POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV-ODCHODZĘ i PRZEDSTAWIAM JoKot s.49!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 14, 2009 13:11 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

trzymam kciuki, niech się uda

malgosiab

 
Posty: 653
Od: Czw gru 18, 2008 14:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro paź 14, 2009 16:15 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

ja trochę nie w temacie, ale dostałam zdjęcie Kociaka z Łomianek z nowego domku
i chciałabym pokazać

Kociak z nową koleżanką :1luvu:

Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro paź 14, 2009 17:00 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

śliczny pingwin.

pytałam dziś panią z Łomianek o młodsze rodzeństwo tych kotów - zdaje się, że są tylko 2 sztuki, rudy i szylkretka. na razie mają od biedy nie najgorzej (altana + podgrzewane jedzenie), mam mieć zdjęcia jak się udadzą. Ale dziczeją, trzeba będzie je niebawem zabrać jeśli mają się dać oswoić...

matka będzie oczywiście ciachnieta, to szylkretka. podobno jest "dzika, ale juz się przyzwyczaiła do ludzi"... pewnie wróci na działki.

a Krówek podobno był największym miziakiem ze wszystkich 4-ga...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 14, 2009 18:49 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

HOP!

nikt nie da trochę swojego czasu maleńkim pingwinkom?
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 14, 2009 19:33 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

dellfin612 pisze:ja trochę nie w temacie, ale dostałam zdjęcie Kociaka z Łomianek z nowego domku
i chciałabym pokazać

Kociak z nową koleżanką :1luvu:

Obrazek


Cudownie, że się mu udało :1luvu: :1luvu: :1luvu:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 14, 2009 19:56 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

zadzwoniłam dziś do lecznicy, odebrał Mieszko. Spytałam o tego kociaka przywiezionego przez Agneskę, czy jest miły.

A dalej zarówno treść, jak i ton głosu Mieszka spowodowały, że sprawdziłam czy ja na pewno dodzwoniłam się właśnie do niego...

no chyba jeszcze nie było kota, który by TAKIE emocje w Mieszku wywołał.

streszczając: jest rewelacyjny.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 14, 2009 20:03 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

Mówiłam, że on radośnie do mnie podbiegał w tym deszczu. 8)

A może Mieszko by się dokocił? :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro paź 14, 2009 20:10 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

Ha, to ja dzisiaj przed końcem dnia podesłałam do Mieszka moją mamę z małym czarnym bezdomniaczkiem, który wyjęty z transportera na badanie przytulił się do doktora i nie dał się osłuchać, tak mruczał ;)
No a moja mama właśnie zadebiutowała jako domek tymczasowy - na ten moment cała przejęta siedzi zamknięta z maluchem w pokoju i urządza mu przestrzeń 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 14, 2009 20:12 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

Fajowo! 8)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro paź 14, 2009 20:29 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

:ryk: :ryk: :ryk:

to może do tego czarnego dołączy tego z lecznicy? akurat Jej to chyba nie trzeba tłumaczyć, że 2 się lepiej chowają? :twisted: ten wcześniejszy szczepiony, wygląda na całkiem zdrowego :wink:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 14, 2009 20:36 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

Aleba pisze:Ha, to ja dzisiaj przed końcem dnia podesłałam do Mieszka moją mamę z małym czarnym bezdomniaczkiem, który wyjęty z transportera na badanie przytulił się do doktora i nie dał się osłuchać, tak mruczał ;)
No a moja mama właśnie zadebiutowała jako domek tymczasowy - na ten moment cała przejęta siedzi zamknięta z maluchem w pokoju i urządza mu przestrzeń 8)

pozdrów Mamę, niech się wprawia :twisted:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 14, 2009 20:52 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

Mama mi się zepsuła ;)
Lata całe miała (miałyśmy, bo mieszkałyśmy wtedy jeszcze razem) tylko jedną kotkę. I wydawało nam się, źe więcej nam do szczęścia nie trzeba.
Potem wyprowadziłam się i postanowiłam się zakocić - po lekturze forum zdecydowałam, że wezmę 2 koty. Trudno to było mamie zrozumieć. A jak w wyniku lekiego zamieszania wyszło, że koty będą 3, mama gorąco przekonywała mnie, że to za dużo i żebym tego 3 nie brała.
Wzięcie przeze mnie 4 kota wywołało lekką burzę.
Jakiś czas później zaczęłyśmy z siostrą namawiać rodziców na 2 kota - z myślą, że nasza pierwsza kotka jest już starszą damą i gdyby jej zabrakło, niech będzie jakieś inne futro w domu. Mama chciałą rudzielca. Wyszukiwałam jej kandydatów, pokazałam Braci B. od Amicy - z zaznaczeniem, żę oni są do oddania tylko w dwupaku. Spodziewałam się komentarza, że ładne, ale 2 to nie. Usłyszałam: "a właściwie dlaczego nie mogłyby być 2?" 8O I tak oto w domu rodziców nastały 3 koty.
Jak zaczęłam tymczasować, mama na początku mi tłumaczyła, żebym się w to tak nie angażowała, że kotów mam za duże etc. Na etapie 8 w domu już tylko coś tam rzuciła od czasu do czasu, przy 13 - przestała cokolwiek mówić.
No a dzisiaj wspólnie z sąsiadką odłowiła i przyniosła do domu piewszego tymczasa ;)
Ale na 2 chyba jednak trochę za wcześnie.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 14, 2009 20:55 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

:ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 14, 2009 20:57 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

no dobra, nie będziemy naglić ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 15, 2009 7:51 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV -KIEROWCA lub WSPÓŁŁAPACZ na czwartek

Może nie powinnam się przyznawać, ale serce mi jakoś głośniej zabiło na wieść o rudym i szylkretce w Łomiankach... Tylko jak ja mam mojego TŻ urobić? Na 1 tymczasa już się właściwie zgodził, ale na 2? Eh gdyby tylko to nasze mieszkanie zechciało nieco urosnąć... :P

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 84 gości