K-ów, kociak wyleciał z IV p. i się zepsuł... dziwne ....;-[

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 13, 2009 20:06 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

mjs pisze:
Patka_ pisze:

Ja sie znowu przypominam odnosnie bazarkow, wieksozsc rzeczy moze poczekac, ale jak pisalam ma piekny kalendarz z kotami na rok 2009 - nowy, oryginalnie zapakowany a rok sie konczy......

Wybacz, Patka_, jakoś mi umknął ten kalendarz, zakodowałam że masz rzeczy na bazarek, ale nie wiedziałam, że i kalendarz. No kurczę, nie wiem, jak zrobimy.... :? W domu bywam różnie, nie wiem czy Ty jesteś dyspozycyjna...Co proponujesz? Umówimy się "na mieście", czy przyjedziesz do mnie?


Gdzie mieszkasz? ja siedze na l4 ale moze cos sie da zdzialac, ew. gdzie bywasz?
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 20:08 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

queen_ink pisze:mjs, Twoja galeria Wielopolan jest podlinkowana w moim poście na 1. stronie, ukradłam też trochę zdjęć do swojej ;).

A kradnij ile chcesz :D Dzięki za podlinkowanie. Wiesz, jutro chyba zobaczę Berta, uściskać go od Ciebie?
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 20:23 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

mjs pisze:
queen_ink pisze:mjs, Twoja galeria Wielopolan jest podlinkowana w moim poście na 1. stronie, ukradłam też trochę zdjęć do swojej ;).

A kradnij ile chcesz :D Dzięki za podlinkowanie. Wiesz, jutro chyba zobaczę Berta, uściskać go od Ciebie?


Uściskaj, wycałuj i powiedz, że tęsknię niezmiernie :) A jak wrócisz, to obowiązkowo zdaj relację, co u niego, bo spać nie będę mogła ;)
Solangelica, od Ciebie też zszabrowałam trochę Glusia i Fumika. I przepraszam, że nie napisałam, nie dałam rady wrócić do domu wcześniej

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 21:46 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

W związku z tym, że z arwetu nie można było zabrać kotek, zastanawiam się, co zrobić z jutrzejszą łapanką przy zakopiance, czy na Kocimskiej są klatki? Jeśli tak, to może można koty wykastrować, sterylizować dra Szpeyera i przetrzymać na Kocimskiej w tym pierwszym pomieszczeniu, co myślicie?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto paź 13, 2009 21:56 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Patka_ pisze:
mjs pisze:
Patka_ pisze:

Ja sie znowu przypominam odnosnie bazarkow, wieksozsc rzeczy moze poczekac, ale jak pisalam ma piekny kalendarz z kotami na rok 2009 - nowy, oryginalnie zapakowany a rok sie konczy......

Wybacz, Patka_, jakoś mi umknął ten kalendarz, zakodowałam że masz rzeczy na bazarek, ale nie wiedziałam, że i kalendarz. No kurczę, nie wiem, jak zrobimy.... :? W domu bywam różnie, nie wiem czy Ty jesteś dyspozycyjna...Co proponujesz? Umówimy się "na mieście", czy przyjedziesz do mnie?


Gdzie mieszkasz? ja siedze na l4 ale moze cos sie da zdzialac, ew. gdzie bywasz?

Mieszkam na Ruczaju, pracuję na Prądniku Czerwonym. Jutro wybieram się na 14.30 do kina w G.Kazimierz, gdyby tam było Ci blisko przez przypadek :)
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 21:56 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Kochani, Szefa nie ma, potrzebuję porady... Nie wiem, czy się da na kocimskiej przetrzymać cokolwiek, w arwecie na pewno nie... Znaczy, nie teraz, teraz arwet jest full.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto paź 13, 2009 21:59 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Kochani, mam kilka rzeczy do zapytania/poinformowania - wrzucę tu wszystkie bez privów bo cos mi się tam dziś dziwnego dzieje:

Mjs, pieniądze dla Agnieszki (za świeczki) zostawię jutro na Kocimskiej. Czy wylicytowany kalendarzyk dotarł do adresata - ten, który wysyłałam? Odzywała się dziewczyna?

Leone, Anna09, Krakvet milczy, zamówienie na stronie jest wpisane jako "przyjęte". Jak jutro będą milczeli, to dzwonię :evil: Jak tylko otrzymam rzeczy, skontaktuję się z Wami via priv.

Tez mam parę fantów na bazarki, koraliki luzem, naszyjnik, płytę Microsoft o bezpieczeństwie dzieci w sieci itd. Spotkanie?

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 22:00 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Akima pisze:Lutra zabrała przed chwilą kaloryfer. Jutro juz będzie ciepło :-)


Akimuś dzieki serdeczne :1luvu: wlasnie mi go podrzucila ;)
ps. Lutra masz bardzo ladna pizame.... 8) :lol: :ok:

queen_ink pisze:
mjs pisze:
queen_ink pisze:mjs, Twoja galeria Wielopolan jest podlinkowana w moim poście na 1. stronie, ukradłam też trochę zdjęć do swojej ;).

A kradnij ile chcesz :D Dzięki za podlinkowanie. Wiesz, jutro chyba zobaczę Berta, uściskać go od Ciebie?


Uściskaj, wycałuj i powiedz, że tęsknię niezmiernie :) A jak wrócisz, to obowiązkowo zdaj relację, co u niego, bo spać nie będę mogła ;)
Solangelica, od Ciebie też zszabrowałam trochę Glusia i Fumika. I przepraszam, że nie napisałam, nie dałam rady wrócić do domu wcześniej


ode mnie tez!! powiedz Traktorkowi ze jest the best i ze szkoda ze nie moze zaprowadzic porzadku wsrod dzikich mlodych :twisted: ktos, nie bede pokazywac palcem, ktory ogon, zrzucil mi karnisz dzis... 8O :lol:

queen_ink, szabruj do woli ;) nic sie nie stalo, rozumiem :)



Melduje, ze:
- udalo mi sie dzis poglaskac Glusia na kolanach (nie uciekl i nawet sie wtulil w moja reke)
- Glus namietnie oglada telewizje - co uwiecznilam na fotce wklejanej gdzies tam kilka stron wstecz - zwlaszcza zafascynowany jest reklamami, oraz przerywnikami TVN-u. Jak te kolka lataja to on jest baaardzo skupiony i wyglada jak anetna odbiorcza, tak mu sie uszy napinaja :)
- Param param, kupki robia ladnie, duzo i zreja za dwoch. Nareszcie ktos wyjada mojemu Felkowi z miski ha ha ha, do tej pory on wyjadal Fionie ale przyszla i na niego kolej (dobrze mu tak)
- Pies zostal wychowany w sposob nastepujacy: podchodzi zbyt blisko, kot sie caly prezy, szczerzy kly, robi wielkie oczy, syczy i wydaje z siebie szatanskie odglosy. W sytuacji uporu psa dochodzi machanie lapa z pazurami. Tego Kalif nie zniesie bo pamieta jak bardzo piekl go potargany pazurami Felka nos.... wiec grzecznie wycofuje sie na z gory upatrzona pozycje awaryjna. Swietni sa panowie G&F :)
- Glus z Felkiem i Fumikiem dzis uprawiali sport pt Przepychanki z odglosami. Gonili sie w roznych konfiguracjach, kolejnosci dowolnej po calym mieszkaniu, mruczac, miauczac, piszczac, szczekajac i kruczac. Slodziaki :1luvu: Fiona brala tylko udzial dorywczo, bo dalej jest obrazona, choc okazuje to w sposob iscie krolewski. Najchetniej wali lapa po lbie ktoregos dzieciaka ewentualnie wygania skads, albo sama ostentacyjnie wychodzi. Masakra, co za baba.

Anna09, prosze Cie ucaluj ode mnie Oczko. I powiedz mu ze co prawda pod lozkiem bezpieczniej ale sie horyzont splaszcza - a powyzej horyzontu tyle ciekawego sie dzieje ;)

Mam pileczki dla kotow na Kocimska. W ktorys dzien podrzuce ale to jak wroce z wojazy.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto paź 13, 2009 22:18 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Milu, pewnie dotarł, ale dziewczyna nie potwierdziła.

Solangelica, wyściskam Bercika, jeśli tylko mnie pozna i pozwoli na czułości :(
To chyba Fumik był namiętnym telewidzem, nie Gluś, hmmm...? No chyba, że jagular poszedł w ślady kolegi :D

Lutro, nigdy nie byłam na Kocimskiej, pewnie trzeba wrzasnąć na czerwono, to się rzuci w oczy Kocimiankom :lol:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 22:22 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

UWAGA
porada potrzebna, łapać i po sterylce wrzucać do klatek na kocimską, czy zaczekać z łapaniem aż się miejsce w arwecie zrobi?
wystarczy tak?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto paź 13, 2009 22:25 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Dziś Nadia została zaszczepiona
pan doktor obsłuchał obstukał i stwierdził że tryska zdrowiem
w takim razie proponuje ją ogłaszać i polecać
Oto kilka jej obecnych fotek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Wto paź 13, 2009 22:32 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

dubel
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 22:32 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

lutra pisze:UWAGA
porada potrzebna, łapać i po sterylce wrzucać do klatek na kocimską, czy zaczekać z łapaniem aż się miejsce w arwecie zrobi?
wystarczy tak?

Ja myślę, że tak byłoby ciut lepiej :wink:
A kiedy zrobi się miejsce w arwecie?

Edit:"Pora umierać" jest w telewizorze, warto obejrzeć.
Ostatnio edytowano Wto paź 13, 2009 22:35 przez mjs, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 22:36 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

mjs pisze:Ja myślę, że tak byłoby ciut lepiej :wink:
A kiedy zrobi się miejsce w arwecie?



Dobre pytanie, jutro jadę zawieźć podanie o kastracje.

Na Kocimskiej jeszcze nie byłam, więc się nie wypowiem.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 22:37 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

mjs, chodzilo mi o Fumika rzecz jasna :oops:
oni mi sie ciagle myla - ostatnio do psa wolam nawet Fumiś :twisted:

lutro, nie doradze Ci za bardzo ale mysle ze moznaby dac koty do pierwszego pomieszczenia. Przeciez miejsce jest... ale ja sie nie znam za bardzo...

Nadia wyglada jak siostra blizniaczka Glusia :) To samo zaczepne spojrzenie :1luvu: piekna jest.

...z dedykacja dla wszystkich miłośniczek diabelskiego spojrzenia Glusia Jagulara :1luvu:
Obrazek
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości