W mokrej karmie jest tyle wilgoci, ze kotka nie musi pić tak dużo. Nie denerwuj się.
To, ze jest spokojniejsza może oznaczać, że odreagowuje np wczorajszy stres przeprowadzki. Ona jest raczej spokojną kotką, nie wiem, czy ktokolwiek ktoś sie z nią bawił - będziesz musiał ją tego nauczyć

Zachęcaj ją

Zapytaj mamę, czy da radę wyczyścić jej uszka takim patyczkiem z wacikiem. Może jeszcze zostały w uszkach jakieś "pozostałości" po życiu działkowym.
A jak pójdziecie za jakiś czas do weterynarza poproście o taki preparat Stronghold - to sie tak samo podaje jak to co dałam wczoraj - trochę płynu na kark. To powinno wybić wszystko co mogło zostać jeszcze w uszach. Można nawet kupić w dowolnym gabinecie weterynaryjnym - nie trzeba brać kotki. Wystarczy powiedzieć, ze dla kota o wadze około 3 kg. To tak nie wcześniej niż za 2 tygodnie, bo na razie wczoraj dostała już inny preparat.
Cieszę się, ze znalazła kuwetę - bałam sie, czy będzie potrafiła sobie poradzić w dużym mieszkaniu i czy trafi do kuwety

Koty są jednak zadziwiające w swojej mądrości

Pozdrowienia dla Miluni
