Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 6.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 23, 2009 23:30 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

Śpiący Grzdylek na tle rozbawionych jest cudny i ma takie różowiutkie podusie... :1luvu: :1luvu: :1luvu:

makosz11

 
Posty: 456
Od: Pon sty 08, 2007 14:38
Lokalizacja: Świecie n/Wisłą

Post » Czw wrz 24, 2009 8:10 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:
Obrazek



kwintesencja rudości... poza... mina... typowe dla rudzielców.. cudna fotka i kotek...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw wrz 24, 2009 16:50 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

Trisza czuje się coraz lepiej i :arrow: chętniej przebywa z kociętami.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw wrz 24, 2009 17:08 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

Mirka mog zaspamować u Ciebie?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw wrz 24, 2009 17:32 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

U mnie się nie spamuje. Nie ma wyjątków.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw wrz 24, 2009 19:34 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

...
Ostatnio edytowano Pt wrz 25, 2009 6:30 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw wrz 24, 2009 19:36 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

...
Ostatnio edytowano Pt wrz 25, 2009 6:28 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw wrz 24, 2009 22:12 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

Vega36 pisałam do Ciebie PW z instrukcją jak usunąć posty, ale nie odebrałaś. Teraz po prostu edytuj je. Wykasuj te ogromne zdjęcia.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw wrz 24, 2009 22:15 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

Dzięki villemo5 przypomniałam sobie, że pierwszy Cat-Track nabyłam w Zooplusie za uzbierane punkty. Dzisiaj wysłałam na konkurs te zdjęcia.

Obrazek Obrazek Obrazek

Szkoda, że zwycięzcy zostaną wyłonieni drogą losowania. Do losowań nie mam szczęścia.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt wrz 25, 2009 0:57 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

Dzisiaj miałam zaszczepić kocięta, ale Nina podłapała kalici. Przejrzałam języki kociąt, u rudego i białej widać delikatne rysy. Kocięta poza tym wyglądają i zachowują się normalnie jednak boję się, że i je mogła już dopaść kalici. Powinny jak najszybciej dostać TFX a potem trzeba je zaszczepić. Niestety finansowo jestem na zero. Mam zapas karmy dla kociąt i pochłonął on trochę pieniędzy. Mam fanty na bazarki jednak pieniądze potrzebne są na już. Czy ktoś może nas poratować? TFX kosztuje około 150zł.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt wrz 25, 2009 6:01 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

co to jest tfx? ja jak zwykle sie nie znam?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103028
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 25, 2009 6:17 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

:arrow: TFX.

W opakowaniu jest 10 ampułek po 1ml. Kotom daje się po 0,5ml przez 5 dni. Opakowanie wystarczy na 20 podań, czyli na kurację dla 4 kotów.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt wrz 25, 2009 6:27 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

Obrazek

Rudasek jest SUPER, ale te kocięta nie mają sobie równych. :lol: Szylkrecia z cudnym odcieniem brązu i mądrym wyrazem malutkiego pyszczusia :1luvu: A jakie cudne pręgi ma to śpiące kociątko :1luvu: Nic, tylko kochać te maleństwa :1luvu:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt wrz 25, 2009 7:40 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

Mirka

a powiedz mi, czy już myślisz o domkach dla maluchów?
pokazałam zdjęcie koleżance i spodobało sie jej to rude, i pyta czy to on czy ona...
narazie tak wstępnie :-))

Pozdrowienia dla stadka
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Pt wrz 25, 2009 9:22 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-47 kotów-Bydgoszcz.

Olamichalska nie myślę jeszcze o wydaniu kociąt. Gdy będą po dwóch szczepieniach to zacznę myśleć. Nie wiem czy kocięta Triszy będą miłe. Trisza nie jest pieszczochem a one były dzikawe. Nie znały ludzkiej ręki. Zrobiły już znaczne postępy, ale głaskanie jest dla nich czymś dziwnym.

Dzisiaj ma przyjechać do mnie trochę starszy od nich rudasek. Podobno ma ze 3-4 miesiące. Gdyby Twoja koleżanka reflektowała to jego można będzie zabrać od razu. W tej chwili mieszka na podwórku kamienicy w centrum miasta.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 41 gości