Miszcz Demolki Kropek został przygarnięty :) DS u Katarzyny!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 29, 2009 15:24 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

zostanie wydany,tylko jest transport??
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 15:27 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Mruczeńko jak z wydaniem nie będzie problemu to najpierw do Moniśki i mamy 3 dni na szukanie transportu 8O
Mało ale myślę że sie uda. Wrzucam na transportowy. Wrocław - Bielsko Biała, tak Kasiu? I prosimy dziewczyny o nr telefonów.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 15:29 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

tylko do 16 trzba by go odebrać ze schronu.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 15:29 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

No i ważna sprawa - jak będzie wyglądało leczenie, bo początkowo Kropek będzie u rodziców Kasi na "kwarantannie" jeśli się okaże że ma jakieś inne zakaźne choroby (Kasia ma ciężarówkę i niedługo maluszki więc musi uważać).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 15:40 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Pojawiło się światełko dla Kropka :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40418
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto wrz 29, 2009 15:50 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Ewentualnie można by Kropka bezpośrednio do Kasi zawieźć, tylko że tak jak pisałam - jeśli Kropek jest chory na kk lub inna zakaźną chorobę to będzie na kwarantannie u rodziców Kasi a oni mogą mu podawać tabletki bo sami są chorzy i nie mogą biegać po weterynarzach i zastrzyków też mu sami nie zrobią.

Dlatego cały czas też szukamy DT na miejscu, bo wyjazd do Kasi to tak na czarną godzinę.

No i czekamy na wieści od Kruszyny o stanie zdrowia Kropka.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 15:51 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

póki co fizycznie Kropek jest drowy,gorzej z psychiką...

Mar9 jak będziesz miała chwilkę,to napisz o Uszatku...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 15:52 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Mruczeńka - mar9 pisze o Uszatku na wątku Diega :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 15:55 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Mruczeńka1981 pisze:póki co fizycznie Kropek jest drowy,gorzej z psychiką...

Zdrowy w sensie - poza zapaleniem dziąseł które nie jest zakaźne i z tego co pisała bodajże honda świetnie i ekspresowo działają tabletki (poszukam tego postu z nazwą tabletek). Także jeśli diagnoza by się potwierdziła (pierwszą wizytę po-schroniskową u weta zaliczyłaby pewnie Monia) to Kropek mógłby od razu pojechać bezpośrednio do Kasi (bo kwarantanna miał by być w przypadku podejrzenia kk lub innej choroby zakaźnej).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 16:16 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Ja zmykam tymczasem. Będę jutro. Trzymam :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 16:45 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Świat nie jest jednak taki zły! Cudne wieści dla Kropusia, mam nadzieję, że teraz juz będziemy czytać same cudne teksty o biedaku i oglądać zdjęcia jak pięknieje w oczach wielkie :ok: za jego przyszłość!
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 29, 2009 17:04 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Zdjęcia z dzisiaj:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nadal jest bardzo chudziutki, ale zeszło mu to czarne coś z nosa.
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 17:23 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Śliczny Kropek bez kropki :)

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2421
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Wto wrz 29, 2009 17:46 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Aha: z noska ciekną mu jakieś fafluny brzydkie :(
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 19:49 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Zapomniałabym o najważniejszym: Kropek jest już odjajczony :)
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 15 gości