Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Wto paź 06, 2009 14:08 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

czyli jak się komuś przed wystawą kociak sprzeda to nie można go wpuścić na wystawę ?
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8424
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Wto paź 06, 2009 14:38 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

Rafał czy przepisy mowia o ilosci kociaków w klasie miotow?
Tez do tej pory myslalam ze min 3 kociaki trzeba miec aby moc wystawic miot...
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 06, 2009 14:49 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

sylwiah2 pisze:czy przepisy mowia o ilosci kociaków w klasie miotow?

Wczoraj szukałam i nie natrafiłam. Wogóle nie ma klasy miotów, jest to klasa, kórą może organizator wystawy ustanowić jako dodatkową.
lrafal pisze:czyli jak się komuś przed wystawą kociak sprzeda to nie można go wpuścić na wystawę ?

Nie rozumiem.
Moje wyobrażenie do tej pory było takie, że żeby zaprezentować do oceny miot musisz mieć 3 kociaki z tego miotu - takie zastrzeżenie widniało w wielu opisach wystaw. Jeśli mam kociaki do zaprezentowania to zgłaszam i przyjeżdżam z trzema lub więcej kociakami. Nawet, jeśli się kociak sprzeda, to przecież można się umówić z właścicielem na odebranie go po wystawie, lub "wypożyczenie" kociaka od nowego właściela na czas wystawy. Skoro minimum w prezentowanym miocie do oceny to 3 kociaki, to miot zgłoszony do oceny w postaci dwóch kotów, to co to jest?
Ostatnio edytowano Wto paź 06, 2009 14:50 przez dorozd, łącznie edytowano 1 raz

dorozd

 
Posty: 1002
Od: Sob maja 26, 2007 22:31

Post » Wto paź 06, 2009 14:50 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

do oceny muszą być min. 3
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8424
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Wto paź 06, 2009 14:54 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

lrafal pisze:do oceny muszą być min. 3

Proszę Cię o wskazanie przepisu, bo nie znalazłam niestety. :oops:

dorozd

 
Posty: 1002
Od: Sob maja 26, 2007 22:31

Post » Wto paź 06, 2009 14:59 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

przepisy masz do klas 1-14, pozostałe to klasa organizatora - decyzja należy w tym wypadku KKF (reg. wyst. fife 5.6)
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8424
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Wto paź 06, 2009 15:29 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

lrafal pisze:przepisy masz do klas 1-14, pozostałe to klasa organizatora

Wiem, napisałam to wyżej i właśnie dlatego zapytuję skąd wiesz, że muszą być w prezentowanym miocie minimum 3 kocięta.
Śmiem przypuszczać, że to ogólnie przyjęta, niepisana norma.

dorozd

 
Posty: 1002
Od: Sob maja 26, 2007 22:31

Post » Wto paź 06, 2009 15:56 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

A czy jest przepis mówiacy o wieku kociąt w miocie? Czy mozna wystawić np. dwuletnie?
Kota i Kuba (dom), Malibu, Amba i Milo (SIB), Ozzy i Onni (MCO) oraz Chivas(*14/08/2010) i Anubis (BPP) oraz Santtu (DSP) a inne pewnie życie dopisze.

Barbapapa

 
Posty: 247
Od: Wto paź 30, 2007 11:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 16:01 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

norma - przyjęta przez klub organizujący wystawę (sporadycznie bywa, że organizator ma specjalne życzenia co do klas dodatkowych)
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8424
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Wto paź 06, 2009 16:14 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

trochę szkoda, że jest taka norma :(
miałam dwa "dwukociakowe" piękne mioty i niestety nie mogłam ich pokazać jako miot tylko kociaki pojedynczo - czy w takim przypadku można zwrócić się do organizatora z prośbą o odstępstwo od normy?

Puffy

 
Posty: 1989
Od: Sob cze 03, 2006 14:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 06, 2009 17:32 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

Ja widać na przykładzie z niedzieli, są odstępstwa.
Tak samo są odstępstwa w przyjęciach miotów w niedzielę, gdy nie były zgłoszone wcześniej wogóle - ani na sobotę ani na niedzielę (vide ostatnia Jedynka). :?

dorozd

 
Posty: 1002
Od: Sob maja 26, 2007 22:31

Post » Wto paź 06, 2009 17:58 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

Hipotetycznie jestem w stanie wyobrazić sobie taką sytuację:

Mam miot, 3 koty. Jeden kociak (albo wszystkie) jest już sprzedany, nowy właściciel z daleka, może nawet zza granicy. Umówił się ze mną na odbiór kociaka po wystawie, w sobotę (bo daleka droga przed nim i chce jechać w niedzielę z rana). Ja zgłosiłam miot, bo chciałam go pokazać w sobotę, dodatkowo inne koty, n.p. dorosłe, na dwa dni.

Czy w niedzielę mam zostać niewpuszczona z tymi dwoma kociakami na salę wystawową? Są zdrowe, są w katalogu, są już tylko dwa, bo sytuacja jak wyżej. Wystawa nie w moim mieście rodzinnym, więc nie mogę miotu po prostu zostawić w domu. Powiem więcej - musiałam zgłosić miot na dwa dni, żeby w niedzielę mieć dla nich klatkę, mimo, że z góry wiedziałam, że będą tylko dwa...

Tak sobie teoretyzuję ;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 18:59 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

nie znam przypadku gdzie miot poniżej 3 kociąt nie byłby wpuszczony na wystawę (tego na wejściu nikt nie sprawdza - każdy kociak ma przecież swoją książeczkę i jest oglądany przez weta osobno),

co innego ocena takiego miotu - musi być wymagane 3 kociaki żeby zostal oceniony

Puffy

 
Posty: 1989
Od: Sob cze 03, 2006 14:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 06, 2009 19:04 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

Atka pisze:Tak sobie teoretyzuję

Groteskowo się robi.
To ja też spróbuję. 8)

Sytuacja pierwsza: Przyjeżdżam z częścią zgłoszonego miotu, bo nowy właściciel trzeciego kociaka rozkichał się i musiał z gorączką zostać w domu. Wchodzę z dwoma kociakiami, bo przecież nie mam co z nimi zrobić, a w samochodzie przecież kociąt nie zostawię.... Ale i też się nie przejmuję za bardzo, bo przecież do domu mam 70 km i po moim telefonie za 1,5 godziny przyjedzie ciotka z pozostawioną dwójką kociaków z tego miotu, które nie były planowane do pokazania, ale skoro nie ma pełnej trójki, to pokaże te. Przechodzą kontrolę weterynaryjną, są zdrowe, wesoło skaczą za piórkiem w klatce.

Sytuacja druga: Przyjeżdżam z trójką kociąt, przechodzę kontrole weterynaryjną, a już przy ocenach koloru przed klatką przestepuje z nogi na nogę klient i prosi mnie na wszystko, by odebrać kociaka już, teraz. Daję mu wybrańca i przynoszę z samochodu kolejne trzy kociaki pod pazuchą, bo skoro takie zainteresowanie, to niech siedzą z rodzeństwem i przykłuwają uwagę. Do oceny i tak się nie zgłoszę, bo po co?

Sytuacja trzecia: Kurcze, znowu sprzedałam za dużo kociaków ze zgłoszonego miotu! Został mi w klatce ostatni. Wyślę TŻta do chałupy, niech przyniesie te dwumiesięczne w koszyku na zakupy, może też pójdą. A ludzie się nie poznają i tak.

Sytuacja czwarta: Zgłosiłam na wystawę miot T, a zostały mi tylko dwa kociaki. Hm... W opisie wystawy stoi jak byk, że muszę wystawić conajmniej trzy. A tam! Biorę te młodsze, powiem że są po biegunce, albo że miot taki nierówny wyszedł, może też się sprzedadzą.

dorozd

 
Posty: 1002
Od: Sob maja 26, 2007 22:31

Post » Wto paź 06, 2009 19:15 Re: Wystawa Kraków 3 i 4 października 2009 - SMK KKF

Od sytuacji 2, 3 i 4 jest kontrola chipów. Zresztą od 1 też.

Jeśli zgłaszam 3 kociaki, to powinno się ode mnie wymagać podania ich numerów chipów. I chipy mają się zgadzać na wejściu i w trakcie całej wystawy. W uzasadnionych przypadkach może ich być mniej, n.p. w sytuacji jak wyżej (zakładam, że w takiej sytuacji, jaką sobie wyteoretyzowałam, z góry uprzedziłabym organizatora, że w niedzielę będę miała niepełny miot). Ale nie może być więcej, nie mogą być inne.

I już.

Tylko naprawdę dobra kontrola chipów do czegoś takiego jest potrzebna... W oba dni.

Zresztą kojarzę tylko jedną, jedyną wystawę, gdzie kontrolowane chipy były jednocześnie sprawdzane z listą zgłoszonych kotów. Na pozostałych były owszem, sprawdzane ... z książeczką czy paszportem. Spokojnie mogłabym na miejsce zgłoszonego Filipa wnieść Krecika. Nie wiem, po co, ale mogłabym.

Puentując: doskonale rozumiem potrzebę ukrócenia handelku i wnoszenia dodatkowych kociąt na salę, ale absolutny zakaz wpuszczenia na salę niepełnego (zgłoszonego!) miotu uważam jednak za pewną przesadę... Raczej pilnowałabym czego innego - żeby w trakcie wystawy ilość kociaków w klatce się nie zmieniała.
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości