Mam chore nóżki, ale kocham życie!...Żegnaj Kruszynko [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 28, 2009 12:03 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

Śliczna jest i miała wielkie szczęście. Po wypłacie postaram się coś do skarboneczki dorzucić.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2009 19:42 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

hop!
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon wrz 28, 2009 21:26 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

Amfus juz nabiera sily, u weta, trza ja w 3 osoby trzymac, coby zapodac zastrzyki :evil: :wink:
Katarek jeszcze nie poszedl precz, ale jest juz lepiej. Wczoraj wtulila sie we mnie tak slodko, jak sie udalam
na spoczynek, ze nie mialam sumienia nawet deczko jej przesunac...efekt, rano podkrazone oczy :wink:
Zbieram wene na zrobienie jej ogloszenia, co by domki zaklepywaly sobie miejsce w kolejce.
Jest rozmruczana, przytulasta, delikatniutka koteczka stworzona do kochania :1luvu:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pon wrz 28, 2009 22:23 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2009 23:12 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

Tatianko, Dziekujemy bardzo, bardzo :P
Tak ,jak juz pisalam podtuczamy Amfetke, Smerfetke :wink: i zaczynamy dzialac!
Skonsultuje jeszcze wszystko i sie zobaczy.

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto wrz 29, 2009 10:24 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

Elfridko,
a operację kiedy będzie miała Maleńka? no i jak sprawy brzuszkowe, ustąpiły dolegliwości? Ślicznotka z niej prawdziwa :1luvu: .
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 29, 2009 12:33 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

Rybcie, Dzisiaj a najpozniej jutro bede jeszcze konsultowala Amfusia u innego weta, wiec zobaczymy.
Brzuszek juz ok, zadnych sladow krwi nie stwierdzilam.
Zadomowilo sie juz To to na maksa, do spania wybiera sobie najlepsze miejscowki i przychodzi na
kolana domagajac sie pieszczot.Strasznie dziwnie miauczy, nawet nie wiem, do czego to porownac :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto wrz 29, 2009 21:56 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

Mala ma juz koopale prawie ksiazkowe, poza tym, ze ich wieksza
czesc laduje na dywaniku w przdpokoju :evil:
No ale nie pomyslalam wczesniej, gdyz jakas ich czesc ladowala
mimo wszystko w kuwcie.
Mysle, ze kryte kuwety sa dosc wysokie i wybrala sobie z tego
powodu wlasnie dywanik, bo dla tych biednych nozek pokonanie
''burty'' kuwety jest zbyt wysokie :(
Juz ulatwilam Amfetce zycie, zobaczymy, co z tego wyniknie :roll:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto wrz 29, 2009 22:45 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

:)
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro wrz 30, 2009 10:25 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

I jak po postawieniu kuwetki z niższą burtą?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 30, 2009 11:52 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

czy wszystko ląduje na pokładzie :wink: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 30, 2009 20:01 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

No cooooz, chcialam udogodnic zycie i Amfusi i sobie, stawiajac kuwete w lazience.
Niestety dywanik przy samym wejsciu jest lepszy, wiec kuweta stoi teraz przy drzwiach,
coby goscie od samego progu poczuli ta kocia atmosfere :evil:
Bylismy dzisiaj na konsultacji, byl rtg i w przyszly wtorek Mala bedzie operowana.
Koszt okolo 300-400 zl, okaze sie po operacji, co trzeba bedzie zrobic po otworzeniu nozek.

Tak czy inaczej mam skrytego dola. Za Amfetke dzisiaj wylozylam 120 zl, ale dostala tez Zylexis, poniewaz
katarek opornie sie cofa i nawet nie wiem, czy sie nie pogorszylo :( . Poza tym , ze jest strasznie
kochana nic sie nie zmienilo!

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Czw paź 01, 2009 20:39 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!!

Dziekuje ciotkom Gaota i Avian za wsparcie finansowe :1luvu:

W pierwszym poscie zamieszcze rozliczenia dla darczyncow!

Amfa dostala dzisiaj ostatnia dawke antybiotyku, choc jeszcze
pokichuje. Mala bardzo sie stresuje wizytami, wiec moze
danie jej spokoju przyniesie lepszy skutek! Poza tym zylexis dziala
dlugo, wiec trzymam sie tego, ze bedzie dobrze!

Pare foteczek Amfetki na pocieszenie :wink:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Czw paź 01, 2009 21:19 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!! Nowe foty

Ależ ładniutka kobietka :1luvu:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 01, 2009 21:38 Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie!!! Nowe foty

Avian pisze:Ależ ładniutka kobietka :1luvu:


Oj ladniutka, ladniutka, tylko Ona jednak nie taka whiskasowa :wink:
Pomimo tego,ze szara, to nie w ten whiskasowy desen, wiec mozna powiedziec
ze klasyczna szaro- bura, tylko, czy szare moze byc bure? :lol:
Miaukun z niej straszny, tylko sie czlek ruszy a Ona juz w strone kuchni zerka!

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, muza_51 i 75 gości