Pusia = Łazanka, siostra małgosinego Kopytka-Sylwestra (on na pewno Cię dobrze pamięta ), która traci domek przy przeprowadzce, po 8 miesiącach w nowym domu.
Zmniejszyły się, ale dzisiaj znowu ma jakby ciut większe Właśnie mnie atakowała przed chwilą swoją miłością , więc chęć do życia ma niewyczerpaną i jesteśmy nadal bardzo dobrej myśli
Aga, masz rację, kiedyś tak czyniłam i uaktualniałam, teraz mnie chyba zmuliło
A mały kangur był wyziębiony i lubił siedzieć w ciepłych miejscach a jak leżał w koszyczku, to z butlą ciepłej wody Na szczęście już wyziębiony nie jest i leżeć nie lubi, tylko hula po chacie