Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

OMG!!!! JESTEM W SZOKU!!! CZYSTA RASOWA KICIA W TAKIM STANIE?! :evil:

KTO JA TAK URZADZIL?!

hoooooooooopppppppp

Afatima pisze:o boże.... tak bardzo mi wstyd... za ludzi.

racja... mi tez... :oops:

Kasia D. pisze:Albo trzustka albo lamblie, tak na moje rozeznanie.
Moze trzeba ją nawadniac dożylnie, hm? W jakim stanie nerki?

Przez kilka miesięcy walczyłam z biegunką u persiczki Volvo. W badaniu kału nic nie wyszło, natomiast test na lamblie wyszedł pozytywny. Kilkumiesięczna biebunka ustąpiłą z dnia na dzień po jednej dawdce aniprazolu ( powinny byc trzy, ale po pierwszej dawce sparaliżowało ją na jeden dzień i bałam się podac kolejne, chociaż nie mam pewności, że to była przyczyna. To był kot bardzo uszkodzony neurologicznie, sam aniprazol nie jest niebezpieczny). O statnio Sylwka miałą testy na lambie, bo kupiła hurtowo całę opakowanie. Nie wychodziło drogo, o ile pamiętam.
Moja Perła, jak trafiła do mnie wazyła 1 kg. Ale przynajmniej miala futro i przynajmniej jakoś to wyglądało

O !!!!!

Brak mi słów.
Sądziłam,że moja Morka to chudzielec,ale przy Fredzi to kawał z niej kota.
Jak można do takiego stanu doprowadzić żywe stworzenie?
Maleńka,trzymamy kciuki za powrót do zdrowia.A Wy,dziewczyny,jesteście cudowne :ok:

Jak Halbina ja pokazała na dogo, zbaraniałam

. To, co mi sie cisnie na usta ......... Zwołam tu ciocie ...

szok

biedna mała

mój 5miesięczny kocurek waży ponad dwa razy więcej niż ona!
człowieku-miałeś być opiekunem Fredzi,nie jej katem...jak mogłeś?
nie umniejszając,nie obrażając,ona wygląda jak uciekinierka z łagru...

kciuki za biedną Fredzię
walcz kiciu

Jezu, nie wierzę w to co widzę... :cry:

Jezu......
jak mozna doprowadzic kota do takiego stanu?!

Dorzuce sie od siebie ale dopiero po wyplacie bede mogla ( u nas teraz ciezko... ale bede pamietac o Fredziulce...) - poprosze na priw numer konta, ok?

Boze, czlowiek ma czelnosc nazywac siebie wyzszym gatunkiem...?
Prosze poglaskajcie ja ode mnie, ma takie piekne spojrzenie.....