Serducho jest już w domku :)))) tymczasowym

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 28, 2009 7:27 Re: Serducho jedzie do domku:)

Szkoda, ze nie słuszycie jak ten Wasz wielki kot mruczy. Maślane oczy, ugniatane kolana i mruczenie na pełny regulator. To jest najbardziej aktualny stan Maszki - Serducha. Od wczoraj nawet mu nie przyszło do głowy aby zasapać. Martwię sie tylko jego strupami , cystą na brzuszku i katarem. Jeszcze z daleka ( z moich kolan) obserwuje co też robią moje koty. Juz niedługo chyba dołączy do nich. Bardzo mu smakuje kocie mleczko i kurczak w rosole. Ale tego ostatniego zjadł dopiero jak był sam. Śpi na miękkim fotelu. Wiele rzeczy jest jeszcze dla niego tajemnicą. Nie wie co to wygladanie przez okno. Jedynie wyszedł na balkon ale chyba tylko dlatego ze tam jest siatka. Dzisiaj poprosze vetke o wszystkie badania zobaczymy co wyjdzie. Ale tak jak powiedziałam nie oczekuje rewelacji. :D
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Pon wrz 28, 2009 7:38 Re: Serducho jedzie do domku:)

To cudowny kot :D teraz ważne żeby go dobrze zdiagnozować i właściwie leczyć :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 28, 2009 10:35 Re: Serducho jedzie do domku:)

A czy pojawią się fotki Maszki? :)
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 28, 2009 11:07 Re: Serducho jedzie do domku:)

Ja nie umiem wstawiac zdjęć na Forum ( tepa technicznie). Jak mi ktos wyśle meila na pw to bedę tam wysyłała zdjecia. :oops:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Pon wrz 28, 2009 18:45 Re: Serducho jedzie do domku:)

Wróciłam od veta. Maszka juz śpi, bo to był meczący dzień.Mam całą liste zaleceń do sprawdzenia. Zaczne od najmniejszych wagowo:
- świeżbowiec w uszach - adwocat,
- ubytki uzębienia
- prawdopodobnie anemia, ale o tym poźniej,
- Ap - prasokweń(?) z ubytkami skóry,
- przepuklina pepkowa,
- alergia na pchły i ogólna,
- ropny wysiek z nosa
- zalecenia kardiologiczne
Ponieważ dzisiaj Maszko dostał az 4 zastrzyki: najpierw na podniesienie odporności ( nie kazcie mi rocyfrowywać pisma lekarza), potem przeciwzapalny na zeby, potem antybiotyk na przeziebienie i cos jeszcze. Potem na kark adwocata . Zalecenie kapania w specjalnym szmponie (vetka dała) na alergie. Kocur ma gołe placki skóry. Ja myslałam ze tylko koło ogona. Vetka pokazała mi jeszcze 4 miejsca. Zalecenie czyszczenia uszu. Zakraplanie oczu - podraznione. masowanie przepukliny i kontrolowanie wodniaka ( to jest cysta, która zauważyłam) przepukliny nie zauważyłam. I teraz najwazniejsze. Kot sie tak wiercił przy badamniu usg serca ze wyszło pół na pół. A w zwiazku z tym polecila podawanie tabletek ale 1/2 na dzień a nie całej i konsultacje kardioliogiczna. Jutro bedę dzwoniła i umawiała. Bo trzeba: zrobić rtg płuc i serca, usg serca, echo serca i to wszystko na zywo. Nie wolno usypiać. Jeżeli trzeba bedzie uspić to tylko w obecności anestezjologa i natychmiast zrobic jeszcze porzadek z zębami. W środe na następny antybiotyk i pobranie krwi na badanie biochemiczne. Karma dla alergików juz jest zamówiona u veta. Będzie do odbioru w środe. A z reszta zobaczymy. Ale czeka nas bardzo trudny tydzień. Kardiolog urzeduje w Zabrzu i nie jest najtańszy. :evil: Ale to ja zdecydowałam się na Maszke i musze wiedziec co mu dolega. Na razie kończe i idę sobie zrobic coś do jedzenia :D
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Pon wrz 28, 2009 18:54 Re: Serducho jedzie do domku:)

O ja cie... no to sporo sie tego uzbierało. kurcze. dużo roboty będziesz miała. :ok: za polepszenie

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Pon wrz 28, 2009 19:00 Re: Serducho jedzie do domku:)

Ja sie robota nie martwie. Zeby tylko Maszko z tego wyszedł :D
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Pon wrz 28, 2009 22:30 Re: Serducho jedzie do domku:)

IKA 6 pisze: Na razie kończe i idę sobie zrobic coś do jedzenia :D


Smacznego :catmilk:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 28, 2009 22:53 Re: Serducho jedzie do domku:)

:ok: za kotunia.... czeka go sporo wizyt u weta :? biedactwo.... oby tylko wyzdrowiał :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 11:04 Re: Serducho jedzie do domku:)

Maszko jest coraz spokojniejszy. Juz nie fuczy na koty. Juz wie że tu jest bezpieczny. Jeszcze go nie wypuszczam gdy mnie nie ma. Nie dlatego zeby inne koty nic mu nie zrobiły, ale chcę mu zaoszczedzić stresu. Po południu bedą dzwonili do mnie z terminem konsultacji kocurka. Zobaczymy co nam ten tydzień da :?
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Wto wrz 29, 2009 11:11 Re: Serducho jedzie do domku:)

Serducho trzymaj się tam i grzecznie mi proszę ;) żeby obciachu nie było :D
Ika czekamy zatem na wieści :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 29, 2009 23:29 Re: Serducho jedzie do domku:)

Trzymam kciuki za MASZKO jak pięknie że ma w końcu domek :kotek: :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 30, 2009 10:09 Re: Serducho jedzie do domku:)

Dużo zaleceń, jak na emeryta przystało :wink:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 10:24 Re: Serducho jedzie do domku:)

Przepraszam za OT ale pilne
viewtopic.php?f=1&t=100956

Podrzucajcie proszę :oops:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 14:00 Re: Serducho jedzie do domku:)

M4ruczeńka prosze zmień tytuł.
Wracam od mojej vetki. Maszko dostał znowu zastrzyk na ropny wysiek z nosa, zastrzyk na podniesienie odpornosci i antybiotyk ogólny. Vetka była zadowolona z jego stanu, mniej z reakcji na zastrzyki. Maszko niecierpi dostawac zastrzyki w kark ( Łabedzia szyja ) moze byc w pupe - zupełnie nie zareagowal. Dzisiaj pobieraliśmy mu krew na pełna biochemie. I o dziwo wiecie co było dla niego nieprzyjemnie. Jak vetka nozyczka usiłowała mu wyciąć troche sierści. Krew normalnie oddał bez zadnych oporów. Wyniki bedą jutro późnym wieczorem ( dostane meila od vetki). W piatek jade na ostatnie zastrzyki. Dzisiaj bede usilowała dodzwonic sie do kardiologa - wczoraj mi sie nie udało i ustawic termin specjalistycznych badań. Z tym, że badania możemy zrobic dopiero w przyszłym tygodniu po opanowaniu przeziębienia. Dziś zostałam pochwalona przez vetke, że dodaje do jego wody miodu odstanego. Tak jak bym nigdy tego nie robiła :evil: A wiecie co zrobił Maszko jak wypił pierwszą porcje wody z miodem. Siadl przy misce i zaczął się drzeć " ja poprosze jeszcze" i mrugać do mnie jednym okiem. Cwaniak z tego kocura. :ryk: :ryk: :ryk: Dzisiaj dostanie rosołem z ryzem i zmielonym indykiem. Mam nadzieję że mu bedzie smakowało. Acha i jeszcze jedno Maszko spokojnie zjada tabletki. Jak w surowym mięsku. poniewaz nie ma zebów z tyłu wiec wazne że czuje smak miesa a tabletki to mały Pikus :wink:
A tak nawiasem mówiac jak wrócił od veta to sie upomniał o smakołyk :|
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 240 gości