Trójmiejskie maluchy w domach ;)

Ahh sliczne! Moge prosic o wiecej zdjec Tosi? :1luvu:

Mówisz i masz :mrgreen:

Moze cos o Tosi wiecej..
Tosia jak na jedyna babke wsrod facetow odznacza sie zdecydwanym charakterkiem :twisted:

Jasno potrafi pokazac o co jej chodzi :lol:

Pozatym przeslodko sie bawi i biega- oj tak, mozna to wrecz nazwac sprintem ! Kiedy inne kociaki drepcza i niuchaja ta przelatuje przez srodek pokoju jak strzala :lol:

Charakterystyczne jest u niej nie tylko czarne futerko na plecach i grzywie

Ale to, ze stoi zawsze dumnie wyprostowana na czterech łapkach z ogonem pionowo jak radarek

No i kochana jest mega..

Wlasnie przed chwila złapałam ją jeszcze raz..

Gdzie jest Tośka?!

Obrazek

A co to, nikogo Tosia nie zauroczyla?

Zapomnialam dodac, ze maluchy ku mojej ogromnej radosci, zaczynaja dzisiaj jesc miesko z puszki :1luvu:

Moze nasteonym kroczkiem bedzie sucha RCbabycat :ok:

Aczkolwiek bede musiala chyba jakies bazarki wymyslec czy cus, bo juz finansowo nie dzwigne kupowania im karmy te kilka tygodni.. plus szczepienia.. :roll:

Ogladac mi tu moje pomponiki

to może Franiutka też dodaj, skoro on również jeszcze szuka :roll:

Super! Zuch maluchy! Nareszcie jedzą jak trzeba ;-)

A Tosia na tych zdjęciach "biednie" wygląda - pokazywałam jej zdjęcia rodzinie i wszyscy przy niej mówili - o! A temu co jest? Chory?" Jak oczka nie będą ropieć zupełnie, zrób jej jeszcze fotki.

KaRottka pisze:to może Franiutka też dodaj, skoro on również jeszcze szuka

Franiu bedzie mial swoja sesje jutro :mrgreen:

Kocia dusza pisze:Super! Zuch maluchy! Nareszcie jedzą jak trzeba

A Tosia na tych zdjęciach "biednie" wygląda - pokazywałam jej zdjęcia rodzinie i wszyscy przy niej mówili - o! A temu co jest? Chory?" Jak oczka nie będą ropieć zupełnie, zrób jej jeszcze fotki.

Boże

Powiem Ci szczerze, ze nie wiem skad takie skojarzenia :roll:

Moze lekko wilgotna pupa po myciu ale ogólnie puchata, żywa ,a oczka nie ropieją jej juz prawie wcale- nawet kropli juz nie trzeba dawac tylko świetlikiem zalecił wet przemywać co najwyżej..

Trzeba to na fotkach pokazać - może jakieś wesołe zdjęcie "w akcji" będzie zachęcające :-)

Tosieńka jest śliczniusia :love:

Mam nadzieję, że ona i Franio szybciutko znajdą kochające domki

hopsa dzielne maluchy :1luvu:

Angel nie porównywałam ceny,ale ja zadowolona jestem z sanabelle boscha,w krakvecie sie opłaca
Wiem wiem ile kosztuje odchowanie maluchów.... :roll:

ps.Tośka extra :1luvu:

no i gdzie Franiutek... :twisted:

A prosze Franuś :1luvu:

( mam nadzieje, ze nie wyglada chorobowo :twisted:

)

Aha moze ktos kto mial puchate kotki moze mi doradzic.. jak postepowac z ta wiecznie posklejana mordka od mleka?!

Ja juz nie wiem czy one pija ta mleko pysiem, nosem, oczami czy uszami ale siersc na pyszczku no i pod bródka najbardziej maja tak posklejana, ze nie nadazam.. Przemywam, w ostatecznosci mala kapiel im robie jak juz jakis wytapla sie w koopie do tego.. Ale itak wyglada to nieciekawie.. Franiu wogole pod tylnimi nozkami ma az lyse placki

Nie wiem czy od szczoszkow mu sie te wloski tak poslkejaly i wytarły czy cos.. Wet mowil, ze spokojnie.. odrosna nie martwic sie z takich rzeczy.. Ja nie znam sie poprostu, nawet psy mam gladkowlose i nigdy nie bylo problemow takiej natury włos+ rozne substance klejace= kołtuny :lol:

Moze ktos wie, czyms specjalnym myc? Czy przeczekac zostaje okres picia mleka?

No i franuś,,

Obrazek

O a takie własnie mamy pysie pijac mleczko :mrgreen:

są cuuudne, kto powiedział, że wyglądają chorobowo - okazy zdrowia są! Mój Tofik też był wiecznie upaprany ale myślę, że dodatkowo sprawiają to u Ciebie te wysokie miseczki jest tam sporo mleczka i wkładają całe pysie, myślę, że lepsze byłyby płaskie, nawet -nowe oczywiście-plastikowe,niewielkie podstawki pod doniczki, wycałuj te cuda proszę ode mnie

Wycaluje jak sie obudza

Te misieczki poradzila mi mirka_t do nauki picia z nich bo maja taki ksztalt , ze te paskudy nie wkladaja do nich łapek ( co sie dzieje przy plaskich misieczkach).

Alez te dzieciaczki rosna, nie moge sie sama napatrzec na nie.. Uwielbiam wogole ogladac jak sie bawia

Dopiero co takie pełzajace szczurki co nie kontakowaly ze swiatem i same ze soba, a teraz biegaja, probuja skakac, bawia sie, gonia podgryzaja no cudo :mrgreen:

No tutaj wygląda wzorowo :-)

boska jest - zwłaszcza poza tygrysa razem z psem ;-)

Trójmiejskie maluchy w domach ;)

Kto przegląda forum