Wróciłam od veta. Maszka juz śpi, bo to był meczący dzień.Mam całą liste zaleceń do sprawdzenia. Zaczne od najmniejszych wagowo:
- świeżbowiec w uszach - adwocat,
- ubytki uzębienia
- prawdopodobnie anemia, ale o tym poźniej,
- Ap - prasokweń(?) z ubytkami skóry,
- przepuklina pepkowa,
- alergia na pchły i ogólna,
- ropny wysiek z nosa
- zalecenia kardiologiczne
Ponieważ dzisiaj Maszko dostał az 4 zastrzyki: najpierw na podniesienie odporności ( nie kazcie mi rocyfrowywać pisma lekarza), potem przeciwzapalny na zeby, potem antybiotyk na przeziebienie i cos jeszcze. Potem na kark adwocata . Zalecenie kapania w specjalnym szmponie (vetka dała) na alergie. Kocur ma gołe placki skóry. Ja myslałam ze tylko koło ogona. Vetka pokazała mi jeszcze 4 miejsca. Zalecenie czyszczenia uszu. Zakraplanie oczu - podraznione. masowanie przepukliny i kontrolowanie wodniaka ( to jest cysta, która zauważyłam) przepukliny nie zauważyłam. I teraz najwazniejsze. Kot sie tak wiercił przy badamniu usg serca ze wyszło pół na pół. A w zwiazku z tym polecila podawanie tabletek ale 1/2 na dzień a nie całej i konsultacje kardioliogiczna. Jutro bedę dzwoniła i umawiała. Bo trzeba: zrobić rtg płuc i serca, usg serca, echo serca i to wszystko na zywo. Nie wolno usypiać. Jeżeli trzeba bedzie uspić to tylko w obecności anestezjologa i natychmiast zrobic jeszcze porzadek z zębami. W środe na następny antybiotyk i pobranie krwi na badanie biochemiczne. Karma dla alergików juz jest zamówiona u veta. Będzie do odbioru w środe. A z reszta zobaczymy. Ale czeka nas bardzo trudny tydzień. Kardiolog urzeduje w Zabrzu i nie jest najtańszy.

Ale to ja zdecydowałam się na Maszke i musze wiedziec co mu dolega. Na razie kończe i idę sobie zrobic coś do jedzenia
