ZaFrędzlona Pomponlandia zaprasza cz.6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 14, 2009 16:16 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

Cholerny internet mi nawala :evil: Mam już poteznego gula, bo co chwile mnie wywala
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro paź 14, 2009 16:22 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

Obrazek
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro paź 14, 2009 16:38 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

ależ urocza pogoda :mrgreen:
całą noc nie spałam bo tak u mnie na wysokościach dudnił wiatr.

dziewczyny nos do góry.

Trochę pośmiecę :oops:
Znalazłam sposób na budzika nocnego, trzeba go nafaszerować antybiotykiem aż uszami wychodzi wtedy śpi grzecznie i słodko mruczy :twisted: :wink: Niestety efekt uboczny jest taki, że zaczął jak głupi miauczeć w dzień a ja zawsze myślałam, że to niemowa 8O widać miał też coś z gardłem. Na mózg też mu coś pada bo ostatnio brata się ze swoim wrogiem nr 1.
Obrazek Obrazek

... nie no, dobra właśnie się piorą więc równowaga jest zachowana.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Śro paź 14, 2009 16:44 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

Zosia!! :D
Ale jak to antybiotykiem? Za co?? Wczoraj Feluś tez skrzypial jak papuga i juz profilaktycznie dostał rutinoscorbin a dziś sie okazało, że Guzik udeptuje mu gardziołko w czasie walki i Felunio biedny podduszony był.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro paź 14, 2009 19:42 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

Moje Drogie- dołączając do dewagacji na temat byłych- Pracowała ze mną kiedyś taka pielęgniarka stara lampucera - która przy ludziach wyskoczyła na mnie :Jak pani mogła się rozwieść - przecież to nie po Bożemu!!! A ja na to spokojnie odpowiadam - oczywiście że po Bożemu. Przecież jest powiedziane w Pismie Świętym - to co masz najlepsze podziel się z innymi. No to ja oddałam swojego chłopa bo nic lepszego nie miałam :ryk: Otwarła dzioba , żuchwa jej opadła i skończyły się głupie komentarze.... :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro paź 14, 2009 20:10 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

Majencja, kawał cholery z ciebie :ryk: Z tymi rozwodami to w ogóle cyrk. Mój przypadek był banalny do bólu ale nie wiem jak można tłumaczyć wolą boską sytuacje kiedy na przykład chłop pije, bije i jeszcze się domaga obsługi. Szlag mnie chce trafić jak wtedy słyszę, że małżeństwo jest święte. Jest święte jak każda umowa i dotrzymanie jej dotyczy obu stron. Się wyżaliłam. Dzięki.

Sama tu chyba dziś siedzę. Siedzę i się kiwam http://www.myspace.com/rfandlili
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro paź 14, 2009 20:47 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

Dokładnie tak powinno być.Ja na całe szczęście takich wspomnień nie mam ale z tego czasu inne też bardzo bolesne/ śmierć dwójki dzieci/. Mój chłop był złoty ale do nadzoru 24 godziny coby nie wpadł na kolejny pomysł i nigdy nie dorósł- został małym nieodpowiedzialnym chłopczykiem.Nie potrafił tez przeciąć pępowiny łączącej z mamusią. Ostatnio się dowiedziałam że jest w trakcie następnego rozwodu.Trafił po mnie na laskę, której wystarczyło to że ma dyplom lekarza- teraz sie okazało że to nie wystarczy. Mówiąc prawdę jest mi Go żal- i więcej obwiniam siebie za cała sytuacje - bo nigdy nie powinnam sie zgodzić na ślub. Ale to były inne czasy,i moja matka która właściwie mnie przymusiła bo co ludzie powiedzą- jakby go nie było. Ja dopiero jak Junior miał 4 lata potrafiłam przeciąć chory związek ze swoją rodziną, potem przez dwa lata obwiniałam siebie za to wszystko żeby dopiero zrozumieć , że dzieci kocha sie mimo wszystko a nie za coś. Niestety moja mama zrobiła wiele krzywdy nie tylko mnie.Szantaż psychiczny i brak akceptacji ze strony własnej matki zrobił swoje. Czasem sie na prawdę zastanawiam jak mi się udało nie zwariować??Bo to co przeszłam byłoby scenariuszem na mały horrorek. Ale mówią, ze co nas nie zabije to wzmocni.Myślę, ze tylko dlatego udało mi sie przetrwać bo był Junior , pół roku leżałam plackiem w szpitalu żeby się urodził, dla niego musiał być człowiek silny- wiedziałam że ma tylko mnie, zero oparcia w dziadkach i trzeba ciągnąć ten kierat.
Uff chyba ta pogoda na człowieka tak działa, że wraca do dawnych lat.....
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro paź 14, 2009 20:51 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

Chcesz zobaczyć jak pracuję?? Wejdź w google - Na ratunek -parodia i obejrzyj sobie :ryk:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro paź 14, 2009 20:59 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

Właśnie popatrzyłam z czułością na TŻ'a i koty i pomyślałam, że jestem obrzydliwie szczęśliwa. Zwijam się w kłębek i turlam prosto w kubek hebaty.
Nie wiem jak to sie stało ale ten wątek zgromadził kobiety po przejściach i to poważnych. Jak to Tołstoj napisał "wszystkie szczęśliwe rodziny są do siebie podobne, każda nieszczęśliwa rodzina jest nieszczęśliwa na swój sposób" A wiecie co jako wojująca feminstka najbardziej kocham w płci żeńskiej? A to, że jesteśmy takie silne i żadna z nas nie w skąd to się bierze a połowa nawet nie wie, że tę siłę w sobie ma. Wybaczcie mi chaos w poście, jakos mnie majencja wzruszyła.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro paź 14, 2009 21:03 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

I wiwat skrzaty :piwa: [bajka kiedyś taka była dla dzieci...]

U mnie tak: ze szlubnym rozwiodłam się byłam jeszcze w poprzednim stuleciu [całkiem po ludzku i bez żalu z obu stron]..
W tym już stuleciu pierun mnie trzasł był [no :1luvu: ], tyle tylko, że w wyniku pożaru z gościa został spalony zegarek, urna i napis na płycie; wspólny nasz znajomy [jak się okazało-zapatrzony we mnie 'naśmierć' od dawna ale HONOROWY - obydwaj wszak byli oficerami] zaczął się zaprzyjaźniać - ino, że ... zmarł na zawał w moim mieszkaniu pod moją nieobecność a jego matka zgotowała mi piekło z prokuratorem na czele...

I to by było na tyle 8)

edit: Majencja - na cztery lata małżeństwa straciłam cztery ciąże najprwdopodobniej dlatego,że nie rozpoznano u mnie na czas szkarlatyny w wieku lat 27 :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro paź 14, 2009 21:09 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

No i sama AYO widzisz, że tu się już nic powiedzieć nie da. A wiesz, że dziś pomyślałam o tobie jak pokazywali w TV jak wieje nad morzem? :wink:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro paź 14, 2009 21:17 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

Mnie pan ordynator z ginekologii ktory sprowokował przedwczesny poród po latach rzekł: gdybym przypuszczał , ze dziecko będzie takie duże to bym panią ZERŻNĄŁ, może by żyło.... Do tego teściowa która mówi przy moim mężu- no jak sie juz tak stało to kto odszkodowanie z PZU weźmie, może i lepiej że nie żyje bo jakby było głupie to co by ludzie powiedzieli?? A On zero reakcji....
My też rozeszliśmy się w tamtym stuleciu -bez awantur- razem pojechaliśmy do sądu, razem wróciliśmy i każde poszło w swoja stronę. :mrgreen: Nie mogę narzekać- bo mam fajna pracę która lubię, fajnego Juniora, mam gdzie mieszkać i co jeść, ludzie na mój widok nie plują , / z wyjatkiem niektórych ukochanych byłych współpracowników :twisted: -świnia palić w karetkach zabroniła i kurwami rzucać / 7 i 3/4 kota i KÓLEŻANKI z MIAUA to tylko aby zdrowie było :mrgreen:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro paź 14, 2009 21:24 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

I autentycznie dzisiaj rano pomykałam chyłkiem patrząc trwożnie w górę :mrgreen:
I autentycznie jak mną "zawiało" w pewnym momencie na rogu, to czule pomyślałam o własnym wygodnictwie, żeby nie strugać damy ino -ano sztormiaczek proszę pani szanownej 8)
Dzięki za troskę :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro paź 14, 2009 21:29 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

Czyli bilans wychodzi na plus :wink: :ok:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro paź 14, 2009 21:38 Re: ZaFrędzlona Pompimlandia zaprasza cz.6

I Majencja chyba czuję czaczę :mrgreen:

Bedąc młodą [troszku wyrywną z natury..] nauczycielką tuż po studiach na zadupiu wszechświata [mentalnie] usłyszałam, że nie mam dzieci po roku małżeństwa [jeszcze przed szkarlatyną..] ponieważ uprawiam sodomię z moim młodym wilczurem bo mojego męża wzięli do wojska 8O 8O
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 76 gości