Nie mam zadnego probiotyku,a apteka dyżurna na drugim końcu miasta ,ja bez samochodu,siostry nie ma! Ale tej kupy było mało! A kleik ryżowy może być,czy nie? Maluch jeszcze nie dopomina sie jedzenia,po kupie i sioo waży 297 gram,czyli od wczoraj przybrał 12 gr
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
ja karmiłam na żądanie poradzisz sobie zobaczysz. skoro ja psiarz zawołany odchowałąm od pierwszych dni dwa gnomy, to ty osoba doświadczona w materii kotów tym bardziej sobie poradzisz moje miały luźniejsza qpę jak się przeżarły jeśli on ma 3 tygodnie to już dużo roboty przed tobą nie zostało. moje w tym wieku wysadzałam już po trochu na kuwetę ja dawałam kleik ryżowy na wodzie rozrabiany i było ok.
Kleiku raczej nie. Jeśli kupy zrobił mało, to raczej nie biegunka. A pisząc obrazowo, jeśli nie obsr..ł sie po same pachy to nie dawaj nic oprócz mleczka. Daj mu mleczka jeśli jest jeszcze głodny. Przytył przyzwoicie. 12g gram jest ok.
Ja bym nagotowała marchwianki i w tym rozrabiala mleko. Powinno pomóc .
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!
Gotujesz marchewkę drobno pokrojoną w wodzie. Wywar z tej marchewki to marchwianka. Dawałam to najpierw mojej córce jak była mała, a następnie kociakom
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!
Dzieki Ewuś! Na razie obserwuję,ale na wszelki wypadek nagotuje marchwianki. Maleństwo śpi spokojnie,więc byłam u Beatki,która z apetytem zabrała się za jedzenie,kupala nadal nie ma,ale spodziewam sie dzisiaj,wczoraj mało jej dałam,bo jelita po narkozie leniwe,ale jak sobie pojadła dzisiaj to urobek pewnie się pojawi.Ale sioo jak zwykle było!
Ja wręcz marchew ścieram na grubej tarce i dopiero gotuję!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
ja kiedyś idąc za radą z forum ugotowałam małym ryż z marchwią i piersią z kurczaka. owszem zjadały, ale qpy po tym bardzo luźne były więc zrezygnowałam z dodawania im marchwi do czegokolwiek. ale co kot to inaczej reaguje
Agu-la no popatrz, ja tak gotuje małym jak już dobrze jedzą same i nigdy nie było lużnego kupola. Kleik ryżowy i marchewka gotowana zatyka jelitka i wstrzymuje biegunkę. Sok z marchewki rozlużnia , ale soku nigdy nie dawalam kotom. Kuraka i indyka zaczynam podawać maluchom już od 24 dnia życia. Oczywiście miesko przemrozone wczesniej i w minimalnych ilościach. Ale 4-5 dnia jedzą jak stare.
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!
no ja im tak podawałam jak już samej jadły. ryż mięciutki, marcheweczka drobno pokrojona, miesko z piersi kurzej chude, wszystko dla swych dzieci zjadły i owszem bardzo chętnie, raz, drugi, a potem jak ryszard zaatakował kuwetę to stwierdziłam, że to danie to jednak nie dla niego. i tak zaczęłam samo mięcho podawać, co zresztą zostało bardzo dobrze przyjęte przez towarzystwo
Ewuniu,nie mam zdjęć maluszka,ale ma już ostre zabki i uszka nie sa już okragłe tylko trójkatne,co prawda sa jeszcze trochę po bokach łebka,ale to już nie taki tygodniowy maluch,chodzi niezbyt pewnie,ale chodzi-ile w/g tego opisu może mieć? A marchwianka już wstawiona!
Jak on ma już ząbki to jest starszy. Zęby wychodzą maluchom ok 20 dnia. Szurcine maja w tej chwili 23 dnień, i zębiska jeszcze jak tareczki. Czy Bruno już słyszy? Klaśnij w ręce , jesli się wstrząsnie to znaczy, że słyszy. Ale zęby wskazują, że ma ok 25 dni. Jak będziesz w poniedziałek u weta kup dodatkowo Convalescence Suport. Rozrabiaj z wodą nie z mlekiem. Podaj mu na początek 1cm.rano, i drugi raz wieczorem jesli nie będzie reakcji niepożądanej. Zwiekszaj porcje codziennie o troszkę.I już po 3 dniach zacznij włączać mięsko. Ma zęby, może jeść!!
Ostatnio edytowano Nie wrz 27, 2009 9:50 przez Szura-najmysi mama, łącznie edytowano 1 raz
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!