
Kasiulka kciuki wielkie (też mam zaległość pewną i muszę coś z nią zrobić


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alus1 pisze:Rany rany nie było mnie chwilkę a tu studia, nauka wizażu, nowy dywan w domu![]()
Wielbłądzio pisze:Mój życiowy (szczególnie zaś poranny i popracowy) kierunek to bezwzględnie: Kuwety czyścić marsz!!!![]()
![]()
Codziennie i niezmiennie.
alus1 pisze:chodziło mi o ten przecudny z ręczniczka -co go niedobra mamusia posprzątała![]()
Wielbłądzio pisze:alus1 pisze:chodziło mi o ten przecudny z ręczniczka -co go niedobra mamusia posprzątała![]()
Gdybym nie posprzątała, to Lisisko obszczałoby mi całą podłogę łącznie z prawdziwym dywanem!!!
Nie mogę doczekać się dnia, kiedy Marcelibu wreszcie go SOBIE stąd zabierze
Wielbłądzio pisze:Żywcem, niech już sobie sama wyprawia
alix76 pisze:Wielbłądzio pisze:Żywcem, niech już sobie sama wyprawia
Wiem, co czujesz, moje CDT też niekiedy budzą we mnie myśli o ocieplanych rękawiczkach na zimę ... a są tylko 2
Wielbłądzio pisze:Moim zdaniem dwa dorodne koczury starczyłyby i na rękawiczki i jeszcze na solidny kołnierz do płaszcza...
Ale gdybyś już się zdecydowała, to rozważ proszę inny wariant kolorystyczny: buro-marmurowy. Chętnie bym się wymieniła, a Twoje koczury żywcem przyjmę do siebie
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 66 gości