Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 28, 2009 21:09 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Ja wiem, że wydaje się, iż dla dzieci to fajne ale jednak...Tak, gdyby ktoś chciał się więcej dowiedzieć kopiuję:

Metody tresury, które są najbardziej dyskusyjną stroną tego problemu, uważane są za zawodowe tabu treserów. Coraz częściej, w wyniku zainteresowania tresurą zwierząt w cyrkach, do opinii publicznej przedostają się informacje o okrutnych metodach stosowanych przez treserów. Pręty używane do bicia zwierząt po nosie, elektrowstrząsy, rozżarzone płyty, na których uczy się zwierzęta tańczyć, to przykłady tych najbardziej okrutnych, których stosowanie potwierdził między innymi Elmar Osterberg.

"Łamię tabu, ponieważ nikt z mojej branży nie mówi o tym, co poprzedza tresurę cyrkową - radykalne podporządkowanie zwierzęcia za pomocą wszelkich środków" - wyznaje były treser - "Szok elektryczny w celu przeprowadzenia tresury jest czymś normalnym. Elektryczność otrzymana z 12 płaskich baterii czyni każde zwierzę posłusznym ".

Zwierzęta pozbawione towarzystwa, wyizolowane przez uwięzienie i transport w cyrkowych klatkach, zachowują się nienormalnie. Wśród tych zachowań można wymienić:

kołysanie się, odrzucanie głowy w tył, żucie własnych ciał. Podobne objawy obserwowane są u sierot wychowywanych w domach dziecka, które wyrywały sobie włosy, bawiły się genitaliami lub kiwały z boku na bok. Naukowcy jako przykład podają kilka niedźwiedzi polarnych, które z cyrku zostały przeniesione w latach 50 do BasIe Zoo. Ich pomieszczenie było przestronne, na otwartym terenie. Zwierzęta rnłode szybko przystosowały się do nowych warunków, jednak starsze osobniki pozostawały w jednym miejscu lub, mimo że miały dużo więcej miejsca, chodziły w kółko wydeptując okrąg przypominający rozmiary wagonów cyrkowych.


Przepraszam, że zaśmieciłam wątek. To ogromny off, wiem :oops:
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon wrz 28, 2009 22:40 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Straszne
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Śro wrz 30, 2009 18:30 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

beata dziekuję za rozjasnienie mi umysłu. to faktycznie musi byc temat tabu. nigdy nie słyszałam że metody tresury sa tak okrutne. zawsze sadziłam że treserzy to ludzie oddani zwierzakom i uwielbiający swoich podopiecznych. aż mi wstyd :oops:

na wątku pomocowym PKDT jedna laseczka chce nam pomóc poprzez rozpropagowanie naszej stronki i naszej działalności na stronie internetowej, którą prowadzi. konto znowu puste, na minus wręcz- może cosik jakis grosik nam skapnie w paździeniku?
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro wrz 30, 2009 18:32 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

sabina skaza pisze: na minus wręcz- może cosik jakis grosik nam skapnie w paździeniku?


Sabina jaki mamy minus? I kogo to minus?

Ciekawe co z 1%?

Jakby VIVA coś ściemniała, mogę poprosić o kopie PITów które rozliczałam, jednak mam nadzieję, że nie będę musiała tego robić i pieniążki w końcu do Nas trafią.

iza5

 
Posty: 1236
Od: Śro cze 18, 2008 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 01, 2009 9:36 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

witajcie!
Mogłabym dołączyć do domków tymczasowych, najlepiej na początku awaryjnie dla kociąt (muszę męża przekonać ;-)). Największa jego obawa to to, że zostaniemy z ogromną liczbą kotów (mamy 2, w tym jeden cukrzyk i duży pies). Domki w miarę szybko się znajdują? Mieszkanie b. duże, kotki miałyby gdzie przechodzić kwarantannę (swój pokój). Nie mam też niestety żadnej klatki czy kojca, żeby początkowo ograniczyć poruszanie się maluchom.
Mam do tego do złapania dziką kotkę, która się rozmnaża na osiedlu, a kociaki giną :( (pisałam do Was maila). Potrzebowałabym pomocy w złapaniu (chyba tylko klatka-łapka) i pożyczenie klatki na kilka dni, żeby mogła tam posiedzieć po sterylizacji (może są jakieś talony na tańszą sterylkę?), bo raczej spokojne siedzenie w pokoju nie wchodzi w grę - bardzo boi się ludzi.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Czw paź 01, 2009 10:18 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Kocia dusza pisze:witajcie!
Mogłabym dołączyć do domków tymczasowych, najlepiej na początku awaryjnie dla kociąt (muszę męża przekonać ;-)). Największa jego obawa to to, że zostaniemy z ogromną liczbą kotów (mamy 2, w tym jeden cukrzyk i duży pies). Domki w miarę szybko się znajdują? Mieszkanie b. duże, kotki miałyby gdzie przechodzić kwarantannę (swój pokój). Nie mam też niestety żadnej klatki czy kojca, żeby początkowo ograniczyć poruszanie się maluchom.
Mam do tego do złapania dziką kotkę, która się rozmnaża na osiedlu, a kociaki giną :( (pisałam do Was maila). Potrzebowałabym pomocy w złapaniu (chyba tylko klatka-łapka) i pożyczenie klatki na kilka dni, żeby mogła tam posiedzieć po sterylizacji (może są jakieś talony na tańszą sterylkę?), bo raczej spokojne siedzenie w pokoju nie wchodzi w grę - bardzo boi się ludzi.


To super byłoby gdybyś mogła do nas dołączyć, takie wiadomości to wielka nadzieja i pociecha, bo ja już ostatnio wpadam w czarną dziurę beznadziei.
Domki dla małych kotków znajdują się szybko na ogół choć reguły nie ma czasem koty są na dt kilka dni czasem kilak miesięcy, dla dorosłych kotów tez różnie ale na ogół dłużej.
Gdzie łapiesz tą kotkę? Jak się boi ludzi i jest dzika to najlepiej wypuść ją na drugi dzień po sterylce, a w domu można wcale nie wypuszczać z transporterka, dac tylko miseczkę z wodą, na ogól w stresie taka kotka wcale nie chce jesć ani sie załatwiać, najwyżej się zsika w transporterze ja daję ze dwa grubsze ręczniki w transporter żeby wsiąkło żeby w mokrym nie siedziała, kiedyś mi się wydawało że kotkę należy przetrzytmać po zabiegu dłużej ale weci do których dawałam dziczki mnie przekonali ze dla takiej kotki lepiej jest wrócić jak najszybciej w jej środowisko bo w zamknięciu się bardzo stresuje, przeżywa traume i to wcale jej nie pomaga w dojściu do siebie.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw paź 01, 2009 10:26 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

W Wejherowie-Śmiechowie. Ta kotka to siostra mojego kota (też śmietnikowiec), niestety kją ktoś musiał skrzywdzić, bo mój kot jest b. otwarty do ludzi, a ona przerażona ucieka, jak ktoś zwróci na nią uwagę (np. porzucała swoje kociaki, jak człowiek się zbliżał :roll: miałam je wziąć, czekałam do rana, bo w niedzielę mój wet nie pracuje, a chciałam, by posiedziały z matką (wiem głupota...), a rano już ich nie było :roll: :roll: ). Chciałabym ją udomowić i oddać w dobre ręce, ale ona nawet swojemu karmicielowi się nie pozwala dotknać (ma niecałe dwa lata mniej więcej, w tym roku już 2 mioty urodziła..) i chyba nie ma sensu ją na siłę zmuszać..
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Czw paź 01, 2009 10:29 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Nic nie wiem żeby Wejherowo finansowało sterylki, my w pkdt mamy współpracujących wetów którzy w niższej niż normalnie cenie nam kotki sterylizują, najbliżej byś miała do Rumi.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw paź 01, 2009 10:31 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Ok jeśli by było taniej, to bardzo chętnie, bo jednak 2 stówki na ten czas to dla mnie za wiele. A co ze złapaniem? Klatka - łapka, czy jakiś inny sposób? Sąsiad sugerował walerianę, ale coś mi się to nie widzi :roll:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Czw paź 01, 2009 10:36 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Klatkę łapkę możemy pożyczyć. Z walerianą to nie wiem, ja zawsze łapię na tuńczyka - działa :wink:
Napisze Ci na pw jaka jest cena w Rumi, na razie w pkdt nie mamy kaski więc nie możemy pomóc, byś musiała znaleźć na miejscu finansowanie zabiegu - może ktoś z sąsiadów by dołożył.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw paź 01, 2009 10:40 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

kotka chce jeść, ale dłońmi ją nie złapie. Może ta klatka łapka, ale nigdy nie stosowałam. Pewnie też zaczną mnie posądzać o wyłapytanie kotów w niecnych celach, bo ta klatka łapka nie wygląda przyjaźnie ;-) Coś wymyślę, z pieniążkami tez.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Czw paź 01, 2009 11:45 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

a tak wogole to będę mogła liczyć na pomoc z ogłoszeniami i szukaniem domku? Nie mam w tym wogóle doświadczenia. Chciałabym na początek wziąć kociaka, który ma duże szanse na dom, żeby przekonać siebie i rodzinkę, że się to udaje.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Czw paź 01, 2009 11:49 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Oczywiście, ja mogę robić Allegro, bo mam to już obcykane, a Maja na pewno umieści kotka na stronie www.pkdt.pl
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw paź 01, 2009 11:51 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Ok, to dajcie mi trochę czasu - do soboty mam maleństwa 2. tyg. od forumowiczki z Rumii, a potem nie wiem, czy przyjadą do mnie maluchy z Wrocławia (biedaki, też w sobotę) czy uda im się znaleźć bliżej DT. Potem mogę planować.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Czw paź 01, 2009 12:30 Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

W Redzie jest biała kotka albinoska - najprawdopodobniej wyrzucona przez ludzi z samochodu, oswojona, miziasta, trochę boi się innych kotów. Ma około 1 -1,5 roku. Iwona ma mi dosłac fotki, to może ktoś się w niej zakocha i otworzy domek :?
Obrazek Obrazek

soso

 
Posty: 851
Od: Śro lis 26, 2008 7:38
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 19 gości