Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 02, 2009 9:42 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

Jestem codziennie w lecznicy,podziwiam Fredzię za siłę walki...Mimo,że jest chudzinką i chodzi z pieluszką zachowuje się jak zdrowy kotek :)
Gosiara
 

Post » Pt paź 02, 2009 9:50 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

Satoru pisze:ale nie wstydz sie, to oczywiste, ze noworodki bywają lyse :mrgreen:

łyse jest piękne :D

armandzik

 
Posty: 10
Od: Wto cze 23, 2009 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 02, 2009 9:53 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

armandzik pisze:
Satoru pisze:ale nie wstydz sie, to oczywiste, ze noworodki bywają lyse :mrgreen:

łyse jest piękne :D


to samo sobie mowie jak rwę kudły depilatorem aż krew się leje a mi się mienią wszystkie kolory :roll: 8)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt paź 02, 2009 9:56 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

Satoru pisze:
armandzik pisze:
Satoru pisze:ale nie wstydz sie, to oczywiste, ze noworodki bywają lyse :mrgreen:

łyse jest piękne :D


to samo sobie mowie jak rwę kudły depilatorem aż krew się leje a mi się mienią wszystkie kolory :roll: 8)


Na głowie sobie tak rwiesz? Bo jak nie na głowie to musisz być cholernie zarośnięta :mrgreen: :ryk: :wink: :wink: :wink:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt paź 02, 2009 10:01 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

no ja taki trochę kudłacz jestem 8) lub - co jest bardziej adekwatne - leniuch. Moja milosc zagramanica, wiec pozwalam sobie zapuscic runo równikowe, a potem jak przychodzi co do czego to po prostu płacz i zgrzytanie zębów :ryk:
Muszę się za mojego jeżyka wziąć póki mały, bo znowu będzie ojom po depilacji.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt paź 02, 2009 10:03 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

Satoru pisze:no ja taki trochę kudłacz jestem 8) lub - co jest bardziej adekwatne - leniuch. Moja milosc zagramanica, wiec pozwalam sobie zapuscic runo równikowe, a potem jak przychodzi co do czego to po prostu płacz i zgrzytanie zębów :ryk:
Muszę się za mojego jeżyka wziąć póki mały, bo znowu będzie ojom po depilacji.


To może zostań radykalną feministką :wink: Albo punkiem? Nina Hagen sobie owłosienie pod paszkami farbowała na odblaskowe kolory :twisted:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 02, 2009 10:19 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

Przypełzłam z forum gazetowego.

Biedna Fredzia. Pomóc inaczej nie mogę, to chociaż policytuję na bazarku.

A na ludzkie kłaki to najlepszy wosk. Taki maszynkowy, a nie z gotowych plastrów. Depilator to dla masochistów tylko :twisted:
Obrazek

Laidee

 
Posty: 215
Od: Pt paź 02, 2009 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 02, 2009 10:24 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

jak sie dzis czuje arystkokratka kocia?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt paź 02, 2009 10:28 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

Zofia&Sasza pisze:
Satoru pisze:no ja taki trochę kudłacz jestem 8) lub - co jest bardziej adekwatne - leniuch. Moja milosc zagramanica, wiec pozwalam sobie zapuscic runo równikowe, a potem jak przychodzi co do czego to po prostu płacz i zgrzytanie zębów :ryk:
Muszę się za mojego jeżyka wziąć póki mały, bo znowu będzie ojom po depilacji.


To może zostań radykalną feministką :wink: Albo punkiem? Nina Hagen sobie owłosienie pod paszkami farbowała na odblaskowe kolory :twisted:


to takie włoskie... :ryk:

Laidee - lubie sobie pojsc na wosk, ale najczesciej szkoda mi tych kilkudziesieciu zł skoro mam debilator ;)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt paź 02, 2009 10:31 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

calusy dla Fredziuchny :*** zdrowiej, kocino :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt paź 02, 2009 10:31 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

Ja debilator oddałam w dobre ręce z uwagi na to, że otoczenie wyrażało dalece idącą dezaprobatę słysząc moje potępieńcze wycie. :mrgreen: Za stówę czy dwie kupiłam maszynkę do wosku i teraz się woskuję. Jedyna uciążliwość to półgodzinne zmywanie wosku z nóg po zakończeniu operacji "łysol". Ale przynajmniej nie wrzeszczę w trakcie.

Są jakieś nowe wiadomości o Fredce?
Obrazek

Laidee

 
Posty: 215
Od: Pt paź 02, 2009 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 02, 2009 10:33 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

A czym zmywasz? :roll:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt paź 02, 2009 10:34 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

I my trzymamy kciuki za polepszenie kocino!
E/W
Elżbieta
 

Post » Pt paź 02, 2009 10:35 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

ja jak gole regularnie to tez nie wrzeszcze:D ale jak 2 miechy zapuszcze to juz armageddon.

wosku sama to nie za bardzo, wszystko upierniczone by zaraz bylo. Poza tym sama sobie nie zerwe. Hm. przemysle;)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt paź 02, 2009 10:39 Re: Dwuletnia sfinksowa koszmarka! Pomóżcie ją uratować!

Satoru pisze:ja jak gole regularnie to tez nie wrzeszcze:D ale jak 2 miechy zapuszcze to juz armageddon.

wosku sama to nie za bardzo, wszystko upierniczone by zaraz bylo. Poza tym sama sobie nie zerwe. Hm. przemysle;)


Zerwiesz, zerwiesz. Co najwyżej będziesz medytować kwadrans nad każdym plastrem jak ja :mrgreen:
Obrazek

Laidee

 
Posty: 215
Od: Pt paź 02, 2009 10:07
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 144 gości