K-ów, kociak wyleciał z IV p. i się zepsuł... dziwne ....;-[

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 21, 2009 12:05 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

W hucie są ci sami, co na sanockiej. Ja polecam p. Miśkowicza, p. Adamską i p. Motykową, dra Ch owszem, ale raczej nie do maluchów.
PS
I oczywiście Orła, ale jak to tylko przegląd to szkoda czasu na kolejkę.
Miśkowicz przegląda najbardziej kompleksowo. Wczoraj przeglądał Frania, który został zaszczepiony i w niedzielę pojedzie do domu do ... MYSZkowa. :) Oficjalnie więc dziękuję wszystkim zaangażowanym w ratowanie Franciszka, zwłaszcza Grrrr i Karaluchowi (M też, ale on forum nie czyta) - to dzięki Wam Franio ma dziś 8 - 9 tygodni.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro paź 21, 2009 12:14 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

lutra pisze:W hucie są ci sami, co na sanockiej. Ja polecam p. Miśkowicza, p. Adamską i p. Motykową, dra Ch owszem, ale raczej nie do maluchów.
PS
I oczywiście Orła, ale jak to tylko przegląd to szkoda czasu na kolejkę.
Miśkowicz przegląda najbardziej kompleksowo. Wczoraj przeglądał Frania, który został zaszczepiony i w niedzielę pojedzie do domu do ... MYSZkowa. :) Oficjalnie więc dziękuję wszystkim zaangażowanym w ratowanie Franciszka, zwłaszcza Grrrr i Karaluchowi (M też, ale on forum nie czyta) - to dzięki Wam Franio ma dziś 8 - 9 tygodni.



chyba jednak Mrrr :wink: a dr Miśkowicz nie przyjmuje (nie przyjmował) w Hucie, nie pamiętam jak Adamska

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 21, 2009 12:15 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

Oczywiście Mrrrr, a Grrr też pewnie będę mieć za co dziękować, więc poszan dla Mrrr, a dla Grrr poszan na wyrost.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro paź 21, 2009 12:52 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

Na razie to tylko ja mam Wam za co dziękować. :wink: :aniolek: Mój mały Myszorek jest przekochany!!! :love: Strasznie za nim tęsknie... :placz: Odliczamy dni i wymyślamy imię, coby Colinsówną nie została na zawsze. :lol:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 21, 2009 15:35 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

Aga, masz wieści o Dymku?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro paź 21, 2009 15:47 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

Jak już o Franciszku mowa - po szczepieniu czuje się dobrze, je, śpi i rozrabia w normie, więc chyba pod koniec tygodnia rzeczywiście będziemy pakować plecaczek :) (tfu, tfu.., żeby nie zapeszyć )
W mojej kuchni zostanie po nim królicza klatka urządzona dość komfortowo - z domkiem do spania, kuwetką, huśtawką i drapaczkiem - ktoś ją odbierze, czy ktoś w niej zamieszka? Jestem otwarta na propozycje :)
Cammi pisze:W tym Krak-Vecie nie ma doktora Chwastowskiego do końca tygodnia. Jest tam jeszcze ktoś godny polecenia? Bo za Chwastowskim to ja pojadę z soboty na niedzielę na Sanocką - na nocny dyżur

A można nieśmiało zapytać z jakiej strony Krakowa będziesz jechać?

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

Post » Śro paź 21, 2009 15:49 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

Karaluchu, ja wezmę klatkę :). Jeszcze raz merci za pomoc w odchuchiwaniu Frania.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro paź 21, 2009 15:50 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

lutra pisze:Aga, masz wieści o Dymku?



na razie zerowe, mam dzwonić za godzinę.
Natomiast dr Aleksiewicz dzwonił do wislackiegokota, że przyszły kolejne wyniki Nastusi i ... powiało optymizmem. Wtorkowa wizyta na Śląsku aktualna ale na razie odwołana operacja. Pobiorą jeszcze jeden wymaz, który będą hodować 6 tygodni i może uda się dobrać leczenie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 21, 2009 15:51 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

karaluch pisze:Jak już o Franciszku mowa - po szczepieniu czuje się dobrze, je, śpi i rozrabia w normie, więc chyba pod koniec tygodnia rzeczywiście będziemy pakować plecaczek :) (tfu, tfu.., żeby nie zapeszyć )
W mojej kuchni zostanie po nim królicza klatka urządzona dość komfortowo - z domkiem do spania, kuwetką, huśtawką i drapaczkiem - ktoś ją odbierze, czy ktoś w niej zamieszka? Jestem otwarta na propozycje :)
Cammi pisze:W tym Krak-Vecie nie ma doktora Chwastowskiego do końca tygodnia. Jest tam jeszcze ktoś godny polecenia? Bo za Chwastowskim to ja pojadę z soboty na niedzielę na Sanocką - na nocny dyżur

A można nieśmiało zapytać z jakiej strony Krakowa będziesz jechać?


bardzo możliwe, że jesteś mocno po drodze jeżeli Cammi jedzie z domu :wink:

a może ja bym w takiej klatce zamieszkała?... mam wrażenie, że w niej większa przestrzeń niż u mnie w domu :twisted: i miałabym własny pokój

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 21, 2009 15:57 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

lutra pisze:Karaluchu, ja wezmę klatkę :). Jeszcze raz merci za pomoc w odchuchiwaniu Frania.

A nie ma za co :) Z urokiem Frania i twoją pomocą to czysta przyjemność była :)
A druga część pytania (ta o zamieszkaniu) była na serio - jakby był chętny o gabarytach zbliżonych do Franka .... więc się tak bardzo z odbieraniem spieszyć nie musisz. No chyba, że klatka bardzo potrzebna gdzie indziej.

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

Post » Śro paź 21, 2009 16:00 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

karaluch pisze:
lutra pisze:Karaluchu, ja wezmę klatkę :). Jeszcze raz merci za pomoc w odchuchiwaniu Frania.

A nie ma za co :) Z urokiem Frania i twoją pomocą to czysta przyjemność była :)
A druga część pytania (ta o zamieszkaniu) była na serio - jakby był chętny o gabarytach zbliżonych do Franka .... więc się tak bardzo z odbieraniem spieszyć nie musisz. No chyba, że klatka bardzo potrzebna gdzie indziej.

czy ja dobrze rozumiem, że np. dymek czy inna skierka mają szansę czuć zapach pieczonych przez Ciebie muffinek?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro paź 21, 2009 16:07 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

lutra pisze:
karaluch pisze:
lutra pisze:Karaluchu, ja wezmę klatkę :). Jeszcze raz merci za pomoc w odchuchiwaniu Frania.

A nie ma za co :) Z urokiem Frania i twoją pomocą to czysta przyjemność była :)
A druga część pytania (ta o zamieszkaniu) była na serio - jakby był chętny o gabarytach zbliżonych do Franka .... więc się tak bardzo z odbieraniem spieszyć nie musisz. No chyba, że klatka bardzo potrzebna gdzie indziej.

czy ja dobrze rozumiem, że np. dymek czy inna skierka mają szansę czuć zapach pieczonych przez Ciebie muffinek?

rozumiesz dobrze, ale nie rysuj przed wszystkimi takich rajskich wizji :)
Czasem gotuję też kaszę gryczaną, kalafiory albo smażę cebulę ...
A na serio - oczywiście, że następny potrzebujący ogon może zamieszkać. Z wszelkimi uwarunkowaniami, które ty jako najczęstszy nasz gość znasz najlepiej, więc się rozpisywać nie będę.

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

Post » Śro paź 21, 2009 16:24 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

karaluch pisze:
Cammi pisze:W tym Krak-Vecie nie ma doktora Chwastowskiego do końca tygodnia. Jest tam jeszcze ktoś godny polecenia? Bo za Chwastowskim to ja pojadę z soboty na niedzielę na Sanocką - na nocny dyżur

A można nieśmiało zapytać z jakiej strony Krakowa będziesz jechać?


Jadę z okolic Azorowo-Krowodrza Górka - ale jak po Muffinki to mogę zahaczyć jakieś ciekawe okolice. Znaczy się jak pomóc z transportem gdzieś ... :-)

Tyle, ze pojadę około 21+ - lubię nocne jazdy.
Jadę prywatnie - ze śFirkiem - sprawdzić wyniki wymazu z oka i zeby do gardła mu się doktor dobrał - bo znów gardło kaszle.
Ale nie pokażę śFirka jak wygląda bo ma mordę skutą-oprutą - autorstwa Myszki.

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 21, 2009 16:45 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

lutra pisze:
karaluch pisze:
lutra pisze:Karaluchu, ja wezmę klatkę :). Jeszcze raz merci za pomoc w odchuchiwaniu Frania.

A nie ma za co :) Z urokiem Frania i twoją pomocą to czysta przyjemność była :)
A druga część pytania (ta o zamieszkaniu) była na serio - jakby był chętny o gabarytach zbliżonych do Franka .... więc się tak bardzo z odbieraniem spieszyć nie musisz. No chyba, że klatka bardzo potrzebna gdzie indziej.

czy ja dobrze rozumiem, że np. dymek czy inna skierka mają szansę czuć zapach pieczonych przez Ciebie muffinek?



jesoo, ja też chcę mieć taką szansę! ta klatka królicza co raz bardziej kusi :D

Karaluszku, a może Ty odpracujesz jakieś dzieło cukiernicze, za które ja zapłacę abym mogła nakarmić kocich fanów w sobotę i najlepiej jak przyniesiesz je we własnych rękach podwieziona stosownym pojazdem? Lutra, powiedz, że mam rację, no powiedz!

Cammi, od Ciebie to rzut czapką, bez mała w prostej linii, jak dobrze poniuchasz to poczujesz karalusze muffinki z okna

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 21, 2009 16:46 Re: K-ów, mamy status OPP, yes, yes, yes :-)

Oczywiście, jak zawsze ;P
A tak serio, Karaluchu, daj się namówić i nie daj się prosić.
Dziewczyny, Anna09 i Eidt_f, ponoć Dasza smarkotna. Poprosiłam o zaaplikowanie rutinoscorbinu.
Ostatnio edytowano Śro paź 21, 2009 16:49 przez lutra, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: beatamarzec1996, darpi, elmas, Evilus, Google [Bot], kasiek1510 i 151 gości