SpeCKotki pilnie potrzebne DT/DS/-aktualizacja!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 20, 2009 10:07 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

San pisze:Trafił swój na swego jakby :twisted:


:lol:

I teraz rodzi się pytanie: czy obie będą udawać, że ta druga NIE ISTNIEJE - TO TYLKO ZŁY SEN! czy też przystąpią do akcji ustalania, kto w kociarni jest szefową. Tak czy śmak - matriarchat :twisted:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto wrz 22, 2009 10:19 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

Speckotki, pokażcie się!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob wrz 26, 2009 9:22 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

Kto da im szansę? Niekłopotliwe koteczki pilnie szukają domów! :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 26, 2009 17:57 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

podniosę :!:

i nieśmiało zapytam - co będzie po 31.12.2009 :?:
czy jest szansa na inny lokal?
a tak w ogóle dlaczego musicie zwolnić obecny?
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Nie wrz 27, 2009 20:32 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

Podrzucam.. do domków słodziachy :1luvu:
lesna
 

Post » Nie wrz 27, 2009 21:43 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

Granula pisze:podniosę :!:

i nieśmiało zapytam - co będzie po 31.12.2009 :?:
czy jest szansa na inny lokal?
a tak w ogóle dlaczego musicie zwolnić obecny?


Informację mamy już na stronie, ale wstawię jeszcze tu :

BARDZO PROSIMY O POMOC W WALCE O OCALENIE SPOŁECZNEGO AZYLU DLA PSÓW I KOTÓW „CICHY KĄT” W TARNOWSKIECH GÓRACH.

Społeczny Azyl dla Zwierząt „Cichy Kąt” istnieje od 1993 roku. Powstał z inicjatywy wspaniałego człowieka – Pana Ryszarda Smyły, obecnie Prezesa Zarządu Stowarzyszenia prowadzącego CK.

Ryśkowi nieobcy był los biednych, bezdomnych zwierząt. Pracował w Parku w Reptach Śląskich – tam często porzucano i przywiązywano do drzew niechciane czworonogi. Nie mogąc patrzeć na och tragedię, Rysiek szukał sposobu, aby choć trochę im pomóc. Na swoją prywatną działkę przynosił coraz więcej wałęsających się, zabiedzonych i wychudzonych psów i kotów. Po pewnym czasie wraz z kilkoma innymi, równie zaangażowanymi osobami uznał, że trzeba otworzyć azyl.

Działka, na której powstał, położona jest wśród pól. Bardzo długo w sąsiedztwie był tylko jeden dom, którego właścicielom nie przeszkadzały zwierzęta. W ubiegłym roku pola wokół azylu zaczęto przekształcać w działki budowlane, a ceny gruntów osiągnęły bardzo wysoki pułap. Zaczęto nas także informować o planach zabudowy, ale do tego roku osoby starające się o nie nie otrzymywały zezwolenia z powodu ochrony tych terenów programem Natura 2000. Jednak wiosną tego roku zostało wydane pierwsze zezwolenie. To teren w bezpośrednim sąsiedztwie azylu – ma tam powstać osiedle domków jednorodzinnych.

Po wydaniu decyzji o zabudowie wokół azylu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Nagle zintensyfikowało się zainteresowanie (najczęściej nieoficjalne) azylem ze strony różnych urzędów. Nie wykazywano oczywiście żadnych nieprawidłowości poza jedną – azyl usytuowany jest w zbyt bliskiej odległości od zabudowań mieszkalnych (według prawa powinno to być 150 m).NAD AZYLEM ZAWISŁA POWAŻNA GROŹBA ZAMKNIĘCIA. Wywierana jest na nas nieformalna presja w tym kierunku. Nieoficjalnie wiemy, że może to być termin ekstremalnie krótki – nawet grudzień tego roku.

Musimy w jak najkrótszym czasie wyadoptować bądź znaleźć domy tymczasowe dla jak największej liczby zwierząt przebywających w azylu. Teren azylu w chwili obecnej zamieszkuje 47 psów i 21 kotów, w tym trudne zwierzaki, które mają małe szanse na szybką adopcję. To może nie jest dużo, ale nasze domy są już przepełnione i nie jesteśmy w stanie dać kolejnym zwierzakom schronienia.JEDEN Z URZĘDNIKÓW SUGEROWAŁ WRĘCZ, ŻE NAJLEPSZYM ROZWIĄZANIEM BYŁOBY UŚPIENIE TYCH ZWIERZĄT ALBO ODESŁANIE ICH DO INNYCH SCHRONISK – na to przecież nie możemy się zgodzić! Będziemy bronić naszych podopiecznych do upadłego, ale potrzebujemy pomocy.

Niestety w związku z tym, niezależnie od sytuacji, nie możemy i nie będziemy przyjmować nowych zwierząt do azylu. Jest to trudna decyzja, ale jedyna jaką mogliśmy podjąć.

W tej chwili najbardziej potrzebujemy pomocy w ogłaszaniu naszych zwierząt – w internecie, poprzez ogłoszenia papierowe i poszukiwanie im nowych domów. Prosimy także o zbieranie podpisów pod petycją do Burmistrza Tarnowskich Gór o pomoc w znalezieniu nam nowego miejsca, na które moglibyśmy przenieść azyl. Petycję można ściągnąć tutaj: http://schronisko.u2.pl/apel.jpg . Podpisane petycje można przynosić osobiście do azylu lub przesyłać nam drogą pocztową.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon wrz 28, 2009 20:20 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

Podnoszę :!:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon wrz 28, 2009 21:36 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

Rozmawiałam dziś z domkiem w którym jest Colinss. Colinss robi postępy. Przychodzi już nieśmiało na kolana, ale w pobliżu nie może być innych kotów. Im bardziej zbliża się do człowieka tym bardziej oddala się od kotów. To chyba jednak typ jedynaka. Z pewnością jak by miał człowieka na wyłączność szybciej by się oswoił i kto wie, może i pieszczoch z niego będzie :wink:


Z racji sytuacji w której się znaleźliśmy tak jak wspominałam od początku tego wątku będziemy musiały wyadoptować jak największą liczbę kotów z kociarni, w tym również te "cięższe" przypadki. Przynajmniej musimy im DT znaleść.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto wrz 29, 2009 19:57 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

Colinss :ok:

Jak Bure nieszczęście i Tofik?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro wrz 30, 2009 21:26 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

:!:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw paź 01, 2009 7:29 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

Brawo Collins :ok:
Kiwaczek i Spółka zapraszają http://www.kiciokociolek.blogspot.com/
Obrazek Obrazek

bea69

 
Posty: 295
Od: Nie wrz 28, 2008 19:30
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw paź 01, 2009 15:28 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

W linku poniżej jest artykuł o naszym Mike'u, który w chwili adopcji był totalnym strachulcem :wink: Mimo wszystko dzięki wspaniałej osobie, która zdecydowała się na adopcję kot znalazł swoje miejsce na ziemi i kochającą opiekunkę. Koty które są wymienione w tym wątku aż takich problemów nie mają. Może jednak ten artykuł podbuduje kogoś kto nie wierzy, że kot da się oswoić.

http://docs.google.com/gview?a=v&pid=gm ... B5DQ&pli=1

Przepraszam, wiem, że artykuł się nie otwiera. Na razie nie wiem jak go tu wstawić :oops:
Ostatnio edytowano Pt paź 02, 2009 10:30 przez Barbara Horz, łącznie edytowano 1 raz

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw paź 01, 2009 17:38 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

Barbara Horz pisze:Rozmawiałam dziś z domkiem w którym jest Colinss. Colinss robi postępy. Przychodzi już nieśmiało na kolana, ale w pobliżu nie może być innych kotów. Im bardziej zbliża się do człowieka tym bardziej oddala się od kotów. To chyba jednak typ jedynaka. Z pewnością jak by miał człowieka na wyłączność szybciej by się oswoił i kto wie, może i pieszczoch z niego będzie :wink:


hmm... a z iloma kotami teraz rezyduje ?
może jednak nadawałby się do domku z małą liczbą kotów, bądź po prostu 1 kotem
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Pt paź 02, 2009 10:47 Re: SpeCKotki czekają na swoją szansę-DT/DS/-zginą bez pomocy !

EwKo pisze:O Mike'u: viewtopic.php?p=4494806

i na stonie azylu: http://azyl.schronisko.net/article23.html .

Nie mam pomysłu, jak się dostać do zawartości linku :(


Koty z tego wątku to przy nim faktycznie mały pikuś 8O .
Pan Pikuś :twisted:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], muza_51, puszatek i 71 gości