» Sob paź 17, 2009 14:31
Re: Bardzo chory Puchatek prosi o wsparcie na leczenie! Pomóż!
Dziewczyny!
Rozmawiałam poważnie z mężem.
Mówi, że bardzo przeżywa stratę naszej suczki i nie jest gotowy na nowe zwierzę (najchętniej obecnie miałby jednego, by nie cierpieć..). Nie chodzi o miejsce czy kłopotliwość Puchatka (bo jest bezproblemowy), ale o psychiczną barierę na razie..
Więc szukam domu dla Puchatka. Ponieważ jest on moim zdaniem wyjątkowo śliczny i na pewno będzie dużo chętnych, niekoniecznie odpowiednich, wolałabym, aby wziął go ktoś zaufany. Może któraś z naszych forumowiczek szuka takiej ślicznoty?
Chłopak ma ok. 1,5 roku, maks. 2 lata, wykastrowany, 100% kuwetkowy, z kotami i psami żyje spokojnie. Prawdopodobnie ma tylko kamienie, które powinny rozpuścić się pod wpływem karmy, więc na pewno z tego wyjdzie. Obecnie wogóle nie widać, że chłopakowi coś dolega. Jeśli ktoś chciałby go wziąć w najbliższym czasie, tj. przed upływem miesiąca, gdy mają być zrobione powtóren badania, będzie musiał zobowiązać się do kontroli i informować mnie o tym.
Z kotkiem pojedzie wyprawda karmy (5 kg i 10 puszek przyjedzie w przyszłym tygodniu).
Jeśli któraś z Was szuka takiego przyjaciela, dajcie znać.
Ostatnio edytowano Sob paź 17, 2009 16:25 przez
Kocia dusza, łącznie edytowano 1 raz