[Białystok5] zapraszamy na Mruczenie 15listopada

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 09, 2009 20:43 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Szałwia pisze:Oooo, Mel :( . Trzymam mocno kciuki żeby się znalazł. Ula, tak długo był u Ciebie i tak się cieszyliśmy z dobrego domku. Dobrze że go chociaż szukają...
Agata do Kotkowa dostała e`mail, że wszędzie szukają, wywiesili ogłoszenia (i oczywiście ktoś "życzliwy" trochę pozrywał), martwią się.


Kocie nie wygłupiaj się - wracaj do domu!
Ostatnio edytowano Wto paź 13, 2009 13:12 przez 1969ak, łącznie edytowano 2 razy
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 09, 2009 20:47 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Śliczne szkraby. Ale uprzedzając komentarze spieszę napisać, że i tak buraski są najpiękniejsze :D. A i zauważcie, że o klasycznego buraska to teraz naprawdę trudno ;).

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Sob paź 10, 2009 7:01 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

dziewczyny, dostalam wreszcie dokladniejsze info na temat miejsca zaginiecia puszkina. bialystok, osiedle piasta, miedzy blokami przy ul. skorupskiej i mieszka. to duzy teren? bo ta dziewczyna podala mi tez numery blokow przy kazdej z tych ulic, ale nie wiem, czy moge podawac tak publicznie. :|
gdybyscie slyszaly albo zauwazyly, ze w ciagu ostatniego miesiaca objawil sie gdzies w okolicach mlody bury kot, dajcie znac prosze. :placz:
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Sob paź 10, 2009 13:58 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

1969ak pisze:Rano pisałam trochę w nerwach :oops: ale Mel to nr 2 na liście moich ulubionych tymczasów i bardzo się zdenerwowałam taką wiadomością.
Właściciele Mela chodzą i go szukają. Tylko szkoda, że wcześniej nie dali znać, przecież TOZ mają 2 bloki dalej albo nie zadzwonili. Ktoś podpowiedziałby co robić, może łatwiej byłoby go od razu znaleźć, pewnie trzymał się blisko domu, on nigdy nie był kotem wychodzącym, przecież został uratowany z syfu na Białostoczku. A tam z tyłu Świętojańskiej zaraz jest park. Ale pocieszam się, że jak wynika z doświadczenia forum statystyczny zaginiony kot wraca do domu po miesiącu.

Kinia od dzisiaj jest w swoim własnym domu (i wbrew pozorom to nie jest moj dom).


Świętojańska, to rzut beretem ode mnie, więc i ja się porozglądam. a nóż widelec... 8)

Luspa, mamy być na 10. napisz mi na pw, gdzie dokładnie mieszkasz :)
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 10, 2009 17:23 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Aga-zgaga, teren niby nie taki duży, ale taki... hm... mieszany. Tam są i starsze bloki, i całkiem nowe, ogrodzone, ale i bardzo stare domki z ogrodami. Od niedawna jest tam zamknięty jeden pas jezdni z racji remontu, mniej samochodów teraz jeździ, na szczęście. Zadzwonię do Melby, ona tamtędy przechodzi codziennie, ja również, będziemy się rozglądać. Mam nadzieję, że oba zaginione kicie się znajdą - i Puszkin i Mel :ok: .

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Sob paź 10, 2009 18:48 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Hehm... zajrzeliśmy na stronę gdzie macie "brytyjczyki"...

Żeby Wam uświadomić z czym macie do czynienia popatrzcie na to.

Obrazek

To jest Brytyjski Kot Krótkowłosy o rodowodowym imieniu Gizmo Zielaki*PL znany Wam wszystkim jako Franek, który mieszka aktualnie (już od ponad 2 lat zresztą) u nas... tu w wieku podobnym do szarych maluszków.

Jakieś pytania?!

My jesteśmy w szoku. :o

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 10, 2009 19:02 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

nie dziwie się że Aga dzis cały dzien na tel wisi
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Sob paź 10, 2009 19:51 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Maluszki są cudne :1luvu: mom marzeniem od zawsze był brytyjczyk ale jakoś tak nie zawsze było po drodze :wink: teraz są kićki w typie a ja już nie mogę się dokocić, echh narazie intensywnie myślę, Aga jakby co to nie oddawaj narazie jednej ślicznej kociczki :roll:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 10, 2009 20:19 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Ech, Monia, żem dopiero teraz dotarła do maila...

W każdym razie dziś naliczyłam 33 telefony ws "brytyjczyków"
Wszyscy chcą "biednego kotka" ale najlepiej brytyjskiego :evil:
Niektórym to bym chomika nie oddała, szkoda chomika :roll:
Byłó kilka bardzo sensownych osób. Monia, jakby co to smska pliss jutro. One w sumie raczej się jutro nie oddadzą, bo malutkie, ale wiesz, nie są nasze tak do końca, babce nie mogę zabronić oddać jeśli się sama dogada z ludźmi a ludzie będą fajni...

Przepraszam wszystkich dziś żebrających za to, że tel mi się przykleił do ucha :oops:
Już po 10 telefonie chciałam, żeby mój luby NATYCHMIAST zdjął te potwory z kotkowa, ale niestety, nie było go w domu :roll:
Ale pojechała moja Krecinka, Igorek pani Jadwigi i Tercja p. Ani :)
Poza tym na wystawie nawiązaliśmy kilka interesujących kontaktów z chętnymi na kotki (no i oczywiście z tymi, co kociaków mają za dużo :roll:)

Dzięki serdecznie za dzisiaj.


Naprawdę było super. Wszyscy stanęli na wysokości zadania, a zaczęła Jania która po prostu ma dar :D
Rozkręciła towarzystwo - dzielna Iza i Luspa walczyły 4h aż zachrypły :)
Na drugiej zmianie dzielnie kroku dotrzymywali im Iza dorotak z koleżanką i Ania i Krzyś
Kochani jesteście i macie talent :1luvu:

No i zapomniałabym napisać - udało się zebrać 2126 zł :ok:
Jutrzejsze drużyny - proszę ćwiczyć uśmiechy i inne formy zanęcania - ciężko będzie nas pobić :twisted:
Ostatnio edytowano Sob paź 10, 2009 20:33 przez aga&2, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 10, 2009 20:28 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

aga&2 pisze:Ech, Monia, żem dopiero teraz dotarła do maila...

W każdym razie dziś naliczyłam 33 telefony ws "brytyjczyków"


34 przez moje pośrednictwo :wink: Moja koleżanka męczy mnie przez cały dzień, żebym jakoś załatwiła jej tego "ślicznego, siwego kotka", bo przecież ja mam ZNAJOMOŚCI. A no mam.. Znam niejaką Agatę :twisted:

Dzisiaj było superowo. Dzięki za doborowe towarzystwo Drogie Panie i Krzysiu!!
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 10, 2009 20:44 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

aga&2 pisze:Naprawdę było super. Wszyscy stanęli na wysokości zadania, a zaczęła Jania która po prostu ma dar :D
Rozkręciła towarzystwo - dzielna Iza i Luspa walczyły 4h aż zachrypły :)
Na drugiej zmianie dzielnie kroku dotrzymywali im Iza dorotak z koleżanką i Ania i Krzyś
Kochani jesteście i macie talent :1luvu:

No i zapomniałabym napisać - udało się zebrać 2126 zł :ok:
Jutrzejsze drużyny - proszę ćwiczyć uśmiechy i inne formy zanęcania - ciężko będzie nas pobić :twisted:


Brawo kochani, super wynik :ok: dobrze się spisaliście :kotek:
Ostatnio edytowano Sob paź 10, 2009 20:45 przez monia3a, łącznie edytowano 1 raz

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 10, 2009 20:45 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

aga&2 pisze:
No i zapomniałabym napisać - udało się zebrać 2126 zł :ok:
Jutrzejsze drużyny - proszę ćwiczyć uśmiechy i inne formy zanęcania - ciężko będzie nas pobić :twisted:

suuuper wynik ! było fantastycznie ( ja to sie cieszę ze do ludzi wyszłam ) :D
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Sob paź 10, 2009 20:52 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Niezła sumka :lol:
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 10, 2009 21:35 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

No no niezła sumka.Gratuluje rezultatu. Ja niestety nie mogłam być na wystawie a tym samym uczestniczyć w zbiórce.

Mam pytanie czy dzwoniła Pani (ponoć wymagająca) w sprawie Lusi? Jeśli tak to moja sprawka :twisted:

Na wieczornych spacerach z Bursztynkiem spotykam pięknego czarnego kocura giganta (może to kastrat). Wygląda na to że chyba niczyj. Ale dobrze utrzymany więc nie wiem. Nie należy do mego stada które karmię. Kot jest bardzo milusiński nie boi się, daje sie wziąć na ręce. Wydaje mi się, że nie pierwszej młodości. Może mas ktoś ochotę :lol:
Jakoś mam obawy zabrać go do domu nie wiem jakby zareagował Wiktor, pewnie darli by się.

Czemu to zawsze na mnie trafia:( Ide wieczorem z Bursztynkiem na spacerze, patrze leży coś na asfalcie. Podchodzę i widzę pięknego puchatego kotka niestety już nie żył. Spoczywa w lesie.

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Sob paź 10, 2009 21:41 Re: [Białystok5] niemowlaki - rudości i biszkopty foto s.22

Że było super to fakt :)
Wszystkich zresztą namawiamy na odwiedzenie wystawy, bo jest naprawdę PRO. Wystawców jest na bank ponad stu.
...a i oczywiście na wstępie wszystkich witają "kotkowe" twarze :)

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol i 594 gości