P-ń-Polna: problem - zaczęła się budowa!!! :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto paź 13, 2009 12:02 Re: P-ń-Polna: małe nie żyją. mama-dziczka po sterylce.

mamusia czuje się dobrze, doszła już do siebie, mieszka nadal w mojej łazience. w weekend będę ją wypuszczać.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 13, 2009 12:05 Re: P-ń-Polna: małe nie żyją. mama-dziczka po sterylce.

a jak tam mała Meliska?
antybiotyk działa?

dopiero teraz odnalazłam ten wątek..
:oops:
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 13, 2009 12:23 Re: P-ń-Polna: małe nie żyją. mama-dziczka po sterylce.

antybiotyk działa, chociaż dzisiaj rano zapomniałam go jej dać :oops:
Lisia jest cudna, taka kochana, moje słoneczko prawdziwe. kocham tą małą. nie wiem jak ją oddam, mimo że nawet jeszcze tydzień u mnie nie jest.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 13, 2009 12:47 Re: P-ń-Polna: małe nie żyją. mama-dziczka po sterylce.

Cieszę się, że jest poprawa po antybiotyku :ok:
Pogłaszcz małą ode mnie :D
Jest kochana - to fakt. U mnie była raptem dobę, a nawet TŻ stwierdził, ze gdyby nie to, że mamy już 3 koty, to by mogła zostać... 8) :lol:
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 19, 2009 8:52 Re: P-ń-Polna: czy wypuszczać dziczkę?

mam dylemat: dzisiaj mam wypuszczać matkę-dziczkę, bo jest po sterylce, ale jest taka możliwość, że koty z Polnej pojadą do pewnej stajni. zastanawiam się czy jest sens wypuszczać tą matkę, bo łapałyśmy ją dwa dni, i może być tak, że nie da się jej ponownie złapać, bo pewnie nie da się już nabrać na klatkę-łapkę.
z drugiej strony nie mam jej gdzie trzymać, bo klatka wystawowa, w której siedzi, jest potrzebna w FKP, a dodatkowo zajmuje mi pół łazienki.
no i ile kot może siedzieć w klatce w łazience? :roll:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 19, 2009 10:13 Re: P-ń-Polna: czy wypuszczać dziczkę?

A kiedy koty miałyby jechać do stajni?
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 19, 2009 10:20 Re: P-ń-Polna: czy wypuszczać dziczkę?

tego dokładnie nie wiem. czekam na wiadomość od Jolek.
ja się po prostu boję, że drugi raz już jej nie złapiemy :roll:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 19, 2009 10:41 Re: P-ń-Polna: czy wypuszczać dziczkę?

Wszystko zależy chyba jak szybko Agape (bo to oni ten wyjazd organizują, tak?) wywiezie koty.
Jeśli jest to kwestia 2-3 dni, to ja bym ją jednak przetrzymała.
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 19, 2009 10:58 Re: P-ń-Polna: czy wypuszczać dziczkę?

tak, oni to organizują, ale nie wiem kiedy. mamy do wywiezienia 3 wysterylizowane kotki i dwa niekastrowane kocury i nie wiem czy agape zabierze też kocury, jeśli są niekastrowane.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 19, 2009 11:46 Re: P-ń-Polna: czy wypuszczać dziczkę?

no i na pewno to nie jest kwestia 2-3 dni, tylko pewnie tygodnia, dwóch :?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 19, 2009 18:33 Re: P-ń-Polna: czy wypuszczać dziczkę?

Puss jeżeli potrzebujesz klatkę to ja trzymaj
damy sobie rade
poprzesuwamy i będzie dobrze
jeżeli kotka ma szansę na lepsze życie gdzieś przy stajni niż na ruchliwej i niebezpiecznej Polnej
to lepiej ja jeszcze przetrzymać
tylko nie za długo
bo zimowe futerko w domu nie wyrośnie
Obrazek

Ania Z

 
Posty: 2370
Od: Śro lip 07, 2004 10:34
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;) w Poznianiu

Post » Pt sty 15, 2010 11:21 Re: P-ń-Polna: problem - zaczęła się budowa!!! :(

mamy problem: ponieważ nie udało się zorganizować żadnej stajni, koty pozostały na Polnej. obecnie mieszka tam Matylda, Duża Lala (mała jest u mnie), Kuba i Kusy (i może jeszcze jeden kot). na podwórku, na którym mieszkają, zaczęło się wyburzanie garaży, w których spały, i przy których były karmione. podwórko zostało zamknięte od strony ulicy. koty są wygłupione, wystraszone, Gocha nie ma jak do nich dojść, żeby je karmić, i nie wiemy co zrobić, bo zaczyna się tam budowa hotelu.
w tej sytuacji nie mogę nawet Lali już wypuścić na wiosnę, bo nie mam gdzie...

czy ktoś ma jakiś pomysł jak pomóc?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AgaLidka, elmas, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], puszatek i 400 gości