MPiki powitały mnie oczywiście darciem japek

Musiałam w te pędy lecieć do lodówki i dać papu, inaczej skończyłoby się uszkodzeniem słuchu i demolką mieszkania.
A poza tym nowe atrakcje - na balkon przyszła kolejna nieznana mi wcześniej kocica ... z trójką młodych

Jeżeli któraś z Cioteczek mogłaby nas wspomóc bazarkiem, będę bardzo wdzięczna
