było:o kotach p.Marty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 23, 2004 9:18

Katy pisze:A może ktoś ma starą komórkę (w sensie telefon) ? Można kupić zestaw startowy - samą kartę


mam w Idei sporo "punktów" do wymiany na czas połączeń, więc gdyby się okazało że Idea ma tam zasięg ?.

zdjęcia się otwierają :cry:
pozdrawiamy
Merlin i Dominik

Obrazek

Aguteks

 
Posty: 674
Od: Wto wrz 30, 2003 9:14
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto mar 23, 2004 9:49

matko, jakie one maja chore oczyska ..
Magdalena ,jak mozesz mowic ,ze nie jestes dobrą organizatorka :evil: , a kto zwrocil uwage na P.Marte całego forum :!: tak czy inaczej trzeba zrobic jakis plan 8)

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto mar 23, 2004 9:55

Ada pisze: kto zwrocil uwage na P.Marte całego forum :!: tak czy inaczej trzeba zrobic jakis plan 8)

to nie ja...to Kasia alarmowała na grupie zwierzaki dwa lata temu, przypadkowo okazało się, że to rodzinna wieś mojego TŻ

a plan potrzebny bardzo. Ale muszę powiedzieć, że ofiarność forumowiczów zwala z nóg. Przecież tu nie tylko Marta dostaje pomoc...jesteście wspaniali.

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Wto mar 23, 2004 10:01

Magdaleno, a kiedy teraz będziesz jechać?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto mar 23, 2004 10:06

Magdalena pisze:
Ada pisze: kto zwrocil uwage na P.Marte całego forum :!: tak czy inaczej trzeba zrobic jakis plan 8)

to nie ja...to Kasia alarmowała na grupie zwierzaki dwa lata temu, przypadkowo okazało się, że to rodzinna wieś mojego TŻ

a plan potrzebny bardzo. Ale muszę powiedzieć, że ofiarność forumowiczów zwala z nóg. Przecież tu nie tylko Marta dostaje pomoc...jesteście wspaniali.


Obie jestescie niesamowite, Wy działacie, robicie zdjecia i jezdzicie, my tylko piszemy :oops: ale faktycznie ludzie z forum sa wspaniali
kciuki za dobry plan
Ostatnio edytowano Wto mar 23, 2004 10:07 przez Ada, łącznie edytowano 1 raz

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto mar 23, 2004 10:06

mnie się otwierają (jako jedna z niewielu ostatnio :roll: )
Strasznie chudziutkie, paskudne choroby skóry i chore oczy.... :( :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto mar 23, 2004 10:08

Katy pisze:Magdaleno, a kiedy teraz będziesz jechać?

przed świętami to chyba nie da rady, chyba że autobusem :? A czy coś pilnego?

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Wto mar 23, 2004 10:09

u mnie chyba coś się popsulo, bo żadne inne też się nie otwierają , więc to chyba wina mojego kompa.... może to i lepiej bo pwenie znów poryczałabym sie w pracy :cry:

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Wto mar 23, 2004 10:14

Magdaleno!
Kciuki za akcję :ok: !
Nawet jeżeli jest konkurencyjna ;)
strasznie dużo jest kociej bidy na świecie....
dobrze, że są osoby takie jak p. Marta lub p. Hanka, że robią co mogą - a my wspólnym wysiłkiem jesteśmy w stanie zrobić dużo...
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Wto mar 23, 2004 10:17

Nie, tak pytam tylko... ja albo wysle te leki, a jak nie dam rady wysłać, to podrzucę Tobie.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto mar 23, 2004 10:17

Zgłosiła się osoba, której fragment listu zacytuję poniżej:

"Witam, jestem czytelnikiem tego forum choć się nie odzywam. Chętnie będę wysyłała Pani Marcie jakąś kwotę co miesiąc adoptując na razie jakiegoś nieznanego mi kotka."

Jest to pierwsza jaskółka wirtualnej adopcji kotów Marty: bardzo w Jej imieniu dziękuję. Jak tylko otrzymam pakiet ze zdjęciami i opisem kotów pierwsza osoba będzie miała wybór jako pierwsza.

Jest u Marty przemiła ruda koteczka Śmieszka, ma około roku, jest bardzo bardzo maleńka, nie rośnie. Jest radosna i wesoła. Myślę, że gdyby z Klubu Miłośników Rudych ktoś się zgłosił chętny do adopcji :wink: -to oprócz panny Śmieszki jest kilka rudzielców.

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Wto mar 23, 2004 10:20

Katy pisze:Nie, tak pytam tylko... ja albo wysle te leki, a jak nie dam rady wysłać, to podrzucę Tobie.

podrzucajcie mi wszystko- nie boję się Poczty Polskiej- przez pewien czas prowadziłąm sprzedaż wysyłkową - to była jazda...teraz jedna dwie paczki to dla mnie prztyczek.

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Wto mar 23, 2004 10:27

Ale ja podrzucę Tobie żebyś zawiozła :lol:
Ja wysłać mogę, tylko żebym pamiętała :lol:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto mar 23, 2004 16:42

Nareszcie otworzyły mi się zdjęcia.. 8O :( :cry:
O matko!!!!! Biedny Bazyl. :( :(
Kasiu D - odezwij się do mnie na pw. , proszę.

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Wto mar 23, 2004 17:51

Magdalena pisze:Żeby zadzwonić musi wyjść kawałek od domu-raz siedziała przy drodze prowadzącej do domu sąsiada(bo tam miała zasięg) i rozmawiał przez telefon a sąsiad :evil: poprostu przeszedł jej po nogach-podeptał ją. Chyba zniechęciła się do komórki. Jej sąsiedzi to osobny rozdział, ostatnio uszkodzili jej przykrycie studni.

A nie komentowali przy tym: "taka biedna, a na komórkę ją stać"? :twisted: Jakie to przykre, że wokół siebie nie znajduje zrozumienia, a wręcz przeciwnie. Jednak kociarze to specjalny gatunek człowieka, wszyscy jesteście kochani, ja już zrobiłam co mogłam dla Marty i chwilowo, ale tylko chwilowo, mam nadzieję, pasuję.
Pomoc weta na miejscu jest niezbędna, mam nadzieję, że Kasi się powiedzie w negocjacjach.

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Maniek19, puszatek i 1362 gości