Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? w DT :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 06, 2009 10:22 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

z kotami współpracuje GŁOŚNO :twisted: miauczy do nich non stop :twisted:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 14:07 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Lilithian pisze:Jak rudy współpracuje z innymi kotami? widział już jakieś?



Czyżby jakaś nadzieja..?? :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 14:09 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

pytam znajomych, na razie nic :(
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Wto paź 06, 2009 14:19 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Amyszka wkleiła wątek Rudzika na Czerwieniami Malowane:

viewtopic.php?f=13&t=89268&start=330


.. a ja Amyszkę na Kącik Rudych Arystokratów:

viewtopic.php?f=1&t=68345&p=5008848#p5008848

Podrzucajcie, może ktoś wypatrzy ślicznego cudaczka!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 15:39 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

:(

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 15:58 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Kto chce cudo????

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 16:18 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Nie mogę przestać o nim myśleć..
Kto przygarnie pomarańczowego?

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 16:19 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

:roll:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 06, 2009 16:55 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

hop
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Wto paź 06, 2009 17:22 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Hop

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 18:40 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

hop!
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto paź 06, 2009 20:36 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Dostaliśmy banerek :

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/hqjmj][img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/19726d0048.gif[/img][/url]


I wstępną obietnicę DT :):):)

Na razie wypuściłam rudego do przedpokoju, bo mi koncertuje w klatce i mi łeb pęka.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 21:54 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Trzymam kciuki!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Wto paź 06, 2009 21:59 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

kciuki za domek :ok:
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto paź 06, 2009 22:01 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Relacje z Migotką, Sprintką i Kszykiem można uznać za poprawne. Inar i Łapek na razie jeszcze nie zostali zaprezentowani, bo są na diecie i trzymam ich w areszcie gdy reszta kotów ma dostęp do misek.

Stosunek rudego do mnie: Na rękach mruczenie, na podłodze spylanie przede mną :twisted: ale wskoczył na szafkę obok Migotki i jak już zaczęłam go głaskać to też sie rozmruczał... taki mało zdecydowany jest :wink:

Morda juz mu się goi, choć jeszcze trochę po potrwa nim odpadną strupy. No i kicha rozpaczliwie nadal, nie wiem czy się nie przeciągnie leczenie o jeszcze kilka dni...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], mictrz, osspdg i 56 gości