Zabiedzony Dziubek z Opola - Mścisławem u AniHili ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 05, 2009 19:49 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

Czyżby miało się w końcu udać????? :P
Dziubku & AniHili trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
http://kociarnia.opole.pl
Ryan vel. Ptyś [*] - 16.09.2011r.
Koci wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=94811

DJ

 
Posty: 1652
Od: Śro lip 08, 2009 14:20
Lokalizacja: Opole

Post » Pon paź 05, 2009 20:16 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

:ryk: :ryk: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pon paź 05, 2009 20:21 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

Ojej :oops:

Powiem tak, jak rozmawiam z potencjalnym domkiem, to pytam o 3-4 rzeczy, moim zdaniem najważniejsze:
- bezpieczeństwo czyli okna, balkon, transporter
- żywienie
- opieka wet
- kocia psyche

O oknach już wiem, balkonu chyba nie ma ;) Transporter na wyposażeniu pewnie jest :)
Żywienie z góry zakłada brak kuraka i dobrą jakość bo on jednak alergicznie reaguje :?
Opieka wet, no jak wujek jest pod ręką ;) :lol:
Psyche, nie ukrywam, że Dziubek nie jest super wypasionym miziakiem :( Ma swoje humorki. W schronisku jest bardzo nerwowy. Ma tkliwe boki, denerwuje się jak się je dotyka, pewne miejsca. Ale zaobserwowałam, że na "wybuchy" złości ma wpływ nawet przechodzący obok kot, kot, który akurat podszedł do najbliższej miski... Być może Dziubek po prostu musi być sam? Ale Dziubek potrzebuje ludzia jak powietrza! Dosłownie krzycz do każdej osoby będącej na kociarni. Płacze i zawodzi. Mizia się, barankuje, tryka człowieka jak bijące się kozły ;) Na tylne łapki i z główki :lol: Jest piękny, jest kochany, jest smutny. Może być tak, że zostanie mu jakaś przeczulica, że trzeba będzie uważać gdzie i jak się go dotyka. On nie ma szans na adopcję bezpośrednio ze schronu. Nawet jeśli ktoś by go wziął dla urody, szybciej go odda niż go wziął :( Dlatego potrzebny jest kociarz, osoba świadoma pokrętnej, kociej natury...

Tyle ode mnie. Aniu, Twoja kolej ;)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon paź 05, 2009 20:33 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pon paź 05, 2009 20:39 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

Ano moja ;)

Balkon jest, jednak nieużywany zupełnie, bo jest niewykończony (brak płytek) no i na parterze. Całe lato suszyłam w domu, bo nie chcę dzielić się z otoczeniem swym odzieniem.. (złodziei się boję z lekka), a balkon jak wspomniałam nie bywa otwarty bo sąsiedzi ciągle palą albo toczą swe życie rodzinne na balkonach (a żadne z nas nie przepada za takimi atrakcjami).
Jedzenie dla alergika - no problem, jeden z psów Rodziców jest alergikiem i wiem " z czym się to je". Możliwość podkradnięcia ludzkiego jedzenia też raczej odpada, chyba, ze Dziubek jest miłośnikiem roślinek. Aaa, z kwiatków mam bazylię.
Transporter jest.
Kocią niezależność i "fochy" rozumiem i właściwie za to cenie sobie te zwierzaki. Mają charaktery, jak ludzie. Miewałam tymczasy, kiedy mieszkałam z Rodzicami i co kot, to charakter.

Zdaję sobie sprawę, że jest wiele lepszych domków i jeśli uznacie, że nie nadajemy się to ok, zrozumiem.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 05, 2009 20:44 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

To raczej ja zrozumiem jeśli jednak nie zdecydujecie się na Dziubasa bo jest milion lepszych kotów...

Ja z radosnym sercem bym Wam go powierzyła...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon paź 05, 2009 20:48 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

ja też ja też!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pon paź 05, 2009 21:35 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

A na co nam milion innych? :wink: Skoro mój wybredny TŻ powiedział, że Dziubek jest ok, to jak mogłabym zaprzeczać ;)
Chcemy zostać Dziubkowym domem.

Tyle, że auta nie mamy.. :oops: A Białystok jest daleko..

Piszę i czytam z doskoku, bo zrywa mi parszywie net.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 05, 2009 22:03 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

Dziubeczek będzie miał dom nareszcie :1luvu: :1luvu: :1luvu: Strasznie się cieszę :ok:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Pon paź 05, 2009 23:22 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

A ja Wam powiem że te największe dziki strachulce i nerwusy schroniskowe w domku sie zmieniaja zupelnie (sama mam taką czarnulę w domu ) i to jest właśnie największa frajda jak sie kocisko zmienia z dnia na dzien... każdy kroczek do przodu daje taką satysfakcję że nie zamieniła bym na nic :D A że chodzą swoimi drogami ... no przecież o to właśnie chodzi, bo co to za kot co nie chodzi wlasnymi drogami :D Noooo chyba że ktoś chce mieć w domu żywego pluszaka ale co z niego za kociarz wtedy :D Bierz kobieto i kochaj a dostaniesz w zamian frajdy co niemiara i morze miłości :wink: A transport sie znajdzie nie takie odleglosci miau pokonywało :wink:
Dziubasku czy można już życzyć powodzenia?
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 06, 2009 10:30 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

Kurcze, jak ja mogłam przeoczyć wątek Dziubka?
Tyle rzeczy się wydarzyło od wczoraj. Super. :)
Tylko jeszcze transport dograć i Dziubuś w końcu będzie miał swojego ludzia.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Wto paź 06, 2009 10:40 Re: *SO-srebrny Dziubek-8 lat, alergia i zabiedzenie-DOMU!!!!*

No to szukamy transportu z okolic Opola do Białegostoku! :D
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto paź 06, 2009 11:31 Re: *SO-zabiedzony Dziubek-8 lat-TRANSPORT Opole - Białystok!!!*

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 06, 2009 11:44 Re: *SO-zabiedzony Dziubek-8 lat-TRANSPORT Opole - Białystok!!!*

Jak Dziubeczek nie da sobie dotknąć boczków, to może go cos boli? Nerki? Wątroba?

Nie czytałam całego wątku, więc nie wiem czy oglądał go dokładnie wet, ale tak mi s
ię nasunęło na myśl. :|

O transport na taka trasę będzie trudno. Czy rozważałyście przesiadki? Ja w zeszłym roku próbowałam znaleźć transport z Białegostoku na Śląsk i jak już miałam wreszcie wszystko dograne, to znalazł się właściciel kota.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto paź 06, 2009 15:48 Re: *SO-zabiedzony Dziubek-8 lat-TRANSPORT Opole - Białystok!!!*

:ok: :ok: znajdzie się
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 173 gości