Alek za TM [*][*][*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 24, 2009 15:36 Re: mlody kotek-czeka na amputację łapki-szukamy DOMKU!

jeszcze 1,5 godziny.....

:kotek: :ok:
Obrazek

carolinascotties

 
Posty: 45
Od: Wto wrz 15, 2009 21:21

Post » Czw wrz 24, 2009 17:14 Re: mlody kotek-czeka na amputację łapki-szukamy DOMKU!

Historie Alicji vel Alka plus zdjecia mozesz dodac jeszcze tutaj:

http://fotoforum.gazeta.pl/71,1,1146.html

Czekam z niecierpliwoscia na info.

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Czw wrz 24, 2009 17:24 Re: mlody kotek-czeka na amputację łapki-szukamy DOMKU!

Juz chyba operacja zaczęta. Albo i nawet wcześniej, bo zawieźliśmy go po 16 i Asia mówiła, ze jak ludzi nie będzie, to wcześniej zacznie.
Nie wątpię, ze chłopak da sobie radę bez łapki. Obserwowałam go jak chodzi - nie używa jej, a tylko brudzi się bez sensu w kuwecie i przeszkadza przy nachylaniu się do jedzenia.
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw wrz 24, 2009 18:00 Re: mlody kotek-czeka na amputację łapki-szukamy DOMKU!

Kochani, nie wiem nawet, jak to napisać....
Alkowi się nie udało.... Biega teraz za TM.

Nie przeżył operacji. Dawka narkozy, jaką otrzymał była standardowa. Chłopak się nie denerwował, wszystko było ok. Jak Asia miała już amputować łapę, serce przestało pracować. Próbowała, ale sie nie udało.

Węzły chłonne pod tą uszkodzoną łapka miał potwornie powiększone. Wetka mówiła, że nawet u chorego psa takich nie widziała. Krew też miał kiepską. Infekcja musiała być już bardzo długo. Jego organizm z nią walczył, ale sobie nie poradził. Usnął po prostu i się nie wybudził.

Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał do nas żalu. Mam nadzieję, że nikt nie będzie twierdził, że inny wet zrobiłby to inaczej, lepiej. Nie znam się na tym, bo nie ja jestem po weterynarii, ale Asi ufam, jak nikomu. carolinascotties, okropnie mi przykro, ze nie udało się Alkowi pomóc. Ufam, ze nie będziesz miała do nas żalu. Tak mi przykro....

Biegaj za Tęczowym Mostem, Kochany Kocie. Biegaj na wszystkich swoich sprawnych łapeczkach. Ładuj się na pierwsze lepsze napotkane ludzkie kolana [']
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw wrz 24, 2009 18:14 Re: mlody kotek-czeka na amputację łapki-szukamy DOMKU!

To, to, po prostu niemozliwe i NIESPRAWIEDLIWE!!!!!

tzn nie mam absolutnie ZADNYCH watpliwosci co do weta i postepowania, tylko kiciol mial taka szanse na doby kochany dom :(

... a moze i TAM mu lepiej...

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

Post » Czw wrz 24, 2009 18:25 Re: mlody kotek-czeka na amputację łapki-szukamy DOMKU!

Boże... :cry: :cry: :cry:
malutki [*]

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 18:26 Re: mlody kotek-czeka na amputację łapki-szukamy DOMKU!

Na szczęście nie cierpiał, zasnął. Był spokojny do operacji, u Asi też...
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw wrz 24, 2009 19:06 Re: mlody kotek-czeka na amputację łapki-szukamy DOMKU!

Jest mi bardzo przykro... nie wiem, co napisac...

Igulec - absolutnie do nikogo nie mam zalu.

Dziekuje Wam za wszystko-za tak szybki odzew, za pomoc... jestescie Wspaniali!

teraz czuje smutek przeogromny, bo dla tego bezdomnego kotka mogl usmiechnac sie los... widocznie u gory tak zdecydowano...



Obrazek



Alek [*]
Obrazek

carolinascotties

 
Posty: 45
Od: Wto wrz 15, 2009 21:21

Post » Czw wrz 24, 2009 19:21 Re: Alek za TM [*][*][*]

To nie tak miało być .............. :cry: :cry:

Alek, bądź szczęśliwy za Tęczowym Mostkiem .................

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw wrz 24, 2009 19:24 Re: Alek za TM [*][*][*]

Czekaliśmy na ciebie, ale wybrałeś inny domek. Taki już na stałe...

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:30 Re: Alek za TM [*][*][*]

:cry:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 19:46 Re: Alek za TM [*][*][*]

Smutno :cry: :cry: :cry:

Biegaj za TM Alku ['] ['] [']
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Czw wrz 24, 2009 19:50 Re: Alek za TM [*][*][*]

Nie chciał żyć na 3 łapkach ... wybrał bieganie na czterech po tęczowych łąkach ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw wrz 24, 2009 20:08 Re: Alek za TM [*][*][*]

Kurcze, był u nas zaledwie kilka dni. Taki cichutki, taki grzeczny i kochany... I nie ma, nie wróci już do łazienki... A już znalazł sobie nowe miejsce na koszu do bielizny... Wyścieliłam mu ręcznikiem. Nadal tam leży, jakby czekało na niego to miejsce...
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw wrz 24, 2009 20:09 Re: Alek za TM [*][*][*]

Agnieszka... :cry: tak żal.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 59 gości