatnio edytowano Śro paź 21, 2009 10:14 przez Jana, łącznie edytowano 1 raz

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 21, 2009 10:11 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

Jana, próbowałam dzwonić wczoraj do Ani Wypych, ale nie udało się. Dziś spróbuję ponownie.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro paź 21, 2009 10:14 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

gosiar pisze:Jana, próbowałam dzwonić wczoraj do Ani Wypych, ale nie udało się. Dziś spróbuję ponownie.

Ja już rozmawiałam z nią, przekazałam info od Ciebie, ale oczywiście najlepsze są wiadomości z pierwszej ręki :wink: Pani Ania zna stary wątek.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 21, 2009 11:21 Re: Kilkadziesiąt kotów (rude, długowłose) - DT albo schronisko

iwcia pisze:
Jana pisze:.


kotki:
Obrazek



W jakim wieku jest ta kotka?


Ta kotka jest właśnie na sterylce, będzie miała robione testy i badania. Wieku (na razie) nie znam.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 21, 2009 12:47 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

Czy wiecie coś więcej o którymś z wykastrowanych rudzielców?Z wielką nieśmiałością myślę o dokoceniu( TŻ)mówi" nie").Czekam tylko jak wyjedzie,ma w planie wyjazd na miesiąc i mogłabym myśleć o puchatym rudzielcu. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

teresa1950

 
Posty: 297
Od: Wto gru 16, 2008 9:54

Post » Śro paź 21, 2009 15:25 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

Podniosę!
Tereso, byłoby wspaniale gdyby mąż dał się przekonać :ok: Tyle ich czeka :(
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro paź 21, 2009 16:29 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

Może załóżmy im wątek na kociarni. Coś w rodzaju, że "rude i srebrne, długowłose szukają domów", albo "podobne do norwegów rudzielce szukają" - coś chwytliwego, w końcu na takie koty jest sporo chętnych.
Obrazek

Morela80

 
Posty: 1885
Od: Śro gru 14, 2005 15:51
Lokalizacja: Warszawa/Otwock

Post » Czw paź 22, 2009 0:48 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

teresa1950 pisze:Czy wiecie coś więcej o którymś z wykastrowanych rudzielców?Z wielką nieśmiałością myślę o dokoceniu( TŻ)mówi" nie").Czekam tylko jak wyjedzie,ma w planie wyjazd na miesiąc i mogłabym myśleć o puchatym rudzielcu. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Co byś chciała wiedzieć? :mrgreen:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw paź 22, 2009 4:44 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

Jana pisze:
teresa1950 pisze:Czy wiecie coś więcej o którymś z wykastrowanych rudzielców?Z wielką nieśmiałością myślę o dokoceniu( TŻ)mówi" nie").Czekam tylko jak wyjedzie,ma w planie wyjazd na miesiąc i mogłabym myśleć o puchatym rudzielcu. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Co byś chciała wiedzieć? :mrgreen:

W jakim są wieku,czy są kuwetkowe,czy są zdrowe,czy macie rudą,puchatą koteczkę,czy tylko kocurki.Marzy mi się kot w miarę młody,bo lepiej się przystosuje,bardzo ,bardzo miziasty,z długim włosem i ogonem jak szczotka do kurzu.Chciałabym wstępnie wiedzieć,kiedy trzeba by go odebrać ,bo po pierwsze nasza Lulusia była we wtorek szczepiona,a po drugie wolała bym jak TŻ wyjedzie,bo pierwsze dni ( i noce)mogą być ciężkie.A jak będę tylko z synem to nikt nam nie będzie marudził.Lulusia po przyjeździe szalała w nocy przez dwa tygodnie. TŻ też wtedy nie było,a jak wrócił to kicia była już zadomowiona,po kilku godzinach siedziała mu na kolanach i tak jest do dzisiaj.Dziś będę mu marudzić i zmiękczać dalej i w końcu i tak zrobię,jak będę chciała(mam nadzieję).Trzymajcie kciuki. :conf: :conf: :conf: :conf: :conf: :conf:

teresa1950

 
Posty: 297
Od: Wto gru 16, 2008 9:54

Post » Czw paź 22, 2009 6:56 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

teresa1950 pisze:
Jana pisze:
teresa1950 pisze:Czy wiecie coś więcej o którymś z wykastrowanych rudzielców?Z wielką nieśmiałością myślę o dokoceniu( TŻ)mówi" nie").Czekam tylko jak wyjedzie,ma w planie wyjazd na miesiąc i mogłabym myśleć o puchatym rudzielcu. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Co byś chciała wiedzieć? :mrgreen:

W jakim są wieku,czy są kuwetkowe,czy są zdrowe,czy macie rudą,puchatą koteczkę,czy tylko kocurki.Marzy mi się kot w miarę młody,bo lepiej się przystosuje,bardzo ,bardzo miziasty,z długim włosem i ogonem jak szczotka do kurzu.Chciałabym wstępnie wiedzieć,kiedy trzeba by go odebrać ,bo po pierwsze nasza Lulusia była we wtorek szczepiona,a po drugie wolała bym jak TŻ wyjedzie,bo pierwsze dni ( i noce)mogą być ciężkie.A jak będę tylko z synem to nikt nam nie będzie marudził.Lulusia po przyjeździe szalała w nocy przez dwa tygodnie. TŻ też wtedy nie było,a jak wrócił to kicia była już zadomowiona,po kilku godzinach siedziała mu na kolanach i tak jest do dzisiaj.Dziś będę mu marudzić i zmiękczać dalej i w końcu i tak zrobię,jak będę chciała(mam nadzieję).Trzymajcie kciuki. :conf: :conf: :conf: :conf: :conf: :conf:

A skąd ja to znam? :ryk: :ryk: :ryk: Powodzenia całym sercem życzę!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw paź 22, 2009 8:28 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

Teresa, to ja może powim ogólnie o tych kotach z poprzednich akcji. Myślę, że tu będzie podobnie. Trudno jest u nich stwierdzić wiek, bo w większości były to koty chore i wycieńczone z głodu. Często nie dostawały nawet wody. Ponieważ żyją w dużym stadzie, są przyzwyczajone do bycia z innymi kotami i raczej w większości (bo był przypadek Monstera) się z nimi dogadują. Wiadomo jednak, że twój rezydent na pewno będzie reagował źle, jeśli jest jedynakiem. To będzie głównie problem kota, na którego terytorium wkracza drugi kot.

Pamiętaj, że to koty specjalnej troski. Żadnemu z nich nie wyszedł poprzednio (kilkudziesięciu kotom z poprzednich akcji) pozytywny test na FIV i FeLV, natomiast kilka miało problem z trzustką, nerkami etc. Po prostu z wycieńczenia.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw paź 22, 2009 9:16 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

Nasza Lula jest kocią jedynaczką ale w domu jest jeszcze pies,który ma 15lat i bardzo się kochają.Choć przez 3 tygodnie kota siedziała ze mną w pokoju,bo baliśmy się,że skończy jako psi kotlet.Właśnie podczas szczepienia we wtorek wet zasugerował wzięcie drugiego kota,coby panienka miała więcej ruchu i zabawy,bo ze zgrabniutkiej niby tajki zrobiła się klucha.Będę śledzić ten wątek z uwagą może w ciągu najbliższych dni będzie wiadomo więcej.Powiedz mi czy tamte koty udało się uratować i wyleczyć?

teresa1950

 
Posty: 297
Od: Wto gru 16, 2008 9:54

Post » Czw paź 22, 2009 9:42 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

Nie wszystkie. Teresa, to był koci obóz koncentracyjny, nie ma w tym nic dziwnego. Ale to tylko kolejny powód, żeby wziąć właśnie te koty, nawet jeśli będą potrzebowały wyjątkowej opieki, bo one bardzo, ale to bardzo tego potrzebują. Przeżyły piekło na ziemi.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Czw paź 22, 2009 9:43 Re: Kilkadzieś. kotów (długowłose) DT lub schronisko. GROSZKI

Zresztą poczytaj wątek, trochę o tym napisałam.

Podnoszę! Bo są piękne i kochane i potrzebują domów. Tym razem ja nie mogę. :(

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 114 gości