CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (93)- Eksmisja, petycja! str.80

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 06, 2009 22:58 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

W gazecie to by im moze jaki cenzor tego maila zatrzymał ;) :mrgreen:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro paź 07, 2009 11:43 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

Czasami strasznie trudno się powstrzymać od ostrych słów, bo nasze emocje są na granicy wytrzymałości. W tym wszystkim co się dzieje nie chodzi przecież o nas tylko o te bezbronne zwierzaki.
Przeraża mnie myśl, że może przyjść moment kiedy spotykając na swojej drodze zwierzaka w potrzebie nie będzie mu jak pomóc :( Zawieść go do Miedar, z którymi mają umowe wszystkie ościenne gminny, chociaż ta ewentualność i tak dotyczy tylko psów, czy może odwrócić się i wmawiać sobie, że może następna osoba będzie miała więcej możliwości lub niewiedzy i zawiezie go do schroniska. Wolałabym być nieświadoma tego wszystkiego. Wierzyć tak jak wiele osób wierzy, ze miejskie schroniska sa dobre; ze zwierzęta tam sa zadbane, kochane i mogą tyle czasu czekać na swój dobry dom ile będzie trzeba; że nikt ich nie uśpi, bo są brzydkie, chore czy stare.
Może gdyby w ubiegłym roku nie wywlekliśmy sprawy wyłapywania kotów i wywozenia ich do MIedar liczba kotów u nas była by mniejsza. Tylko jak wtedy spać spokojnie.
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Śro paź 07, 2009 18:00 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

wszystko opada :(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro paź 07, 2009 18:33 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

Przeklejam i tu:
A my właśnie wróciliśmy z Kichocią od weta. Zapalenie pęcherza. :( Ehh, bidusia... :( Zastosowane leki: No-spa 1amp, Convenia 0,4ml i Vecort 0,5ml. Plus dieta - RC urinary lub Hills c/d.
Od rana szykowałam się na łapanie moczu, niestety od 10 do 17 jak na złość spała sobie w najlepsze i nie chciała nic zrobić (a wcześniej latała do kuwety jak z piórem, w nocy znowu załatwiła posłanko). Miałam nadzieję, że uda się przynajmniej donieść do weta materiał do badań bezpośrednio w kocie, jednak i to się nie powiodło i nieźle nasmrodziliśmy w autobusie. Na szczęście, udało się co nieco zebrać z dna transportera i miejmy nadzieję, że taka próbka wystarczy.

Już wesoło sobie chrupie hillsa, wygląda na to, że nie będzie kręcić nosem na dietę.

Dostaliśmy też przy okazji zielone światło na kurację oczek maścią Cusiviral. Dr S. co prawda nie ma jakiś spektakularnych doświadczeń z tym lekiem, ale nie ma też żadnych przeciwwskazań - więc warto spróbować.
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 07, 2009 19:24 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

:ok: za Kichotkę!

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro paź 07, 2009 19:39 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

EwKo pisze: :ok: za Kichotkę!

Mocno! :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała


Post » Śro paź 07, 2009 20:00 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

Czy ja już pisałam, że wczoraj byłyśmy z Adą i pełnym bagażnikiem kotów u weta :roll: Tzn. koty były u weta, a my do towarzystwa 8)
CzoRcia rodzinka została w komplecie zaszczepiona, mamuśka po raz pierwszy , a panienki po raz drugi. Były dzielne i bardzo zdziwione co je tyle łap trzyma i ze stołu zejść nie daje. Jedno czorcie chrypi i wydaje dziwne odgłosy. Wet nie dał się przekonać, że to może takie mruczenie :wink: Jednak przeciwwskazań do szczepienia nie widział.
Adria była z większym dobytkiem , ale bardziej skomplikowanym, więc nie będę udawała, że zapamiętałam co z którym kotem robiła :wink:
Ja dziś mam wisielczy humor i czekam na relację z wizyty telewizji w azylu. Tylko nie mam tej stacji w swoich zasobach telewizyjnych i nie wiem do którego sąsiada się wprosić. To chyba już nie te czasy co się na telewizję po sąsiadach latało :roll:

Właśnie się wprosiłam. Sąsiad mówi 3,5 zeta za ogladanie. Wina nie chce, bo ma swoje. To ja nie wiem czy mnie stać, ale dla dobra własnej wiedzy na temat tego co o CK gadają niech stracę :twisted:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro paź 07, 2009 20:22 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

Kiedy ma być relacja i na jakim programie?

Czarcia rodzinka - Sataniści u weta :ryk:
Sorki :lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro paź 07, 2009 21:24 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

Obrazek Obrazek

agata.g

 
Posty: 67
Od: Czw sie 07, 2008 18:23
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro paź 07, 2009 22:41 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

Nio, wróciłam. W sumie fajnie to podali. Bezstronnie i o to nam chodzi, a sąsiad to właśnie ten najbliższy. Sam dał pokaz swojej osobowości :evil:

Po winku mam pijacka czkawkę :twisted: Milo jest bardzo zdziwiony :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw paź 08, 2009 12:05 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

A Nikonik w sobotę będzie miał wizytę. To dopiero pierwsze spotkanie, ale zapowiada się optymistycznie. Na razie prosimy o kciuki :D .
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 08, 2009 12:19 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

A co tu dzisiaj tak cicho? 8O

Milo już się przestał dziwić? ;)

Obejrzałam link. Burmistrz sprawia wrażenie niezwykle otwartego i chcącego znaleźć wyjście z impasu 8) . A diabeł, jak zwykle, siedzi w szczegółach.
Sąsiad ... :?

Nikon :ok:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw paź 08, 2009 14:54 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

Jestem i ciężko pracuję :evil: Jedziemy dziś z Colinssem do nowego domku. Trzymajcie kciuki, bo ja nie wiem, czy Ci ludzie mimo moich objaśnień wiedzą co adoptują :wink: Możemy jeszcze z nim wrócić :evil:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw paź 08, 2009 15:27 Re: CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (95)- Eksmisja, petycja! str.80

Wyniki badania moczu Kichotki:

żółty, mętny;
c.w: 1,036;
pH: 7;
pro: 0,3;
Glu, ket, bil - nieobecne;
ubg:17 umol/L.

Osad: liczne nabłonki płaskie przejściowe;
-leukocyty: 40-50 wpw
-erytrocyty: 30-40 wpw
-liczne kryształy fos-amon-magnezowe
-liczne fosforany bezpostaciowe


To chyba nie za dobrze, co? :( Ja się oczywiście na tym nie znam :oops: , pomóżcie...

Od wczoraj dostaje Hills c/d i dr S. po zapoznaniu się z wynikami badań podtrzymuje to zalecenie (rozpoznanie: objawy SUK). Wczoraj po wizycie i dziś rano Kichocia była trochę nieswoja, ale teraz widać już, że chyba czuje się lepiej (przed chwilą nawet szalała w pogoni za muchą).
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 164 gości