C.d. dnia dzisiejszego - dzień cudów czy co?
Dzwoniła Babcia. Bździągwa, dziecię moje, debil fizyczno-chemiczny jako i jej matka, dostała ze sprawdzianu z chemii... 5. Ktoś chyba kartki podmienił.
Z Kłaczkiem byliśmy u weta na cewnikowaniu. Przy okazji pH moczu i to co się dało zrobic paskiem. No to mamy pH 6.0 (

było 7,5!), leukocyty są, krwi i białka niet.
I pytanie za 100 punktów z nagrodą specjalną w postaci radosnej satysfakcji... Ile moczu można ściągnąć z kota, albo inaczej jaką pojemność ma kot?
Ostatnio edytowano Śro paź 07, 2009 17:01 przez
kinga w., łącznie edytowano 1 raz