Moje koty cz. II - prośba o zamknięcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 21, 2009 22:30 Re: Moje koty cz. II - Jawka [']

Juz jest :!: Oto ona w całej okazałości - Villa Draculia :lol:
Obrazek
Obrazek
a w niej
Obrazek

Dzięki Wieśkowi :1luvu: (no właśnie okazuje się, że są faceci, którzy i kota przypilnują, podleczą i jeszcze domek zaprojektują i wykonają) TŻ Georginii, Dracul ma apartamenta, a ja swobodny dostęp do kuchni :piwa:
Pierwsza wersja dachu była z pcv, niestety tego Dracul nie zaakceptował. Czuł się klaustrofobicznie. Zdjęliśmy więc dach.
Sprawny ten kotek, śmigły jak Merkury albo Hermes, wyskakiwał z kojca zgrabnym łukiem, z dużym zapasem :roll: bo w formie jest on znakomitej, tfu, tfu, tfu.
Wyskakiwał tylko w celach konsumpcyjnych, no ale nie chciałam jednak ryzykować. Wiesiek, w formie ekspresowej przerobił dach - pojawiła się sieć. Jest super, Dracul nie czuje się wyobcowany, możemy mu otwierać dach gdy jesteśmy w pokoju, mogą go w willi odwiedzać dziewczynki - Zawieszka wymyła mu uszka, on też ją wyczyścił troszkę, od niechcenia.
A ja mam dostęp do kuchni :D już się odzwyczaiłam. Jutro wyniosę ekspres z łazienki :roll:
Jutro być może ugotuję obiad 8O
Życie jest piękne :lol:
Ostatnio edytowano Śro paź 21, 2009 22:48 przez casica, łącznie edytowano 2 razy
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 21, 2009 22:34 Re: Moje koty cz. II - Jawka [']

Matko Dracuś :1luvu:
ale ładny domek masz
Casico naprwde fajny
no i pewnie Draculowi się spodoba :ok:
Wyściskaj mocno Kociaste ode mnie

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro paź 21, 2009 22:51 Re: Moje koty cz. II - Jawka [']

8O Ale apartament! Super, że Dracul to zaakceptował i sobie nie krzywduje.
Smacznej kawy i udanego obiadu! :ok:
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 21, 2009 22:54 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, żeby mu się nie znudziło :)
Ale początki są świetne, nie macie pojęcia jak mi ulżyło. Nie tylko egoistycznie, z powodu dostępu do kuchni, ale dlatego, że Draculek w kuchni był jednak wyobcowany. No w większości, bo oczekiwanie na miskę często wyglądało tak
Obrazek
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 21, 2009 22:58 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

zbyt mału kawałek stołeczka jak na Hrabiego Dracusia :wink:
teraz to w swojej rezydencji poczeka dostojnie na miskę
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro paź 21, 2009 23:00 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

Zastanawiamy się Kociamko czy sieć wytrzyma to dostojne :roll: oczekiwanie :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 21, 2009 23:02 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

Trzymam kciuki, jakby co to musicie mu troszkę tę Villę Draculię modernizować - a to nowa zabaweczka, a to inny bzdecik, żeby miał urozmaicenie. Kochany Draculek, niezła forma jak na staruszka :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw paź 22, 2009 6:49 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

Super ta villa Drakulkowa :1luvu:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw paź 22, 2009 6:58 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

Dracul, gratuluję apartamentów :ok:
Casica, gratuluję odzyskania kuchni :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 22, 2009 16:53 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

I jak dziś wygląda sytuacja? Dracul nadal ukontentowany? Bo kciuki cały czas mocno trzymane :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw paź 22, 2009 17:06 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

Dracul śpi, ja leżę w łżku, obserwacja w jakimś sensie zakłócona.
Rano obudziło mnie coś, co brzmiało jak wyburzanie domu :strach:
To Dracul domagał się śniadania, o dziwo 8O gdy półprzytomna rzuciłam się ratować resztki mebli, okazało się, że to tylko dźwięki. Nie udało mu się ani rozwalić kojca, ani rozrwać sieci :ok:
Aktywność niszczycielską wykazwyał w ciągu dnia wyłącznie domagając się jedzenia.
Wieczorem, wypuścimy go na spacer pod kontrolą :)

A kuchnia otwarta :piwa: mała rzecz a cieszy niezmiernie, jak pozbycie się kozy w starym żydowskim dowcipie :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 22, 2009 17:16 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

Kup mu szelki na spacer.
Kasiu, czy Dracul chciałby insulinówki w spadku po Kubuni?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw paź 22, 2009 17:17 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

Obiad ugotowany ? ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 22, 2009 17:20 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

magicmada pisze:Kup mu szelki na spacer.
Kasiu, czy Dracul chciałby insulinówki w spadku po Kubuni?


Tak :cry:

Nie szelki tylko cewniczek :twisted:
Avian pisze:Obiad ugotowany ? ;)

Nie :P Dzisiaj leżę, kaliski zimny kościół mnie załatwił. A miałyśmy z mamą pójść na kawę :evil: ale stwierdziłyśmy, żeskoro dojechałyśmy tak wcześnie, to wypada pójść na mszę :evil:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 22, 2009 17:23 Re: Moje koty cz. II - Villa Draculia

Avian pisze:Obiad ugotowany ? ;)

Obstawiam, że casica tak się dziś wpatrywała w wolną i czystą kuchnię, że nie chciała robić bałaganu :lol: .

A Dracul nie zdoła Was wziąć z zaskoczenia, czyli siknąć na książki np., zanim zareagujecie? :?
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, muza_51, zuza i 21 gości