Sabinki 2 - Bialas - superalergik :-(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 01, 2002 22:38

Zuzo, moim zdaniem sytuacja jest bardzo dobra.
Ząbek nie jadł przez 2 dni jak do nas przyszedł. Gdy zjadł pierwszy raz, to się strasznie cieszyliśmy. No i Duży go bił. A teraz Ząbek to wielki żarłok - zjada swoje jedzonko i Dużego. W ogóle nie boi się Dużego i zaczepia go łapką.

Asia

 
Posty: 5943
Od: Pon lut 04, 2002 16:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 01, 2002 22:54

Troche sie bawi i troche mruczy, teraz wlasnie sie bawila rybka i siedzi na domku sobie. Drapala domek. Mam nadzieje, ze zalapie, ze to lepsze miejsce od mojego lozka...
Sabic generalnie wyprowadzila sie do drugiego pokoju. Jak widzi Sabib to ja obserwuje.
No nic, zobaczymy co bedzie w nocy i cop bedzie jutro.
Ja to sie chyba zaraz poloze...
Hm... Sabib ma problem. Sa 2 zabawki z takimi samymi sznureczkami i ona ciagnie za 1 sznureczek i dziwi sie dlaczego ta druga zabawka sie nie rusza... hi, hi...

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87913
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt mar 01, 2002 22:54

Oj trzeba uwazac na pazurki, bo jak rozbawiona to drapie ;-)

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87913
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt mar 01, 2002 23:01

Najważniejsze, że się bawi - znaczy , że się aklimatyzuje (śmieszne słowo)

Pozdrawiam:
Małgosia
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt mar 01, 2002 23:30

Ojej jak się ciesze , że sie Sabib bawi , teraz ma dwie ulubione swoje zabawki :lol: to rzeczywiście znaczy , ze sie aklimatyzuje , no a jak mruczy to już w ogóle !
A fikała fikołki już Sabib , a widziałaś jak ugniata łapkami w powietrzu ? ona to tak słodko robi :)
Ucałuj obydwie slicznotki ode mnie :)
A właśnie zapomniałam powiedzieć z tych emocji jaka Sabic na żywo jest śliczna , ma taką długą gęstą błyszczącą sierść :D

Sabina

 
Posty: 782
Od: Wto lut 05, 2002 14:13
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 02, 2002 2:38

Dobranoc :!:

Eva

 
Posty: 2399
Od: Wto lut 05, 2002 17:24

Post » Sob mar 02, 2002 10:26

Witam wszystkich! Witaj Zuzo!!!! Jak tam Sabinki dwie? Jak minęła noc???
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Sob mar 02, 2002 11:27

Witam, witam i o Sabinki pytam :D

Pozdrawiamy :
Małgosia i Lim Lim
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob mar 02, 2002 12:02

Cześć wszystkim :)

Zuzooo czekamyyy ... :D

Sabina

 
Posty: 782
Od: Wto lut 05, 2002 14:13
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 02, 2002 12:04

Noc lepiej niz wczoraj, choc jeszcze nie normalnie.
Sabib spala prawie caly dzien to w nocy miala pare bawic sie. Troszke mialkala, ale poszla spac wczesniej niz wczoraj dzieki czemu ja dzis nie jestem taka nieprzytomna. A dzis chodzi i gada a ja nie wiem co ona chce. Zalatwila sie i teraz blaka sie po mieszkaniu.
Mleczka nie chce, jedzenia nie chce...

Hm... A jak ona na gotowana rybke reaguje? A moze kurczaczek? Mam zamrozonego?
Sabino help!!! Podpowiedz cos :-)

Sabic dzis sie troszke pobawila przez chwile, ale TZ strasznie nieszczesliwy, ze ona przestala mruczec...

No i zobaczylam jak kot jedzenie zakopuje w misce. Jogurt zostal przez Sabib zakopany ;-)

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87913
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob mar 02, 2002 12:05

Oj mam nadzieję, że tam żadnej nocne j masakry nie było i zuza nie leży gdzieś zagryziona :(
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Sob mar 02, 2002 12:06

Spóźnione obawy!!!!!!!! :D :) :oops:
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Sob mar 02, 2002 12:07

Może Sabib chce przytulanek? A jogurt uznała za trujący -kocie prawo! Ucałuj obie Panienki w pysiaczki!
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Sob mar 02, 2002 12:19

He, he, zakopywanie to bardzo zabawna rzecz. Gapek czesto tak robi, na przyklad jak w misce jest cos ciekawego i ktos do nas przyjdzie...
To musi byc Zuzo niesamowita frajda obserwowac i porownywac zachowania i przyzwyczajenia obydwoch Sabinek.
Ach, zazdrosc mnie bierze...
Glaski dla obydwoch kot i slowa pocieszenia dla TZ-ta :D
Ty tez sie trzymaj! Jak tam nerwy - lepiej chyba?

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Sob mar 02, 2002 12:24

Przytulanki to raczej jeszcze za wczesnie, daje sie przez chwile potzrymac na reku, ale szybko sobie idzie.
Teraz wyglada na to, ze zwiedza...

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87913
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości