Szczęśliwa ósemka i goście. Szczuruś PNN, smutny koniec roku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 05, 2009 13:54 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Gości nam ubyło znów

Jacie, krewetkami koty karmią 8O
Zawyżacie poziom domków, potem ciężko będzie komukolwiek kota wyadoptować :lol:

A masełko jest pyszne. Naszym też smakuje, więc muszę pilnować kanapek, bo zaraz któreś się do nich dobiera. Kiedyś wylizały mi elegancko masło z bułeczki. Podziękowałam za bułeczkę, bo już była taka wymemłana troszkę :roll:
A cholesterolem się nie przejmujemy, o.

Jana, wydrukuj tego posta iceangel i w odpowiednim momencie okaż :twisted:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 05, 2009 14:24 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Gości nam ubyło znów

No co ja poradzę, że moje futra paryskie gusta mają :oops: Ogólnie w kwestii jedzenia nie mamy lekko, bo Iwan nie jada kurczaka z puszki, Gigi jada tylko jeśli jedzonko jest rozdrobnione i rozłożone równomiernie po talerzu, inaczej nie tknie, Luna lubi ułożone w kupkę i zawsze szuka michy, która ma tak nałożone. Cheś lubi duże kawałki, Nikita musi mieć nabiał, Torcia nie może jeść koło Iwana, ciekawe jakie nawyki sobie Masza wypracuje :)

Masło zlizane z bułeczek mamy notorycznie, jeśli nie pojawi się okup w postaci masła w kocich miseczkach. Najgorsza jest Nikita, ona za masło dałaby się ogolić i wykąpać :twisted:
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 05, 2009 14:49 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Gości nam ubyło znów

No z tymi przyzwyczajeniami żywieniowymi to my też mamy cztery światy :roll:
U nas do kwestii rodzaju jedzenia dochodzą jeszcze kwestie "lokalowe".
I tak: Świstak je tylko jeden rodzaj saszetek (Gimpet, tuńczyk i kurczak), czasem ewentualnie Light Lunch z indykiem i serkiem. I nic więcej (albo ja jeszcze nie odkryłam). Klemens chce surowego kurczaka, ale musi być drobno pokrojony i z sosem, na szczęście sos z saszetki Świstaka jest ok, więc mu nawalam do tej kury. Ochcia je to samo, co Klemens. Buńka i Antek to moje ulubione koty pod względem jedzenia, bo jedzą po prostu pokrojoną kurę. A Lucek je tylko Light Lunch z indykiem i serem, czasem skusi się na vom feinsten z wołowiną. To jedzenie to jeszcze luz. Ale tak. Buńka je zamknięta w sypialni, bo ją inne koty deprymują i ma focha. Klemens je zamknięty ze mną w łazience, bo przy innych nie chce i sam też nie. Ochotka jedzą z Luckiem w dużym pokoju, bo Ochcia nie zdąży zjeść przed Luckiem i mu nie wyżre, a Lucek nie lubi tego co ma Ochcia. Antek je w kuchni, bo zanim zje i dobiegnie do pokoju, Ochcia i Lucek już zeżrą swoje. A nawet jak nie zeżrą, to Antek może zapomnieć o podebraniu im czegokolwiek. Strasznie im głowy rosną wtedy i zakrywają miskę ;) A Świstak je zamknięta w kiblu, bo nie mamy innego zamykanego pomieszczenia, a ona nie może jeść przy innych, bo ją pogonią. Czasem jeszcze żąda, żebym do niej przyszła i drapała ją po pleckach, jak je.

Bosz, ale te koty rozpuszczone 8O
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 05, 2009 14:51 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Gości nam ubyło znów

:strach: :strach: :strach:

Rany rany, jakie ja mam fajne, niewybredne koty :mrgreen: I tymczasy też takie fajne mam, tylko DS-y je potem psują :twisted: :twisted: :twisted: :ryk:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon paź 05, 2009 15:02 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Gości nam ubyło znów

Jana pisze::strach: :strach: :strach:

Rany rany, jakie ja mam fajne, niewybredne koty :mrgreen: I tymczasy też takie fajne mam, tylko DS-y je potem psują :twisted: :twisted: :twisted: :ryk:

Etam.
Z takim potencjałem od Ciebie wychodzą :P
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 05, 2009 17:47 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Gości nam ubyło znów

Etam.
Iglak je grzecznie suche (już) :twisted:

Manu

 
Posty: 533
Od: Czw sie 19, 2004 23:00

Post » Pon paź 12, 2009 23:31 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Gości nam ubyło znów

Mam takie koty do oddania 8)

Obrazek Obrazek

Śliczne, co nie? :mrgreen:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto paź 13, 2009 5:40 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Zdjęcia gości :-)

Owszem :D zwłaszcza świerkunio - to juz nie nietoperzowaty gówniarzyk tylko wielkie, piękne kocisko:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto paź 13, 2009 8:19 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Gości nam ubyło znów

Jana pisze::strach: :strach: :strach:

Rany rany, jakie ja mam fajne, niewybredne koty :mrgreen: I tymczasy też takie fajne mam, tylko DS-y je potem psują :twisted: :twisted: :twisted: :ryk:

prawda? :lol:
Kupuję każdy smak puszek, saszetek, stawiam i trzeba jeść :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto paź 13, 2009 8:39 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Gości nam ubyło znów

Mysza pisze:
Jana pisze::strach: :strach: :strach:

Rany rany, jakie ja mam fajne, niewybredne koty :mrgreen: I tymczasy też takie fajne mam, tylko DS-y je potem psują :twisted: :twisted: :twisted: :ryk:

prawda? :lol:
Kupuję każdy smak puszek, saszetek, stawiam i trzeba jeść :lol:

a jak się nie je, to są zabierane i odstawiane do lodówki/szafki. do następnego posiłku.

na zaglądających do nie-swoich misek stosuje się huknięcie (werbalne) lub przestawienie siłą na miejsce przy misce właściwej

działa :mrgreen:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto paź 13, 2009 9:24 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Gości nam ubyło znów

Jana pisze:Mam takie koty do oddania 8)

Obrazek Obrazek

Śliczne, co nie? :mrgreen:


śliczne, jak jeden mąż :D

ale nie zapominaj też o tym ślicznościm :mrgreen: kolejne czarne do kompletu :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10763
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Czw paź 22, 2009 13:53 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Zdjęcia gości :-)

Poprzedni tydzień był strasznie smutny. Trzy śmierci...
Szara, kotka pani Krysi...
Mamusia z działek w Mińsku...

I najboleśniejsza śmierć małej Cypisi, którą zdążyłam pokochać chociaż była u nas dwa dni. Niecałe dwa dni. :cry: :cry: :cry: viewtopic.php?f=1&t=101861

Cypisia przeleciała przez mój dom jak meteor, wyrwała dziurę w sercu i uciekła za tęczowy most. Niedobra, niegrzeczna :cry: Nie zapomnę Cię malutka. [']

Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto paź 27, 2009 23:47 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Moje smutki

Mamy nowego gościa.
Zobaczyłam ją i zadzwoniłam do TŻa
- Czy mogę przywieźć 12 kota do domu? Na DT?
- Jak w potrzebie, to przywieź.
- W potrzebie oczywiście, ale nie takiej wielkiej. Ale za to takiego kota jeszcze nie mieliśmy, jest piękna!
- Chcesz przywieźć kota bo jest piękny?!!!

No i przywiozłam. Najpierw pomyślałam, że powinna mieć na imię Królewna.
Teraz ochłonęłam i wiem, że powinnam ją nazwać Fanaberia :oops: No bo ja absolutnie nie powinnam była jej brać.

No i jest Królewna Fanaberia. Z działek viewtopic.php?f=13&t=101661

Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 28, 2009 0:07 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Królewna Fanaberia

No.
Mówiłam Ci, że Królewna jest do kitu :twisted:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 28, 2009 5:55 Re: Szczęśliwa siódemka i goście. Królewna Fanaberia

nieziemska ta kotka

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, puszatek i 37 gości