Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 26, 2009 20:38 Praca w sklepie zoologicznym

Właśnie wróciłam z Galerii Bałtyckiej. W klatce dla ptaków siedzą dwa malutkie persy. Jeden z nich jest w tragicznym stanie - nie wiem, być może dramatyzuję, ale kot ma zaropiałe oczy, zaklejony nosek, zasypia na siedząco, chwiejąc się przy tym. Drugi na pierwszy rzut oka jest ok, choć nie mogłam złapać z nim żadnego kontaktu, był bardzo osowiały i apatyczny. Chciałam kupić tego chorego, ale kosztuje 750 złotych (pamiętam, że kiedyś pytałam o cenę innego persa, to babka powiedziała mi, że kosztuje 400 złotych - tyle jeszcze byłam w stanie dać, ale 750 złotych to trochę dużo;/). Oczywiście ekspedientki mają w d... w jakim stanie są koty. Stałam tam przed tą klatką, łzy mi ciekły i nie wiedziałam co robić. Najgorsza jest ta bezsilność :( Podejrzewam, że kot nie przeżyje doby. Mam w domu kota i królika, w poniedziałek biorę na DT kolejnego uszola. Macie jakiś pomysł? Nie wiem, co robić :(

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob wrz 26, 2009 20:43 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

***
Ostatnio edytowano Wto wrz 29, 2009 15:25 przez ossett, łącznie edytowano 1 raz

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 26, 2009 20:49 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

Telefon do TOZu, koniecznie. Jak odłożą sprawę, to dzwonić aż zareagują.
:?

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

Post » Sob wrz 26, 2009 20:55 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

I oni mają prawo w takiej sytuacji odebrać kota? Można do nich dzwonić o każdej porze - odbiorą? Boję się bardzo, że jutro czy pojutrze będzie już za późno.... U nas działa Trójmiejski Patrol Obrony Praw Zwierząt - może ich także powiadomić? jest ktoś z Trójmiasta?

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob wrz 26, 2009 20:56 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

powiadom toz.
w sumie sanepid też mógłby coś zdziałać-kot jest chory i to w sklepie w którym jest także jedzenie...przychodzą dzieci...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 26, 2009 21:05 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

***
Ostatnio edytowano Wto wrz 29, 2009 15:26 przez ossett, łącznie edytowano 1 raz

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 26, 2009 21:09 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

***
Ostatnio edytowano Wto wrz 29, 2009 15:26 przez ossett, łącznie edytowano 1 raz

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 26, 2009 21:10 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

Powiadomione instytucje pewnie zlecą zabrać te kociaki ze sklepu....gdzie trafią? do schronu?gdzie będą miały takie same warunki :cry: Kto się Nimi zajmie,przecież są chore :cry:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Sob wrz 26, 2009 21:11 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

W tym sklepie co jakiś czas można nabyć koty rasowe albo pólrasowe. W 90% nie są zdrowe, zazwyczaj mają zaropiałe oczka i są apatyczne, a małe kociaki przecież powinny cały czas brykać i broić, o ile są oczywiście zdrowe.....

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob wrz 26, 2009 21:13 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

Życzę szczęścia w szukaniu paragrafów :? :(

Co kilka dni jestem w centrum handlowym Tulipan w Łodzi, tam też, w zoologu, sprzedają koty "rasowe" ... za 700, 1000, 1400 ... Brudne kuwety, wylana woda ... zmierzwione futerko, obok w kojcu psiaki, gapie zaglądający przez szybę :roll: :twisted: :twisted: :twisted: Dzwoniłam wszędzie, rozmawiałam z TOZ, ze Strażą dla Zwierząt, z głównym weterynarzem. I NIC. Mogą tylko upomnieć, postraszyć, poprosić.
Został mi sanepid, fakt, tam jeszcze nie próbowałam.

Jeżeli faktycznie kot jest chory, może będzie miał więcej szczęścia, niż te "moje" ... teoretycznie FIZYCZNIE zdrowe ... :| :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Sob wrz 26, 2009 21:13 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

Sprzedaż kociaków nie jest nielegalna, ale sprzedaż chorych zwierząt na pewno jest. Można też zawiadomić inspekcję wet, sanepid, a nawet kogoś w Galerii, bo sklep wynajmuje u nich powierzchnię handlową, a handel chorymi zwierzętami jest niedopuszczalny.

Można też spróbować udać się do sklepu i poinformować, że rozsyłasz stosowne pisma po wszystkich możliwych urzędach, postraszyć ich, to może oddadzą kociaka... Tylko warto to zrobić z jakimś świadkiem, albo wziąć na piśmie od nich zrzeczenie albo kupić kociaka np. za 50,00 zł. i wziąć rachunek, a następnie u weta dostać opinię o stanie zwierzęcia kupionego w sklepie i zrobić im koło pióra tak, żeby się odechciało sprzedaży chorych zwierzaków :evil: :evil: :evil:

A jeżeli nic nie wskórasz, to zrób zdjęcia, żeby dołączyć do pism.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob wrz 26, 2009 21:17 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

Dzwonię do TOZ-u, nikt nie odbiera. Ten chory kotek był taki pocieszny, próbował łapać mnie za palec, ale ledwo trzymał się na łapkach, zasypiał na siedząca, a jego chude ciałko leciało raz w jedną, raz w drugą stronę. W klatce kuwetka ze żwirkiem i miska z wodą, żadnego jedzenia. Futerko kociaków było zlepione, skołtunione - straszny widok. Noc mam już z głowy. Może ktoś miałby miejsce u siebie, żeby zaopiekować się tym kociakiem, chociażby tymczasowo........? obiecuję pomoc finansową w leczeniu

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob wrz 26, 2009 21:19 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

Czy to nie jest zabronione prawnie???

Sq*&(^#^#&^$%^$%!!!!


Zrób zdjęcia i uderz do lokalnych mediów.
Może do lokalnego oddziału Wyborczej?
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob wrz 26, 2009 21:20 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

O Boże! :(
Serniczek
 

Post » Sob wrz 26, 2009 21:20 Re: Kociak pers umiera w sklepie zoologicznym - GDAŃSK

Ja bym nie wytrzymała i zrobiła mega awanturę w tym sklepie!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, sylwiakociamama i 92 gości