Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

mam na mysli oznaczenie min antyHCV, c-ANCA...

no właśnie....tak sobie gdybam porównując objawy z własnymi....(mam przewlekłe zapalenie tarczycy......choroby z autoagresji sa podobne....ciągnące się w nieskończoność stany zapalne).Może i tu byłby to jakiś pomysł?Fredzioszka jest mi bardzo bliska..... :1luvu:

Fredziolinko, nie będzie mnie na forum przez kilka dni...ale jak wrócę i zobaczę że wcale nie przytyłaś... :evil:

to się zmartwię

Powodzenia w leczeniu Fredzi kobietki :ok:

ZAPALENIA JELIT O PODŁOŻU IMMUNOLOGICZNYM

Błąd immunologiczny przyczyną choroby zapalnej jelit

Choroba Leśniowskiego-Crohna, (ChL-C) oraz wrzodziejące zapalenie jelita grubego (WZJG) inicjowane są wskutek nieprawidłowej odpowiedzi śluzówki jelita na kontakt z zasadniczo nieszkodliwymi bakteriami, które u większości osób nie powodują niekorzystnych dla zdrowia objawów. Natomiast u osób o pewnych predyspozycjach genetycznych mogą powodować nadmierną odpowiedź immunologiczną prowadzącą do stanu zapalnego.
tyle u ludzi a jak u zwierząt to nie wiem.........

(nie gniewajcie sie za moje wtręty-to z troski o to chucherko co skradło na miau wszystkie serca)

Dokladnie tak. W chorobach autoimmuno. leukocyty też często szybują pod ksiezyc, ob bywa podwyzszone ( w remisji bywa w normie). Nie wiem czy u zwierzat praktykuje się wnikliwą diagnostykę, ze względu na duże koszty, czy też , jesli nie ma przeciwskazan, nie stosuje się probnie od razu sterydowych leków przeciwzapalnych... w formie testu.
Czy badania wątroby Fredziulinki są w normie ? Bo jeśli nerki i wątroba są zdrowe, może warto byloby sprobowac... Gdybam tak, jako czlowiek mający wątpliwą przyjemnosc zmagać się od lat z chorobami z autoagresji wlasnie.

Za Fredzię:* :ok:

dawaj Fredziolku nabieraj masy, zdaje się jutro ważenie

Za Fredzię :ok:

Zdrowiej koteczku :1luvu:

Się nie gniewam w ogóle i rozumiem, że przez wątek przebrnąć cieżko. Parę postów wcześniej pisałam o podejrzeniu IBD jednak by potwierdzić tę diagnozę trzeba by pobierać wycinki jelit Fredzi, tego nie jestem w stanie teraz zrobić, ze względu na jej stan. W związku z czym wykluczamy inne przyczyny i staramy się dziewczynę podtuczyć.

Tucz się Formico kochana tucz Fredziulkę

Rzeczywiście nie doczytalam

Szkoda,że u kota nie ma innego wyjścia jak biopsja jelita

Zaciskam kciuki za Fredzie, niech nabiera ciala !

łączymy kciuki na jutrzejsze ważenie :ok:

...mocy przybywaj... :mrgreen:

Wiem, wiem w końcu zrobię porządek i zanotuję to wszystko w pierwszym poście. Czekam na jutrzejsze wyniki rozmazu i wstępną ocenę. Badanie mykologiczne i bakteriologiczne kału będzie zapewne na dniach, bo posiewy trochę trwają. Strawność wyszła dobrze.
Fredzia dostawała ostatnio sterydy, ale nie chcę stosować tych długodziałających i najmocniejszych bez wykluczenia bakteryjnego i grzybiczego podłoża zapalenia, bo moglibyśmy tylko pogorszyć stan.

Na pewno nie ma sensu strzelać z armaty bez pewnosci, że jest sens

Za duże ryzyko. Poczytalam trochę na weterynaryjnych francuskich stronach o iBD i wg "najnowszych trendów" przed biopsją np w szkole Alford oznaczają przeciwciala "trzustkowe" fTLI, fPLI i dodatkowo peptyd TA, jako ze jest wysoka korelacja wyników na "+" z IBD.
Formico, ja Ci się wcale nie dziwię, że nie masz czasu na porządkowanie wątku... Od rana do nocy w "pieluchach" , a przecież masz masę innych obowiązków. I zwierząt. Nie tylko Fredzię .
Pozdrawiam serdecznie !
PS.. Tyle ze pewnosc daje tylko biopsja, wiec wracamy do pkt wyjscia

Ech.. niech sie uda wyprowadzic Fredkę na tyle, żeby dalo jej sie zajrzec do tego biednego jelitka.

Formica, Ty wiesz, co robic

Fredziunia jest w dobrych rekach, wie o tym, dlatego jest spokojna

[i]
F&F

[/i]

Wasze zdrowie, dziewczyny

Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kto przegląda forum