
Też mnie ciekawi, jak przywitały go pozostałe koty.
Winowajca zachowuje się, jakby nic się nie stało, czy biedak jest wystraszony?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Monostra pisze:Też mnie ciekawi, jak przywitały go pozostałe koty.
Monostra pisze:Winowajca zachowuje się, jakby nic się nie stało, czy biedak jest wystraszony?
alus1 pisze:tylko jak ten skubaniec wylazł
Avian pisze:A Frodzio śnił mi się całą noc ... rano się obudziłam z myślą, ze jest, a potem wróciła świadomość, że to był sen
JoasiaS pisze:Avian pisze:A Frodzio śnił mi się całą noc ... rano się obudziłam z myślą, ze jest, a potem wróciła świadomość, że to był sen
Ziścił się![]()
Podziwiam wszystkich, którzy przeżyli poszukiwania dłuższe niż jeden dzień i noc. To jest psychicznie wykańczające. Nie chcę myśleć w jakim stanie ducha byłabym dziś, gdyby on się tej nocy nie znalazł...
alus1 pisze:JoasiaS pisze:Avian pisze:A Frodzio śnił mi się całą noc ... rano się obudziłam z myślą, ze jest, a potem wróciła świadomość, że to był sen
Ziścił się![]()
Podziwiam wszystkich, którzy przeżyli poszukiwania dłuższe niż jeden dzień i noc. To jest psychicznie wykańczające. Nie chcę myśleć w jakim stanie ducha byłabym dziś, gdyby on się tej nocy nie znalazł...
to nawet o tym nie myśl tylko upajaj się sukcesem Joasiu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 275 gości