dziękujemy Ci bardzo...Wszystkim zaangażowanym w tę akcję równie mocno
Bardzo, bardzo się cieszę. Ciężko będzie mi oddać Ślicznotkę, ale mam pewność, że trafia do sprawdzonego domu i wierzę, że będzie miała super.
Dziękuję też Gemowi, bez Niego nie wiedziałbym nawet, czy zakładać ten wątek
Normalnie, jakieś napisy końcowe tu wychodzą z mojego wpisu
Czy wizyta odbyła się w poszerzonym gronie?








Póki co zostają mi do memłania jeszcze bracia Trzykropki, po ich wyprowadzce, też myslę, że nie będzie większego problemu z otrzymaniem kolejnych kociaków 

