kya pisze:...
Chcialabym kiedys taki dom znalezc Menelowi ,tyle ze ten wariat nawet nie dalby sie zapakowac do transportera:(
Na pewno i Menela udałoby się kiedyś zwabić do transporterka bądź do pułapki.
Trzeba tylko przyjrzeć się jemu, gdzie ma "Piętę Achillesa".
Też mam dwie, dzikie, czarne Agentki, które omijają wielkim łukiem wszelkie pułapki.
Od pół roku główkuję jak je capnąć.
Chyba będę łapać je "na rękę", ale muszę je na tyle oswoić, aby podeszły do mnie.