Kefir & Morfeusz - w oczekiwaniu na COOLKI :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 10, 2009 16:49 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

szczerze to nie mam takich rzeczy, Duża wszystko już pochowała. Mogę postarać się zrzucić TV, ale obawiam się, że za ciężki i Duża przestanie mnie tak dobrze karmić. Próbowałem jej przeszkadzać i zabierać kłębek wełny (z tej rozpaczy wzięła się za robienia szalika :roll: po co ludziom szaliki ?), ale rzuciła się na mnie, mówiąc coś o operacji, brzuchu, nitce w jelitach :roll: W ogóle jej nie rozumiem czasami..
jak patrzę na nią to mam wrażenie, że oswoiła się z myślą, że jestem już tylko ja i mam pełne prawo do leżenia na łóżku, parapecie, podłodze, jej kolanach i żadne trzy małe kulki nie przyjdą się wpychać obok :twisted:

Tygrys
ObrazekObrazekObrazekObrazek

miss_kumcia

 
Posty: 511
Od: Pt lis 07, 2008 20:10
Lokalizacja: Legnica

Post » Sob paź 10, 2009 19:38 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

A ja dopiero sobie zaznaczam :oops:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 11, 2009 13:12 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

Panowie K&M pewnie grzecznie śpią, bo i co robić w taki zadeszczony zimny dzień...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 11, 2009 17:03 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

właśnie Morfeusz zasadza się na Kefira ....ja jakoś tak jesiennie planuję zwinąć się w kłębek i spać.....
dziękuję cioci Moś za odwiedziny :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon paź 12, 2009 8:56 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

miss_kumcia pisze:szczerze to nie mam takich rzeczy, Duża wszystko już pochowała. Mogę postarać się zrzucić TV, ale obawiam się, że za ciężki i Duża przestanie mnie tak dobrze karmić. Próbowałem jej przeszkadzać i zabierać kłębek wełny (z tej rozpaczy wzięła się za robienia szalika :roll: po co ludziom szaliki ?), ale rzuciła się na mnie, mówiąc coś o operacji, brzuchu, nitce w jelitach :roll: W ogóle jej nie rozumiem czasami..
jak patrzę na nią to mam wrażenie, że oswoiła się z myślą, że jestem już tylko ja i mam pełne prawo do leżenia na łóżku, parapecie, podłodze, jej kolanach i żadne trzy małe kulki nie przyjdą się wpychać obok :twisted:

Tygrys

Tygrys, możesz jeszcze ogonem włączyć telewizor. To łatwiejsze niż zrzucanie go z półki, a Duża na pewno mocno się wystraszy, gwarantuję :). Sam tak czasem robię :)
Psot

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 12, 2009 18:51 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

Moje koty z uporem próbują zrzucić telewizor od 2 lat. Na szczęście jest przywiązany do ściany sznurkiem...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 12, 2009 18:58 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

Mruczeńka1981 pisze:Moje koty z uporem próbują zrzucić telewizor od 2 lat. Na szczęście jest przywiązany do ściany sznurkiem...

Sznurek to nie przeszkoda :wink:

Spam: viewtopic.php?f=13&t=101627&p=5033772#p5033772

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 12, 2009 19:01 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

Bry, chlopaki- wieczor, czas na przebiezke po podlogach, trzeba kosci rozruszac stare- plaskate
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz


Post » Pon paź 12, 2009 20:01 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

dzień dobry wieczór!
K&M rozruszali 7 łap ganiając się wściekle a 3 oczka patrzyły łapczywie na miskę z kolacją.
Morfeusz na deser przeżuwa miarkę krawiecką. Giń gadzino, zdają się mówić jego oczy czy też oko.
Kefir pielęgnuje futro jęzorem w jodełkę, raz w prawo, dwa razy w lewo, raz w lewo, mlask mlask w prawo.

Ja zakrztusiłam się kanapką bo łapczywie spożywałam chowając ją pod stołem przed Morfeuszem, który za masło sprzedałby pewnie jakiś narząd. Pewnie najpierw mój i Kefira, bo swoich ma mało , a przynajmniej sprawnych.
Telewizor panoszy się w samopas na stoliku bez sznurka :-)
koteczki w koszyczku milusie :-) oby szybko domki znalazły! Tak jak szybko powędrowały znajdki miss_kumci.

z ostatniej chwili - Morfeusz stoi na lodówce i wali łapą w zegar na ścianie. Sekundowa wskazówka drażni i kusi do polowania....Jak zwali to..... :evil:
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon paź 12, 2009 20:08 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

KEFIR!!!

Znowu coś przyszło 8O !!!!

viewtopic.php?f=13&t=101632&p=5034196#p5034196

a zegar fajne coś...
Tygrys
ObrazekObrazekObrazekObrazek

miss_kumcia

 
Posty: 511
Od: Pt lis 07, 2008 20:10
Lokalizacja: Legnica

Post » Pon paź 12, 2009 20:29 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

dagmara-olga pisze:z ostatniej chwili - Morfeusz stoi na lodówce i wali łapą w zegar na ścianie. Sekundowa wskazówka drażni i kusi do polowania....Jak zwali to..... :evil:

Może chce zatrzymać czas... "Trwaj chwilo, jesteś piękna". :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 12, 2009 20:51 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

chwila piękna tym bardziej, że legowisko ktoś zakleksił :evil: niedługo M. dostanie gumowe łóżeczko do spłukiwania.
carpe diem - mruknął Morfeusz dobudowując ideologię do zwykłego polowania na wskazówkę. Wskazówka umknęła w następną minutę, M. znudził się i położył spać.
Dobranoc :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon paź 12, 2009 21:38 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

Dobranoc Morfeuszku - kocie pracująco-polujący
Dobranoc Kefirku - kocie spod oliwkowego drzewa

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto paź 13, 2009 8:01 Re: Kefir & Morfeusz - gatto nero, amico vero

dagmara-olga pisze:z ostatniej chwili - Morfeusz stoi na lodówce i wali łapą w zegar na ścianie. Sekundowa wskazówka drażni i kusi do polowania....Jak zwali to..... :evil:


etam, po prostu http://kotburger.pl/95/Pora-obiadowa-jest-zawsze- :ryk:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Nul, pibon i 77 gości