Mirmił von Foch zaprasza...jesteśmy z(nie)ważeni!!!

miauczy kotek pisze:elo ziomy,

mowie Wam, ze w koncu uda mi sie ten gigant, bo juz nerwowo nie wytrzymuje z ta swoja tymczasową Paniusią.
Wrocila w dobrym humorze i pierwsze co to mnie do tanca porwala. Jakis straszny absurd, bo lecial wlasnie kawalek "animal instict".

No i wszystkie koty uchachane, a najglosniej brechtal Rudziel.
Z innych kotów, to nie lubie jeszcze Berty i Baśki, to są te stałe mojej Paniusi, takie same podłe jak ona zresztą.

Lubie Placka, ale to cięzki przypadek, prawie jak ja. Był tymczasowy, ale że go nikt nie chciał, to został stałym. Ale z nim to się nikt nie liczy, nawet te srule i jest jeszcze większym pośmiewiskiem niż ja.

A ty nie lubisz noszenia

Ja lubię, ale mnie mało noszą bo mówią, że ciężki jestem... :oops:

Rudi przyciężki

nie lubię noszenia, podnoszenia, tańczenia i leżenia na kolanach, lubie tylko jak sie mnie po glowce glaszcze.

Ja tam lubię leżeć na kolankach, ale tylko, kiedy mnie na to najdzie ochota :twisted:

Niestety, ten laluś i wazeliniarz Rudolf to by na kolanach stale leżał i się ładuje jak tylko Duży, Duża albo Babcia usiądą, więc co by się w łaski wkupić, to też się Dużemu na kolanka czasem wpakuję :oops:

Duża ma za małe i się nie mieszczę, więc wybieram większa gabarytowo :mrgreen:

Kubuś, wklej zdjęcia ten swoje bandy, bo ona na wielce malowniczą wygląda

Duzi znowu walczyli cały weekend na mieszkaniu, co móc się w końcu do niego wprowadzić
i byliśmy cały weekend sami

Przynajmniej się wyspałem

Duża mnie wzięła wczoraj na kolanka i powiedziała do uszka, że groziła nam większa relokacja (to się je, wie ktoś?), niż tylko na nowe mieszkanie, a mianowicie istniało niebezpieczeństwo, że Duży miał przenieść się do Wawy, a my wraz z nim :strach:

Ja, rodowity Pyrkot, Poznaniak z Łazarza do stolycy miałbym się przenieść

Zgroza

Dużym też się to nie uśmiechało :crying:

Na szczęście wygląda na to, że nie będzie to konieczne i zostajemy całą rodzinką w Poznaniu :mrgreen:

Duża mówi, że życie ja wykańcza, zupełnie nie wiem dlaczego, przecież ma nas :roll:

Mir zdumiony nieco

Duża von Focha pisze: Duża mówi, że życie ja wykańcza, zupełnie nie wiem dlaczego, przecież ma nas

Duzi to jacyś słabi są :roll:

Potrzebują się wesprzeć na kocie :wink:

Rudi opoka

ja się próbowałem dziś wesprzeć na dużym, ale jakoś dziwnie spał i spadłem z niego. ratowałem się wbijając mu pazurki w plecy i tylko dzięki temu się nie poobijałem :roll:

duży coś potem maurdził, że chyba mu krew leci, no ale najważniejsze przecież, że nie spadłem prawda?
rysiek cudem uratowany

He he ja Dużemu wczoraj myłem włosy a on marudził, że boli go

Coś takiego, ja się tak codziennie myję :roll:

Rudi czyścioch

Rudi mam jeszcze mały zapasik mleka:) To wpadnij do mnie:) Resztę towarzystwa też zapraszam.
Jak to myłeś włosy Dużemu ?
Luna

No na głowie

Nie miał zbyt świeżych :mrgreen:

Ale z szamponem mu myłeś? :conf:

Mir zaintrygowany

Duża von Focha pisze:Ale z szamponem mu myłeś?

Mir zaintrygowany

Nie ;D Własnym jęzorkiem - sprawdzony sposób :wink:

Rudi stosujący tylko sprawdzone sposoby

Duża von Focha pisze: (...) istniało niebezpieczeństwo, że Duży miał przenieść się do Wawy, a my wraz z nim Ja, rodowity Pyrkot, Poznaniak z Łazarza do stolycy miałbym się przenieść Zgroza Dużym też się to nie uśmiechało Na szczęście wygląda na to, że nie będzie to konieczne i zostajemy całą rodzinką w Poznaniu

Duża mówi, że życie ja wykańcza, zupełnie nie wiem dlaczego, przecież ma nas

Mir zdumiony nieco

Cześć jestem Neska i chciałam powiedzieć że w Wawie wcale nie jest tak źle, ja sie miesiąc temu przeprowadziłam az z Bielska-Białej i jest fajnie, mam kolanka na wyłącznośc i nawet przy jedzeniu mogę sobie wybrzydzać :mrgreen:

Neska zadowolona z życia

Witaj Neska.
Ja co prawda to z Kielc pochodzę, ale już ponad rok w Poznaniu mieszkam i poznaniakiem się czuję.
A my poznaniacy to jakoś tak nie bardzo lubimy się przeprowadzać. Moja Duża coś wie na ten temat bo doradza przy nieruchomościach i jak ktoś się uprze na np. Piątkowo (dzielnica Poznania) to nie ma siły by go przekonać.
Niusiek znający się na poznaniakach.

A ja jestem z Opolszczyzny :mrgreen:

i też jest tu fajnie :mrgreen:

i duzi nie planują żadnej przeprowadzki :dance:

shira3 pisze:
MartaAgnieszka pisze:Dziś Duża jedzie do swojej mamy . Duży ma nocną służbę Spędzimy noc sami. Nie lubię tego . A by do jutra.
Luna

Luuunkaaaa, to może wpadnę wieczorkiem na mleczko? Jak byś sie miała bać...
Rudi opiekuńczy

Rudi

jak się Miałka dowie, to Cię oskóruje

Cyryl martwiący się o kumpla

będzie buba :mrgreen:

kluska złośliwa :twisted:

Mirmił von Foch zaprasza...jesteśmy z(nie)ważeni!!!

Kto przegląda forum