Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 25, 2009 11:31 Re: Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

Prosze Cie szaruś kochanie moje wszyscy tu na Ciebie czekamy!!!! :crying:

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Nie wrz 27, 2009 8:41 Re: Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

znajde Cię Szaruś!!!! nikt we mnie nie wierzy ale ja Cie znajde!!!

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Nie wrz 27, 2009 21:11 Re: Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

tysia6667 pisze:znajde Cię Szaruś!!!! nikt we mnie nie wierzy ale ja Cie znajde!!!
Tysia, co Ty za bzdury opowiadasz?! Jak to nikt w Ciebie nie wierzy?! Moze bedzie trudno, ale dasz rade! Znajdziesz ja i odlowisz! Nie wolno ci watpic!
Szarka, do jasnej.... :evil: :evil: :evil: skoncz prosze te zabawe w chowanego!!!

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon wrz 28, 2009 6:12 Re: Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

Boże wiem,że juz mi tyle razy pomogłeś i za każdym razem mówię, że to już ostatni raz ale pomóż jeszcze i tym razem!!! niech ta kocica zostanie na moim osiedlu a jeszcze lepiej niech przyjdzie na ogród!! będę dziś czekac na nią koło smietnika co zostawiłam jedzenie!!! proszę Boże!!!!wiesz ile szarka dla mnie znaczy!!!! chce dac jej lepsze zycie, zycie, które my mamy, zeby niczego jej nie brakowało,żeby miała ciepły kąt w ciepłym domku!! ten ostatni raz pomóż!!!!

Dzieki cioteczki za wiarę!!! trzymac kciuki bo Szarka naprawde ma jakąś cholerna telepatie i boję się, że przewidzi co zamierzam dzisiaj zrobić!!!! ona potrafi mi czytać w myślach!!!!

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Pon wrz 28, 2009 7:24 Re: Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

Zawsze myślałam, ze znaleźc ja to prawdziwe wyzwanie, potem, że złapać a teraz to znaleźć ją i złapać to naprawdę mega zadanie....

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Pon wrz 28, 2009 10:41 Re: Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: cały czas

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Pon wrz 28, 2009 15:15 Re: Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

cos w tym jest z ta telepatia u kotow... :)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: mnostwo kciukow zeby to sie wreszcie skonczylo i to hapy andem :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto wrz 29, 2009 6:36 Re: Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

działam jak kot myśle jak kot ale problem,że nie mysle jak szarka!!! kur.... jak Wy łapiecie te koty??!! bo mi sie łapią zawsze te co nie mają a sa w tym tak natarczywe, że az irytujące!!!!czemu szarka taka nie jest??!! wczoraj od 19 z rozłozona klatką czekam wystarczy, że wejdzie i juz po sprawie ale myślicie,że to takie proste jak się wydaje?? skąd Szarka owszem podchodzi do klatki, wogóle się nie boi wącha (w klatce jej ulubiona watróbka) idzie dalej, znowu podchodzi wącha idzie w miejsce gdzie przed wczoraj zostawiłam jedzenie to jest jakies 30 cm od klatki, wącha, idzie w trase, wraca po pół godz znowu wącha, obchodzi klatkę, idzie pod śmietnik....i to na tyle, zrobiła się 24 ide na patrol z połamamnym parasolem bo pada niesamowicie obchodze nie ma kota, chce jechać na inny śmietnik odpalam....i zonk rozładowany akumulator....nawet nie pisze komentarza mojego TŻ...wróciłam do domu bo w ten deszcz nie ma gdzie siedzieć i czekać. oby dzisiaj nie padało. wydaje mi się, że skubana głodna nie była, dzień wczesniej zostawiłam dwie puszki i napewno ona zjadła bo siedziałą pod krzakiem i widziała jak zostawiam, a jak rzucałam jej watróbke owszem jadła ale tak o bez specjalnego zaangazowania!!! nie zdziwiłabym się jak by była obok mojego domu!!! może dlatego, że padało nie było tak czuc jedzeniem....och...Szarka kocie Ty jeden!!!!

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

Post » Wto wrz 29, 2009 13:09 Re: Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

koty to wielkie indywidualnosci :) Musisz ja jakos przechytrzyc :) Znajdziesz na nia jakis sposob :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt paź 02, 2009 7:07 Re: Poszukiwania Szaruni c.d. KOŚCIAN

Wczoraj czekałam tylko do północy a potem przeryłam osiedle i jeszcze sikorskiego, pojawiły sie koty, rozmawiałam tez z panem z Urzędu Miasta co zajmuje sie odławianiem zwierząt i w naszym mieście nie odławia się kotów, a miałam nadzieję, że jako bardziej doświaczony pomoże mi, złapany dzień wcześniej ślepek nie pojawił się na smietniku martwię sie o niego, wczoraj złapała sie "kotka z pekinu" na dodatek zauważyłam, że jest ciężarna, zastanaiwiam czy nie zasadzić sie na smietniku gdzie wczoraj widziałam mnóstwo kotów, tam często stoi patrol policji więc będę czuła się bezpieczniejsza, a tą niedziele co przez przypadek widziałam szarke szła z tego osiedla bo one są obok siebie, z drugiej strony czemu by nie czekać przy tym przy którym była dwa razy, ale nie wiem też czy przy innych nie jest częściej. MĘTLIK STRASZNY!!! cały czas przypomina mi sie jak ostatni dzień widziałam szarunie we wt, wróciła dwa razy na śmietnik a ja nie dałam jej jedzenia bo miałam nadzieję, że wejdzie do klatki, teraz żałuje strasznie bo może jak bym zostawiła ona by się najadła to by wróciła w środę, i tak nic nie zyskałam, ona jest taka nieprzewidywalna. wiem, że powinnam czekać do rana, teraz mam urlop więc będę czekać, wczoraj obudziłam sie z gorączką, stres, zmeczenie, leki, nie mogłam dzisiaj otworzyć oczu jak mi dzwonił budzik zeby iśc na osiedle.
honda11 tak sobie myślałam, że niedługo zacznie sie odławianie kotów na sterylkę ale mogłabym mieć jeszcze ten weekend klatkę?? dzisiaj chciałam zasadzic sie w nocy na moim osiedlu a jutro na sikorskiego. potem będę jej szukać po prostu

tysia6667

 
Posty: 381
Od: Czw sie 27, 2009 16:31
Lokalizacja: Kościan

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], misiulka i 86 gości