Płock - Biały kocurek poszukiwany

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Sob paź 10, 2009 14:39 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Pies - Lapka to pies. :)

Halina Koczorowska

 
Posty: 247
Od: Czw lis 06, 2008 8:55
Lokalizacja: Płock

Post » Sob paź 10, 2009 15:13 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

O Milusię jeszcze się pytałam.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Sob paź 10, 2009 15:41 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Milusia w nowym domku.

Halina Koczorowska

 
Posty: 247
Od: Czw lis 06, 2008 8:55
Lokalizacja: Płock

Post » Pon paź 12, 2009 7:18 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

No ładnie Halinka. Należy Wam się chwila odpoczynku.
Tylko czemu ja o niczym nie wiem :evil: Blog mi się dezaktualizuje :evil:

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Pon paź 12, 2009 7:32 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Gohag pisze:No ładnie . Blog mi się dezaktualizuje :evil:

Jak cholera :D

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Pon paź 12, 2009 8:26 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

jolab pisze:
Gohag pisze:No ładnie . Blog mi się dezaktualizuje :evil:

Jak cholera :D

lecem naprawiać!

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Czw paź 15, 2009 15:53 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Alfabio jak kociaki w nowym domku, a gdzie się w sumie wszystkie podziewacie, koty was zjadły? :D :D :D

Halina Koczorowska

 
Posty: 247
Od: Czw lis 06, 2008 8:55
Lokalizacja: Płock

Post » Czw paź 15, 2009 18:34 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Ostatnio powiadomień nie ma.A tobie kiedy ten urlop się kończy :D

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Pt paź 16, 2009 8:40 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Halina Koczorowska pisze: a gdzie się w sumie wszystkie podziewacie, koty was zjadły? :D :D :D

Raczej szefowie. Urlopów mi się zachciało i nie mogę wygrzebać się z zaległości....koszmar :evil:

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Pt paź 16, 2009 14:51 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Don Pedro nazwany Ferdkiem całkiem oswojony. Śpi na łóżku z ojcem Jacka. Jest przylepny, przychodzi na pieszczoty, wyleguje się na parapecie okna, wskakuje na kolana. Jest już zdrowy.

Ze Skarpetkiem niestety jest kłopot. Nie asymiluje się. Unika wszelkich kontaktów z człowiekiem. Właściwie domownicy go w ogóle nie widują. Jedynie czasem słyszą jak bawi się w nocy z Fredkiem. Wiem , że jest im przykro z tego powodu.

alfabia

 
Posty: 204
Od: Pon lis 24, 2008 20:31

Post » Pt paź 16, 2009 15:45 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Kota trzeba kochać takiego, jakim jest 8) , nawet dzikusa. :wink: :wink:
A na serio moja dzika całkiem Brysia zaczęła poruszać się swobodnie po jakichś 4 miesiącach, po pół roku zaczęła do nas podchodzić, a teraz nawet się mizia. Choć odruchy dzikusa pozostały-gdy się idzie w jej stronę to zmyka.

dokota

Avatar użytkownika
 
Posty: 1286
Od: Śro lip 16, 2008 21:42

Post » Pt paź 16, 2009 17:46 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Dokładnie Skarpetek to typ brysia, do nas zaczął podchodzić po dwóch miesiącach, jest według mnie wyjątkowym kotem, chociaż bardzo ciężkim przypadkiem jeżeli chodzi o relacje z człowiekiem. Uważam że jeśli się zupełnie przełamie a może to potrwać będzie super wiernym kociakiem, może nie miziakiem chociaż nie wiadomo. Jak był u nas i przestał bać się tak bardzo potworów na dwóch nogach uwielbiał drapanie pod brodą ale pod warunkiem że był zaspany w innych momentach uciekał od wyciągniętej ręki. Dobrze, że jest z Don Pedro, może jego wpływ przyspieszy jego aklimatyzację. :)

Halina Koczorowska

 
Posty: 247
Od: Czw lis 06, 2008 8:55
Lokalizacja: Płock

Post » Pt paź 16, 2009 17:47 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Jola jak tam maluszek i przybrana mama.

Halina Koczorowska

 
Posty: 247
Od: Czw lis 06, 2008 8:55
Lokalizacja: Płock

Post » Pt paź 16, 2009 19:48 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Halina Koczorowska pisze:Jola jak tam maluszek i przybrana mama.

Maluszek poszedł na wychowanie do domu tymczasowego i ma się dobrze,bo Grecie agresja zaczęła się włączać na inne koty gdy za bardzo się który zbliżył.Tam ma do dyspozycji przybraną mamusię i przybrane rodzeństwo.I dobrze,bo grzybek mi się odnowił tym razem na maluchach.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Czw paź 22, 2009 17:41 Re: Płock - Nowy Rynek - cztery maluchy do adopcji

Cześć. mam w domu dzikuska od pani Doktorowej od Kotów, nieufny i bardzo przestraszony. Ale daje się złapać na ręce. Martwi mnie, że jak chodzi ma tak dziwnie przekrzywiony łepek, pierwszy raz widzę takiego dziwoląga, jak siedzi na rękach jest rozburczany i wygląda na zadowolonego, nie mogę mu poświęcić za dużo czasu, więc oswajanie będzie trochę trwało. Jak będę miał chwilę to postaram się dać jakieś zdjęcia dzikuska, na razie dostał imię SUPEŁEK :)

Halina Koczorowska

 
Posty: 247
Od: Czw lis 06, 2008 8:55
Lokalizacja: Płock

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości