Jej Futrzastosc Chanelle i swita

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 14, 2009 12:51 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Kurka, dyskusja sie rozwinela, a ja musze spadac... :| Do wieczora, cioteczki kochane!
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro paź 14, 2009 12:56 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Wieczorem dokończysz! :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 14, 2009 13:03 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Chat pisze:Jak bylam mala to mialam eleganckie krzeslo z dziura, do ktorej wkladalo sie nocnik. Podobno godzinami na nim moglam wysiadywac, rysujac zajadle :lol: I zupelnie nie wiem dlaczego rodzina nazywala mnie biurowa z gazowni... :roll: :mrgreen:


no i czego sie synusia czepiasz, to wszystko tlumaczy
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro paź 14, 2009 13:20 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

JoasiaS pisze:
Chat pisze:Jak bylam mala to mialam eleganckie krzeslo z dziura, do ktorej wkladalo sie nocnik. Podobno godzinami na nim moglam wysiadywac, rysujac zajadle :lol: I zupelnie nie wiem dlaczego rodzina nazywala mnie biurowa z gazowni... :roll: :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :1luvu: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro paź 14, 2009 13:39 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Dziendoberek chatowe kotki....
a u nas nadal brzydka pogoda... :twisted: :twisted:
O tak wieje...Obrazek

Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro paź 14, 2009 13:58 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

alus1 pisze:
JoasiaS pisze:
Chat pisze:Jak bylam mala to mialam eleganckie krzeslo z dziura, do ktorej wkladalo sie nocnik. Podobno godzinami na nim moglam wysiadywac, rysujac zajadle :lol: I zupelnie nie wiem dlaczego rodzina nazywala mnie biurowa z gazowni... :roll: :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :1luvu: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


I wszystko jasne :ryk: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro paź 14, 2009 18:19 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Łomamuniu :ryk: :ryk: :ryk:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro paź 14, 2009 18:30 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Doberek belgijskie, ja chce takie krzeselko do kompa :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro paź 14, 2009 19:05 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Wrocilam sterana i juz mialam ochote porozstawiac to cale towarzystwo po katach :evil: Jas trzaskal drzwiami garazowymi, Daria sie na niego darla, ktos zrobil kupe obok kuwety, a TZ znowu szukal kluczykow od samochodu :evil: Dom wariatow :roll:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro paź 14, 2009 19:21 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Chat pisze:Wrocilam sterana i juz mialam ochote porozstawiac to cale towarzystwo po katach :evil: Jas trzaskal drzwiami garazowymi, Daria sie na niego darla, ktos zrobil kupe obok kuwety, a TZ znowu szukal kluczykow od samochodu :evil: Dom wariatow :roll:

to się porobiło :roll: :roll:
weź ulubionego kota, kocyk, dobry trunek, jeszcze lepszą książkę i odpocznij nie zważając na wybuchy :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro paź 14, 2009 19:23 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Chat pisze:, ktos zrobil kupe obok kuwety,


no chyba nie koty ? :roll:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro paź 14, 2009 19:23 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Chat pisze:Wrocilam sterana i juz mialam ochote porozstawiac to cale towarzystwo po katach :evil: Jas trzaskal drzwiami garazowymi, Daria sie na niego darla, ktos zrobil kupe obok kuwety, a TZ znowu szukal kluczykow od samochodu :evil: Dom wariatow :roll:

ale belgijskich wariatow :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro paź 14, 2009 19:23 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

alus1 pisze:to się porobiło :roll: :roll:
weź ulubionego kota, kocyk, dobry trunek, jeszcze lepszą książkę i odpocznij nie zważając na wybuchy :ok:


i stopery do uszu :ok: :wink:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro paź 14, 2009 19:27 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

amyszka pisze:
Chat pisze:, ktos zrobil kupe obok kuwety,


no chyba nie koty ? :roll:

zapewne TŻ :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro paź 14, 2009 19:27 Re: Jej Futrzastosc Chanelle i swita

Z przyjemnoscia zastosuje sie do wszystkich zalecen 8) Jeszcze dodam ciepla, relaksujaca kapiel w pieszczocie pian :lol:
Amysiu - na pewno zaden kot tego nie zrobil :evil: :lol:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 26 gości