Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kinga w. pisze:Kupiłam wit.C w kroplach - prędzej łyknie, ale to można w jednostkach przeliczyć - dam radę.
Estre, Ty zamawiałaś gdzieś Cystaid? Trafiłam na jedną tylko ofertę w necie (Vetplus czy coś takiego) ale cena nie jest wcale konkurencyjna - u weta, tego co chodziłam, kupiłam po 0,7zł za kapsułkę, tu wychodzi 70parę groszy/szt., a Kłaczek ma to żreć przez minimum miesiąc.
kinga w. pisze:Ok, dzięki. Zorientuję się jutro u weta do którego teraz chodzę z Kłaczkeim na zastrzyki - jak ma i ekonomicznie wyjdzie to kupię u niego, jak nie to zamówię. Mam kilkanaście kapsułek więc nie ma pośpiechu.
A! I ciekawostka - wet u którego dziś byliśmy. Mały gabinet, dwóch lekarzy. Czynne również w niedzielę choć tylko 3 godziny. Wizytówkę z numerami komórek dostaliśmy z automatu - gdyby coś to dzwonić.
kinga w. pisze:Zasnął. Oddech się uspokoił. Nadal przyciąga łapkę do brzucha, ale chyba wyluzował. Dałam mu No-spę. Jeśli to gazy, powinna pomóc. Kurcze, dostaję wariacji.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Sigrid i 435 gości