
Kropka trafiła do mnie 17.02.2009
Wróciła z adopcji.
Została znaleziona nieprzytomna w błocie i śniegu, gdzieś na wysokości grudnia.
Nie wiem czy napisałam prawdę , ponieważ to nie ja ją znalazłam i jej historia została mi zrelacjonowana.
Z adopcji wróciła, bo się nie dogadała z rezydentem...
Kropeczka jest niesamowicie nieśmiałym koteczkiem i trochę agresywnym.
Można ją głaskać tylko do pewnego momentu, bo później są ząbki tudzież pazurki w akcji.
Przytulić...tylko w kocyku ,kiedy łapki są nim zakryte. Wtedy Kropcia częstuje tylko obrażonym spojrzeniem i warczeniem.
Przychodzi do nas spać, kładzie się w nogach albo na nogach,ale dawno tego nie robiła ze względu na nasze inne tymczasy-w tej chwili mam tylko ją i Tinę - viewtopic.php?f=13&t=96715 .
Wcześniej było u mnie 13 kotów...
Kropusia nie lubi jak ktoś rozmawia w jej obecności przez telefon komórkowy .
Nie lubi jak ktoś gwiżdże



Nie znosi ,kiedy ktoś układa sztućce zbyt długo-ostatnio mnie uszczypnęła w łydkę i łapoczyniła ,kiedy się odwróciłam , żeby zobaczyć co to...i jeszcze na mnie powarkiwała

Ma charakterek

Kropcia jest trochę nerwowa i w związku z tym miała

Kiedy było u mnie dużo kotów Kropka kilka razy dziennie "kaszlała" , teraz kiedy jest tylko Tina rzadziej się to zdarza, a w tej chwili już od paru dni nie słyszałam , żadnego kaszelku.
Jest wysterylizowana.
Kropka miała guza listwy mlecznej, który się okazał przerzutem z pachwiny.
Została zooperowana i w tej chwili cieszy się względnie dobrym zdrowiem.
Ostatnio robiłam jej USG, badania krwi i moczu(wyniki ostatniego będę miała 12.10).
Wyniki krwi miały podwyższony mocznik, nieznacznie-było 87,przy normie do 70,ale wtedy była pierś z kurczaka w menu i będziemy powtarzać te badania niedługo.
Przy pobieraniu krwi sprawdziliśmy jej cukier(90) i był dość wysoki,ale wg Weta nie była do końca przegłodzona, bo na badaniu byliśmy o 9.00,a miski schowałam po północy.
Zakupiłam glukometr i ostatnio próbowałam jej zmierzyć poziom cukru,ale nie udało mi się. Muszę się w tej kwestii jeszcze podszkolić.
Dlaczego badam tak Kropkę?
Raz , że jest już starsza-Wet na podstawie RTG powiedział , że ma mimum 10 lat.
Dwa, historia z guzem.
Trzy , ostatnio dziwnie chodzi.
EDIT 14.12.2009.
Potwierdziliśmy , że Kropka jest FIV +



Stan : 2,7 leukocytów ...limfocytów i granulocytów tyle co nic.
Wet mnie postraszył infekcjami zagrażającymi jej życiu.
Kropka szuka domu najlepiej gdzie będzie jedynaczką albo jedną z dwóch.
Nie nadaje się do domku z małymi dziećmi.
Kontakt w sprawie adopcji :
Aśka(seja)
seja@poczta.onet.pl
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
ROZLICZENIA
SALDO ZA 2009
=-547,622zł
Link do rozliczeń za 2009 :
viewtopic.php?f=13&t=95980&p=4627874#p4627874
ROZLICZENIA 2010
STYCZEŃ
+16zł bazarek
+20zł bazarek
+19zł bazarek
+17zł bazarek
+30zł bazarek
+30zł bazarek
+51zł bazarek
+23zł bazarek
-21,60 wysyłka 4 paczuszek, reszty kwot wysyłkowych nie pamiętam.
-70zł kastracja Cyrusa.
-34zł pochłaniacz do kuwety
-52,63zł jedzenie (już minus 1/3 za Tinowe papu)
-------------------------------
=+22,77zł
----------------------------------------------------
= - -524,852zł (stan na 01.02.2010)