Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

[Monika]

Switne wiesci - Klaczku
Wiedzialam, ze sie uda

[kotka doroty]

dzień dobry cieplutkie w tą ponuro - deszczową sobotę.Miziaki dla pięciokota ze szczególną uwagą poświęconą Kłaczkowi
Suche doopsko po nocy cieszy

[kinga w.]

Ciiich... Pilnuję czy idzie sikać - na razie śpi. Kałuży po nocy żadnej nie było. Ano, poczekamy.

[Femka]

Może pokazuj mu codziennie, jak to się robi

[kinga w.]

A to akurat jak w banku - u nas zawsze toaleta jest grupowa. Włazik w drzwiach do łazienki wyklucza prywatność.

[Femka]

pokazywanie w kuwecie miałam na myśli

[kinga w.]

Daj spokój, bo to czasami do granic zboczenia sięga. Będąc w lecznicy w Kłaczkiem (wyjazdowo, w Warszawie) miałam zapotrzebowanie toaletowe i zamiast spytać jak należy, zapytałam czy mają tu gdzieś kuwetę dla klientów. Na szczęście pani w recepcji pojęła w lot.

[Femka]

[Dorota]

[kinga w.]

No, z czego? Głęboka prowincja zawitała do stolicy i taki efekty!

[Femka]

Kinga, przestań, bo monitor opluty

[Hannah12]

Kinga od dzisaj na pytanie studenta czy może wyjść do toalety, będe odpowiadać. Proszę może pan/pani skorzystać z kuwety.

Kłaczku

[kinga w.]

Oj, no kocieje człowiek powoli - "z kim przestajesz..."

[Tyzma]

Oj, no kocieje człowiek powoli - "z kim przestajesz..."

zawsze wiedziałam, ze masz mądre koty, ale żeby potrafiły powiedzieć kuweta to nie wiedziałam
i dalej radość z Kłaczkowych postępów

[kinga w.]

A o telepatii Ty słyszała? Zobacz co w tych oczach się jarzy!


Kłakowi od zawsze diabeł z oczu patrzył.