CK Blade-super inteligentna kotka szuka DS !

jutro zajdę po pracy - nie chce tak sie narzucac i codziennie latac i sprawdzać bo jeszcze pomyślą że im nie ufam - gdyby było coś nie tak to już bym wiedziała :ok:

Ssspoko

Nie poganiam

Hopać wątku nie chciałam, stąd pytania. A w razie czego mozesz zwalić na natrętów forumowych

Jakie tam narzucanie :wink:

Niech ludzie nie pomyślą, że pozbyłaś się kłopotu i o nich i o kotce nie pamiętasz :twisted:

Barbara Horz pisze:Jakie tam narzucanie Niech ludzie nie pomyślą, że pozbyłaś się kłopotu i o nich i o kotce nie pamiętasz

- o kotce pamietają, ale o kibicach to już nie bardzo

Ewko pamiętają o kibicach ale same smutne wieści :crying:

Blade od pół godziny jest na moim balkonie... w piątek byłyśmy pewne że Blade vel Niunia zostanie tam na stałe - wczoraj zaczęła dziwnie łazić w kółko, potem syczeć, potem krzyczeć a dziś zaatakowała Panią Dankę a potem jej męża - to był idealny dom - spokojny i doświadczony - kiedy się tam zjawiłam Pan domu był zamknięty w pokoju i powiedział że jak 20 lat ma do czynienia z rożnymi kotami ale takiej furii nie wiedział nigdy - musiałam zabrać kicię bo bałam sie że mi sąsiadka to atakiem serca przypłaci - teraz i tak jest juz na lekach uspakajający :cry:

RATUNKU, RATUNKU, RATUNKU............................ szukamy doświadczonego domku

W tym domu musiało się coś stać, co spowodowało u Blade strach. To wyjątkowo wrażliwa kotka i tak reaguje np. na domową sprzeczkę, czy też jak się czegoś wystraszy. Nie wiem jakie doświadczenie ma ten dom, ale niestety stało się to czego obawiałyśmy się od początku - nie zrozumiał, nie dogadał się z kotką.
Nie możemy trzymać kotki na balkonie, noce są już zimne, a to przecież domowa koteczka. Nie mamy dla niej domu, gdzie nie ma za dużo kotów, a jest natomiast zrozumienie i osoba, która kotkę pokocha i uszanuje ją taką jak jest. Nie będzie próbowała ją zmieniać, da jej wystarczająco dużo czasu, żeby kotka zaufała ludziom. Możliwe, że ona już nigdy nie zaufa tak do końca, ale osoba , która ją zrozumie na pewno będzie umiała przeczekać jej humorki.
Niestety wydaje mi się, że taki dom to utopia, że nie mamy szans takiego znaleźć :cry:

Nie możemy kotki męczyć. Trzymać na balkonie, robić jej coraz większą wodę z mózgu. Rozważamy możliwość eutanazji :cry:

Boże... przecież to straszne...
wiem, jak się czujecie, ale eutanazja...? :cry:

puss, a masz jakikolwiek pomysł jak wyjść z tej sytuacji nie robiąc więcej krzywdy Blade :cry:

Oż w mordę

Takich wieści się nie spodziewałam

Tzn. o zachowaniu małej - bo rozważań o eutanazji nie komentuję w żaden sposób, nie mogę pomóc, nie mam pomysłu, co można dla koteczki zrobić

Pozostaje co, liczyć na cud? :cry:

eutanazja u 3-letniego kota? :strach:

a próbowaliście leków psychotropowych?

nie chce mi się wymądrzać, bo co ja wiem o kociej psychice w końcu

ale ostatnio czytałam książkę na temat agresji, i u zwierząt wyróżniamy jedynie agresję niezłośliwą, czyli obronną. dla tej kotki coś jest zagrożeniem, ale niestety nie wiemy co. przydałby się koci behawiorysta. niestety wiem tylko o jednej takiej osobie, i to w Warszawie...

Blade na siłę się nic nie poda, a co do jedzenia jest bardzo wybredna, więc trudno coś przemycić. Nie sądzę, żeby kot na psychotropach szybciej znalazł dom

podejrzewam, że tylko leki w zastrzykach by coś dały. ja wiem, że kot na psychotropach szybko domu nie znajdzie. mam takiego u siebie. póki co walczę, żeby odzyskał wolę do życia i zaczął jeść. o domu pomyślę później, jak zacznie się dobrze czuć (jeśli...).

a może leczenie hormonalne?
za agresję odpowiada przecież jakaś część mózgu. może by podziałać na ośrodek agresji u tej kotki?

CK Blade-super inteligentna kotka szuka DS !

Kto przegląda forum